Strona 1 z 22

W-wa: bezdomny połamaniec - już po operacji.. kasy brak..

PostNapisane: Śro kwi 11, 2007 18:17
przez aamms
No i na dobre zaczął się sezon na latające koty.. :evil:

Dostałam dzisiaj na dogomanii pw od Ewusek (która ma na tymczasie sunię, dla której szukałam domu jakieś dwa miesiące temu)
To są fragmenty tego pw:

Ewusek pisze:
(...) Sytuacja wyglada tak: wczoraj znalazlam u mnie na osiedlu bezdomnego kota ok. 10 letniego ze zlamana tylna noga. Zlapalam go i poszlam z nim do lecznicy na Osowska do dr Wojciechowskiej. Dzisiaj kotek mial zrobiony rtg i wynik jest straszny bo to wieloodlamkowe zlamanie obu kosci Operacja to koszt rzedu 600 zl, do tego dojdzie jeszcze kastracja czyli ok 100 zl (znizka dla bezdomnych).

Kicius ma na razie gips, jest na antybiotyklu i na srodkach przeciwbolowych.

Problem jest taki, ze gmina praga poludnie NIE MA podpisanej umowy z zadna lecznica... umowa z poprzednia wygasla. Obecnie toczy sie postepowanie przetargowe majace na celu wylonienie lecznicy ktora bedzie to robic w najblizszym czasie... ale kiedy to sie skonczy nie wiadomo a kot nie moze dlugo czekac. Jest naprawde slodki i przytulasny zreszta sama zobacz



http://img356.imageshack.us/img356/5458/rtg1miniwa1.jpg

http://img413.imageshack.us/img413/914/rtg2minija2.jpg

http://img365.imageshack.us/img365/842/ ... inimf6.jpg

http://img413.imageshack.us/img413/3512 ... inigh7.jpg

http://img403.imageshack.us/img403/492/ ... ininz7.jpg

http://img337.imageshack.us/img337/5089 ... iniwz5.jpg

http://img403.imageshack.us/img403/457/ ... iniaj9.jpg



Pozdrawiam,

Ewusek


Pierwsze dwie fotki to rtg łapy kicia.. nie znam się na tym specjalnie, ale i tak nawet dla takiego laika jak ja, wygląda to kiepsko.. I pewnie tę operację trzeba zrobić szybko.. :(

Mam nadzieję, że Ewusek uda się jakoś przesunąć termin spłaty, może wyprosić rozłożenie płatności na raty.. co nie zmienia faktu, że zapłacić trzeba..

No i teraz ja Was proszę.. BŁAGAM.. pomóżcie.. :oops: finansowo.. każdy grosz się liczy..

EDIT:
Ewusek podała swoje konto gdzieś na wątku.. żeby było łatwiej znaleźć, przeklejam tutaj:
Ewusek pisze:Dla wszystkich chetnych do pomocy podaje swoj numer konta:
Ewa Kutner
mBank: 39 1140 2004 0000 3102 1219 1477

z gory dziekuje

PostNapisane: Śro kwi 11, 2007 18:25
przez Ewik
Ja się dołożę...byleby go już chcieli zoperować chociaż za część kasy...
A kotuch przepiękny...śliczna okrągła morda z mądrymi patrzałami :love:
Nikt go nie szuka tam w okolicy? Bo skoro oswojony...i nie młodziaszek...może wypadł z balkonu?

PostNapisane: Śro kwi 11, 2007 18:29
przez aamms
Ewik.. :1luvu: dzięki..
Na razie wiem tyle co z pw od Ewusek.. czekam aż się pojawi w necie.. to poda więcej informacji..

PostNapisane: Śro kwi 11, 2007 18:32
przez Aleba
Biedny kić... :(

Niewiele teraz mogę, ale coś wyskrobię.
Daj znać komu przelać kasę.

PostNapisane: Śro kwi 11, 2007 18:38
przez aamms
Dzięki Aleba.. :D
Dam znać, jak tylko ustalę to z Ewusek..

PostNapisane: Śro kwi 11, 2007 19:01
przez Jana
Ja przepraszam, ale kastracja kocura ze zniżką dla bezdomnych ma kosztować 100,00 zł?! Toż to normalna cena :roll:

Nie znam się na złamaniach, ale cena operacji też nie jest najniższa, tzn. biorąc pod uwagę, że kot znaleziony, bo gdyby tyle miał zapłacić opiekun, to ok.

PostNapisane: Śro kwi 11, 2007 19:03
przez Blond Tornado
Wystawiłam aukcję dla rudziaszka:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2167821

Tak myślę, że Jana ma rację. U jakiego weta jest kot? Bo taki koszt :? Może warto zmienić klinikę?
Kciuki za operację :ok:

PostNapisane: Śro kwi 11, 2007 19:05
przez Aleba
Jana, masz rację. Jakoś nie zwróciłam na to uwagi.
100 to ja płaciłam za zniżkową sterylkę Kropki. Kocur powinien być tańszy.

Re: W-wa: bezdomny połamaniec - konieczna operacja.. kasy br

PostNapisane: Śro kwi 11, 2007 19:05
przez aamms


Ten rudzielec to wierna kopia Vice..
On też na początku tak wyglądał.. przyszarzały, zmierzwione futro, smuuutne oczy..
Tylko łapki miał zdrowe..

PostNapisane: Śro kwi 11, 2007 19:08
przez aamms
Dziewczyny, napisałam przecież, że na razie wiem tyle co z pw od Ewusek.. czekam aż się pojawi w necie.. myślę, że wszystko jest do ustalenia..
A jak znajdzie się lecznica, gdzie da się to zrobić taniej, to wspaniale..

Sama będę namawiać Ewusek na AŻ na Białobrzeskiej.. :twisted: :D

PostNapisane: Śro kwi 11, 2007 19:09
przez Damork
Jana pisze:Ja przepraszam, ale kastracja kocura ze zniżką dla bezdomnych ma kosztować 100,00 zł?! Toż to normalna cena :roll:


W dodatku gdyby kastracje zrobic podczas operacji lap - nie jest to idealne ale nie wiem jak zrobia - to wogole koszt dla weta bedzie zaden - bo to pare minut roboty i zero nakladow skoro kot juz spi.
I doliczenie stowy za kastracje kota w takiej sytuacji to lekkie zdzierstwo :(

PostNapisane: Śro kwi 11, 2007 19:16
przez aamms
Blond Tornado pisze:Wystawiłam aukcję dla rudziaszka:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2167821


Dzięki.. :1luvu:

Blond Tornado pisze:Tak myślę, że Jana ma rację. U jakiego weta jest kot? Bo taki koszt :? Może warto zmienić klinikę?


z pw od Ewusek:
Ewusek pisze:(...) poszlam z nim do lecznicy na Osowska do dr Wojciechowskiej. (...)


A ktoś zna tę lecznicę? :oops:

PostNapisane: Śro kwi 11, 2007 19:33
przez pctrx
Ja też zapraszam na moją aukcję - może jak wyznaczyłam na jakiego kota to spotka się w końcu z jakimś zainteresowaniem :twisted:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=58595

Kicio słodki :)

PostNapisane: Śro kwi 11, 2007 19:35
przez Ais
Cudny jest..... trzsymam kciuki za powodzenia akcji i jak najmniejsze koszty, a tymczasem wystawiłam kubek na bazarku, wiedziałam że ten kubek będzie na aukcje tylko czeka na TEGO kota :

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2167888#2167888

PostNapisane: Śro kwi 11, 2007 19:46
przez aamms
To dla wszystkich hurtem:

Wielkie dzięki.. :1luvu:



Jana, ile to wszystko mogłoby kosztować na Bialobrzeskiej?