Bazylek - w nowej roli, jako... niania :-D Foto str 24

Filip i Bazyl witają na Kotach 
Chłopcy wczoraj się obfukiwali, obsykiwali i pacali łapkami, ale - jak się okazało - cała sytuacja tylko groźnie wyglądała, a tak naprawdę chyba wiecej w tym było zabawy, niż walki
Po kilkugodzinnej gonitwie po mieszkaniu obydwaj padli. Przygotowaliśmy im dwa osobne "łóżeczka", ale Bazylek, jak zobaczył, że Filip śpi w innym "łóżeczku" - wpakował mu się niemal na głowę i tak sobie razem spali


Zdjęcia troche kiepskie, bo z telefonu - mam nadzieję, że wieczorem juz bedzie aparat
Bazylek do tej pory zawsze nam sie pakował dom łóżka, a teraz nawet mu do głowy nie przyszło zostawiac Filipka
A dzisiaj rano Filip wstał pierwszy i Bazyl - jak tylko zobaczył, że go nie ma - szybciutko też wstał i poszedł go szukać
Bazylek jest generalnie bardzo zadowolony - Filip juz go nauczył wskakiwać na kredens - aż strach pomysleć, czego go jeszcze nauczy
Filip też raczej wygląda na zadowolonego
W środę idziemy pokazać obu chłopców Panu Doktorowi

Chłopcy wczoraj się obfukiwali, obsykiwali i pacali łapkami, ale - jak się okazało - cała sytuacja tylko groźnie wyglądała, a tak naprawdę chyba wiecej w tym było zabawy, niż walki




Zdjęcia troche kiepskie, bo z telefonu - mam nadzieję, że wieczorem juz bedzie aparat

Bazylek do tej pory zawsze nam sie pakował dom łóżka, a teraz nawet mu do głowy nie przyszło zostawiac Filipka

A dzisiaj rano Filip wstał pierwszy i Bazyl - jak tylko zobaczył, że go nie ma - szybciutko też wstał i poszedł go szukać

Bazylek jest generalnie bardzo zadowolony - Filip juz go nauczył wskakiwać na kredens - aż strach pomysleć, czego go jeszcze nauczy

Filip też raczej wygląda na zadowolonego

W środę idziemy pokazać obu chłopców Panu Doktorowi
