Budrys, Migdał i Vanilka

No to kolejna setka wątku stuknęła, czas założyć kolejny.
Na początek trochę wspomnień i lektury
Pierwszy mój wątek
wtedy przyszedł do mnie Boruta i Pumcia. Dopiero po Pumci nastał Budrys
Boruta i Budrys - koniec
Tu wątek skąd wziął się Boruta, już trzy lata minęły... ale się wtedy działo
Boruta
był też osobny wątek z choroby Boruty, połamania i operacji przepukliny Boruta miał operacje - trzymajcie kciuki!
Boruta [i]
Pumcia [i]
mały Budrysek
mały Migdałek
ten przy misce
a to moi chłopcy tej jesieni

kochają się bardzo
i ich ostatni wątek Budrys i Migdał (z Radżą na koniec)
ja myślę, że co nowsi użytkownicy (nastali po czasie jak miałam Borutę i Pumcię) powinni się dokształcic z mojej kociej historii

Na początek trochę wspomnień i lektury
Pierwszy mój wątek
wtedy przyszedł do mnie Boruta i Pumcia. Dopiero po Pumci nastał Budrys
Boruta i Budrys - koniec
Tu wątek skąd wziął się Boruta, już trzy lata minęły... ale się wtedy działo

Boruta
był też osobny wątek z choroby Boruty, połamania i operacji przepukliny Boruta miał operacje - trzymajcie kciuki!
Boruta [i]

Pumcia [i]

mały Budrysek

mały Migdałek

a to moi chłopcy tej jesieni



kochają się bardzo
i ich ostatni wątek Budrys i Migdał (z Radżą na koniec)
ja myślę, że co nowsi użytkownicy (nastali po czasie jak miałam Borutę i Pumcię) powinni się dokształcic z mojej kociej historii

