Dorota pisze:kalair pisze:Dorota pisze:Minuta z zycia Mru:
odlaczona kablowka i wylany kubek herbaty. Na moja wersalke.
Bez przesady...Zdaje się, że tam są i inne koty!
Znów biedny Mru! Jakże Ci współczujemy! U nas by Ci było lepiej...
Iris i Lafi Zdegustowane!
Dorota, nie słuchaj tych panienek....
On to na moich oczach zrobil!
Tak myślałam. po prostu szylkretki są niepoprawne...Dla nich Mru jest ZAWSZE niewinny...I co ja zrobię...