Sati i Narie :) Moje dwie pociechy :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 08, 2006 19:19

nie wiem co mam ci powiedziec , u mnie cala ta piątka z której wywodzi sie Narie byla strasznie żarłoczna ( zartobliwie nazywalam je harpie przez ktore zbankrutuje ;))
u mnie suche mialy caly czas , mokre raz dziennie
z kotami tak jak z ludzmi jeden łakomczuch drugi odwrotnie
u mnie taki "problem " mam z Maryską i Dropsem
Maryska to niejadek , malutka i chuda a Drops wyglada jak słon , jak widzi żarcie zachowuje się jakby rok nie jadł ( nie musze dodawac ze nie głodzimy i jedzenia ma pod dostatkiem ;))

skonsutltuj z weterynarzem czy widzi cos niepokojacego , Teraz dziewczynki jeszcze rosną wiec nie ograniczałabym im jedzenia ale po sterylce moze faktycznie wskazane byłby zeby czarnuli wydzielać ;)
Ostatnio edytowano Wto sie 08, 2006 19:56 przez marinella, łącznie edytowano 1 raz
NIE KUPUJ! Adoptuj

ObrazekObrazek

marinella

Avatar użytkownika
 
Posty: 18772
Od: Nie wrz 04, 2005 21:24
Lokalizacja: Poznań :)

Post » Wto sie 08, 2006 19:47

marinella pisze:nie wiem co mam ci powiedziec , u mnie cala ta piątka z której wywodzi sie Narie byly strasznie żarłoczne ( zartobliwie nazywalam je harpie przez ktore zbankrutuje ;))


:D :D Może długo głodowały czy cio i dlatego takie zarłoczne?

ale po sterylce moze faktycznie wskazane byłby zeby czarnuli wydzielać ;)


Dzizu, to ona z tego nie wyrośnie? ;)
Obrazek
Czujne zwierzęta drżą, wilgotne nozdrza podnoszą ku muzyce sfer i wiedzą,
a człowiek jest głuchy,gdy nie śni...

Tadeusz Borowski

Navis

 
Posty: 234
Od: Wto cze 13, 2006 12:52
Lokalizacja: Piła

Post » Wto sie 08, 2006 19:51

Navis pisze:
marinella pisze:nie wiem co mam ci powiedziec , u mnie cala ta piątka z której wywodzi sie Narie byly strasznie żarłoczne ( zartobliwie nazywalam je harpie przez ktore zbankrutuje ;))


:D :D Może długo głodowały czy cio i dlatego takie zarłoczne?

sądze ze tak , to miot kotków które "dzieciaczki" podebrały z budek na torunskim osiedlu i przez caly dzien nosily na rekach.
Lidiya je zabrała i pozniej przywiozła do mnie.
NIE KUPUJ! Adoptuj

ObrazekObrazek

marinella

Avatar użytkownika
 
Posty: 18772
Od: Nie wrz 04, 2005 21:24
Lokalizacja: Poznań :)

Post » Wto sie 08, 2006 22:12

Aniu na zdjęciach nie widać żeby Narie byłą jakoś szczególnie gruba. Widocznie narazie jeszcze potrzebuje jedzonka a potym tak jak Marinela pisze one jeszcze rosną i potrzebują więcej jedzenia. Przed toba jeszcze wiek młodzieńczy gdzie apetyty będą też nie małe :wink: Jeśli nie nic więcej niepokojącego w zachowaniu kotki to pewnie nic strasznego się nie dzieje a może będzieszmieć żarłoka w domku. :D :D Zobacz na wątku Pati jaka jest okrąglutka mimo że aż tak bardzo nie je a brzusio jak bębenek. :D
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sie 20, 2006 1:08

co u was ? :) Pieknie proszę o nowe fotki :)
NIE KUPUJ! Adoptuj

ObrazekObrazek

marinella

Avatar użytkownika
 
Posty: 18772
Od: Nie wrz 04, 2005 21:24
Lokalizacja: Poznań :)

Post » Pon sie 21, 2006 19:38

Aniu coś się opuściłaś ja myśłałam że tu na mnie czekają jakieś nowe fotki ślicznotek a tu cisza 8)
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 15, 2006 22:51

Wróciłam :D
Kociambry dzielnie zniosły zamieszanie ślubne ;) (serdecznie dziękuję za życzenia i kartkę Elu i Justynko :D :1luvu:) a także podróż poślubną w Tatrach (to znaczy zostały w domku pod opieką) - strasznie się stęskniły i teraz chodzą za nami krok w krok i dopominają się miziania :D
Aktualnie TZ porządkuje różne papiery, co nieodmiennie fascynuje Sati :D Narie poszła (jak to zwykle :lol: ) zobaczyć, czy w miseczka została całkowicie wyczyszczona, a może jednak cioś zostało ;) .

Lubię je teraz fotografować w różnych śpiących pozach ;).

Obrazek

Obrazek

I jeszcze jedno śmieszne zdjęcie Sati :D

Obrazek
Obrazek
Czujne zwierzęta drżą, wilgotne nozdrza podnoszą ku muzyce sfer i wiedzą,
a człowiek jest głuchy,gdy nie śni...

Tadeusz Borowski

Navis

 
Posty: 234
Od: Wto cze 13, 2006 12:52
Lokalizacja: Piła

Post » Śro wrz 20, 2006 11:13

Z dzisiejszego ranka :D

Sati pozuje z miną niewiniątka :D (wygląda jak z obrazu Goyi Maja naga :lol: )
Obrazek

Narie - co by tu zbroić? :twisted:
Obrazek

No i zaczęło się :strach: :
Obrazek

(Zaraz potem rozsypały chrupki kukurydziane po dywanie, a potem w drugim pokoju zwaliły kwiatka :crying: diabeł w nie wstąpił dziś czy co? :evil: ) Teraz siedzą cicho pod meblami i udają, że ich nie ma 8)
Obrazek
Czujne zwierzęta drżą, wilgotne nozdrza podnoszą ku muzyce sfer i wiedzą,
a człowiek jest głuchy,gdy nie śni...

Tadeusz Borowski

Navis

 
Posty: 234
Od: Wto cze 13, 2006 12:52
Lokalizacja: Piła

Post » Śro wrz 20, 2006 15:40

No nareszcie znalazłam jakies wiadomosci o moich kotusiach. Jakie one piękne :1luvu: :1luvu: :1luvu: Sati jak zwykle pięknie pozuje. To zdjecie z tym języczkiem jet przesłodkie, a ta modelka z obrazu Goyi :wink: miodzio. Narie wybłyszczona chyba brylantyną :wink: :D
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 20, 2006 16:45

Zmieniam im często karmę i to im chyba służy ;)
Obecnie wcianją Purinę, na zmienę z Eukanaubą, Hiltonem i Royalem. Ale wciąż myślę, coby znów kupić wielką pakę Acany, której w Pile nie uświadczysz, bo była super. :)

Narie zreszta jest takim samym żarłokiem jak była :)

Sati się na mnie dziś obraziła :P bo kupiłam drucianą szczotkę i naruszyłam integralność futra jej wysokości ;)
Mam zakłaczone mieszkanie i własnie czytam namiętnie wszystkie wątki o kłakach ;) Nie pozostawiają niestety wiele nadziei ;) ale fajnie czytać ile jest wspólniczek w biedzie :D
Obrazek
Czujne zwierzęta drżą, wilgotne nozdrza podnoszą ku muzyce sfer i wiedzą,
a człowiek jest głuchy,gdy nie śni...

Tadeusz Borowski

Navis

 
Posty: 234
Od: Wto cze 13, 2006 12:52
Lokalizacja: Piła

Post » Śro wrz 20, 2006 21:39

Ja mogę coś powiedzieć co to zakłaczone mieszkanie :roll: ale ty z dwóch kociaków jak możesz mieć zakłaczone mieszkanie :D U mniej najwięcej kłaczorów zlatuje ze Sary (owczarek szkocki). To są wręcz kilogramy od czerwca do paździenika mimo że wyczesywana na działce na maksa. Dochodzi jeszcze Fiona i Kori (półdługowłose kotki) :evil: Stwierdziłam że zacznę zbierać te kłaczki będzie prząść wełenkę na ciepłe skapety na zimę. :D
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 20, 2006 22:48

Kłaczki wprost fascynująco przylegają do dywanu, do sofy też ale te akurat można usunąć mokrą szmatką, natomiast dywan to miejsce, któremu odkurzacz i szmatka nie daje rady tylko najlepiej wydzieranie rękami co doprowadza mnie do szału :D
TŻ uwielbia też czarne koszulki... i wiadomo :lol:... zaczyna też snuć teorie o tym, że kłaczki przenosza się w pralce i te bardziej zakłaczone domowe ciuchy trzebaby prać osobno :D :D
Jak wróciliśmy z podróży poślubnej, w ulubionych kocich miejscach było po prostu szaro :D wymieszana biało-czarno-bura sierść zalegająca tak na dobry 1 cm, teraz zaś kocyk polarowy, kiedyś biały, zaczyna nabierać podejrzanej szarości, jest to, jak pokazują forumowe doświadczenia- proces nieodwracalny :D :D

Ofkoz to nic w porównaniu z Twoimi kłaczkami Safiori :D i z pewnością bym się nie zamieniła ale każdy walczy z własną miarą kłaków ;)
Obrazek
Czujne zwierzęta drżą, wilgotne nozdrza podnoszą ku muzyce sfer i wiedzą,
a człowiek jest głuchy,gdy nie śni...

Tadeusz Borowski

Navis

 
Posty: 234
Od: Wto cze 13, 2006 12:52
Lokalizacja: Piła

Post » Śro wrz 20, 2006 23:01

Navis pisze:Ofkoz to nic w porównaniu z Twoimi kłaczkami Safiori :D i z pewnością bym się nie zamieniła ale każdy walczy z własną miarą kłaków ;)


Owszem chciałam to mam i nie narzekam ale czasem opadają mnie siły :evil:
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 28, 2006 21:25

Oj Navis tak się wzięła za sprzątanie kocich kłaczków że nie ma czasu nic napisać co u kotuszków słychać :lol: :lol: :lol: 8)
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 29, 2006 0:21

moje futra robić innego jak ganiac się, jeść i spać? :D Najłatwiej je sfotografować, jak śpią :D

Obrazek

Narie udaje kota niebieskiego wielce rasowego :D

Obrazek

a Sati uprawia wygibasy na śpiąco :lol:

Obrazek

Ps. a kłaczki jak były tak są :lol:
Obrazek
Czujne zwierzęta drżą, wilgotne nozdrza podnoszą ku muzyce sfer i wiedzą,
a człowiek jest głuchy,gdy nie śni...

Tadeusz Borowski

Navis

 
Posty: 234
Od: Wto cze 13, 2006 12:52
Lokalizacja: Piła

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: indianeczka i 296 gości