Kaszubski dwukot. Koty mają się dobrze ;) str. 94

Oto dwukot...

Mój kaszubski dwukot składa się z Milki i Kisiela.
Cytując z innego wątku: Kisiel jest kotem forumowym, naszym, z Miau. Przyjechał do mnie 4 grudnia 2005 roku jako 3 miesięczny kocurek. Dzisiaj jest już wykastrowany. Kisiel vel Szatan lub Szpieg Mossadu jest typowym reprezentantem gatunku "Kot-Demolka". Niszczy wszystko. Jednocześnie jest niezwykle intelignenty, przebiegły i uwielbia drapanie po brzuszku i pod pachami. Miał koci katar i do dzisiaj często łzawi. Ale po kroplach mu troszkę przechodzi.
Kisiel często porównywany jest z lemurem

Milka ma już prawie 3 lata. Przwlokłam ją ze schroniska w Krakowie, a potem splajtowałam bo była chora na kociego tyfusa. Milka to typowy kot-podróżnik: jeździła ze mną z Krakowa do 3miasta pociągiem pośpiesznym i nigdy nie narzekała. Jest złośliwa, ma "humorki", Kisiela traktuje przedmiotowo i gorzej niż monitor komputera. Często robi minę mówiącą: "Odwal się ode mnie, wariatko" (to do mnie).
Z powodu jakiś psychicznych odchyłów uwielbia ssać ludzkie szyje. Tak zarabia na życie:

To tyle na razie.
Pozdrawiamy[/url]

Mój kaszubski dwukot składa się z Milki i Kisiela.
Cytując z innego wątku: Kisiel jest kotem forumowym, naszym, z Miau. Przyjechał do mnie 4 grudnia 2005 roku jako 3 miesięczny kocurek. Dzisiaj jest już wykastrowany. Kisiel vel Szatan lub Szpieg Mossadu jest typowym reprezentantem gatunku "Kot-Demolka". Niszczy wszystko. Jednocześnie jest niezwykle intelignenty, przebiegły i uwielbia drapanie po brzuszku i pod pachami. Miał koci katar i do dzisiaj często łzawi. Ale po kroplach mu troszkę przechodzi.
Kisiel często porównywany jest z lemurem

Milka ma już prawie 3 lata. Przwlokłam ją ze schroniska w Krakowie, a potem splajtowałam bo była chora na kociego tyfusa. Milka to typowy kot-podróżnik: jeździła ze mną z Krakowa do 3miasta pociągiem pośpiesznym i nigdy nie narzekała. Jest złośliwa, ma "humorki", Kisiela traktuje przedmiotowo i gorzej niż monitor komputera. Często robi minę mówiącą: "Odwal się ode mnie, wariatko" (to do mnie).
Z powodu jakiś psychicznych odchyłów uwielbia ssać ludzkie szyje. Tak zarabia na życie:

To tyle na razie.
Pozdrawiamy[/url]