Strona 1 z 101

Daisy,Telma,Muczacza i Bajka - po wizycie u D. komunikat

PostNapisane: Wto maja 02, 2006 23:07
przez Beata
przepraszam, ze dubluje temat, ale wyszukiwarka nie dziala :(

Bajaderka nadal szuka domu, chociaz chyba ja nie szukam go zbyt intensywnie... dla mnie nie jest jeszcze odchuchana, itd.
dla mnie jest kochanym szczupaczkiem ze wzgledu na swoja budowe, i nawet lubie niezbyt ciekawe zapachy z pysia :wink:
ale nie wiem, czy znajde dom, ktory ja pokocha :? :(

tak wiec na razie mam 4 koty w domu 8O 8O 8O
na kanapie obok mnie, scisniete i wtulone w siebie, mieszcza sie tylko 3 :oops:
dobrze, ze przymierzam sie do remontu w lecie i do zakupu wiekszej kanapy :wink:

Baja jest zazdrosna o Daisy, a Daisy zazdrosna o Baje :lol:
gdybyscie slyszeli kwiki Bajaderki o 4 rano na pewno stwierdzilibyscie, ze jakiemus zwierzeciu dzieje sie wielka krzywda :roll:
a to tylko Baja blaga o rzucenie pileczki :evil: :evil: :evil: :wink:

udalo mi sie troche podtuczyc Muczacze 8)
wreszcie dorasta konkurent dla Budrynia Myszy :D :D :D
jutro postaram sie wstawic jego zdjecia

zawsze czytalam, ze koty wiecej jedza na zime
moje zajadaja jak male odkurzacze od jakichs 2 tygodni 8O :twisted:
jestem nadal w szoku :lol:

Re: ja i 4 koty :szok: :szok: :szok:

PostNapisane: Śro maja 03, 2006 2:02
przez galla
Beata pisze:zawsze czytalam, ze koty wiecej jedza na zime
moje zajadaja jak male odkurzacze od jakichs 2 tygodni 8O :twisted:
jestem nadal w szoku :lol:


Może przeczuwają nadejście zimnej Zośki i wolą się przygotować? :wink:

co do sofy - my mamy sofę trzyosobową. Ale nawet jeśli ona jest przeznaczona dla trzech osób, to wystarcza tylko na dwa koty i zero człowieka :wink:

PostNapisane: Śro maja 03, 2006 8:05
przez kota7
Hy hy, odwieczne kłopoty z trzema kotami, które ledwo mieszczą się na dwuosobowym solidnym łożu. Biedne te nasze koty :twisted:

PostNapisane: Śro maja 03, 2006 8:20
przez Emilka
ehhh ale jak sa 4 to przynajmniej jest do pary i nikt nie czuje sie samotnie :lol:

PostNapisane: Śro maja 03, 2006 10:23
przez Aleba
Nooo... ;)
4 to liczba doskonała ;)

PostNapisane: Śro maja 03, 2006 10:24
przez Gosiak104
Ja mam dwa koty i podwójne łóżko ale dla mnie ostatnio też miejsca brakuje. Jak kotuchy zasypiają na wyrku a ja się chcę potem położyć to muszę się nieźle nagimnastykować i zazwyczaj przyjmuję dość niewygodne pozy, ale kotom nie przeszkadzam :twisted: Jak już mi się uda zasnąć to Fredzia układa mi się pod pachą i tak śpimy w niezmienionej (tzn ja nie zmieniam) pozycji do samego rana. Oststanio to mam wrażenie, że mam dziecko. Garf jak to ma w zwyczaju lubi pomolestować Fredkę, ale ona zaraz z krzykiem zwiewa do mnie, wtula się i wtedy jest ok. Rano zawsze daje mi buzi na dzień dobry i leci za mną do wc-tu a potem na śniadanie do kuchni. Takie mam kochane kotuchy :D Trochę się rozpisałam w nie swoim wątku :oops:

PostNapisane: Śro maja 03, 2006 13:33
przez ryśka
Beata, czy można już gratulować? 8)

PostNapisane: Śro maja 03, 2006 15:21
przez dakota
Zaraz tam szok... :wink:
Bajaderkę na kolana i już się wszyscy mieszczą :D
Rzeczywiście, kto by jej tą piłeczkę o czwartej rzucał? :wink:

PostNapisane: Śro maja 03, 2006 16:17
przez Mysza
:lol:

PostNapisane: Śro maja 03, 2006 18:07
przez Beata
prosze mi sie tu nie chichrac i nie gratulowac, bo przeciez nie napisalam ze nie bede Baji domu szukac :wink:
po prostu musze ja jeszcze odchuchac
tylko nie wiem, jak ona ma przytyc jak zuzywa 4 razy tyle energii co Muczacza :roll:
i pileczki tez jej oducze :twisted: :lol:

Muczacza nie chcial pozowac i nie pozwolil sfocic swoich nowych puckow :lol:


baaardzo zmeczony Muczacza (po calodniowym balkonie)
<a href="http://img175.imageshack.us/my.php?image=muczacza16rg.jpg" target="_blank"><img src="http://img175.imageshack.us/img175/4600/muczacza16rg.th.jpg" border="0"></a>

panienki parapetowe dwie
<a href="http://img288.imageshack.us/my.php?image=bajadaisy5dx.jpg" target="_blank"><img src="http://img288.imageshack.us/img288/3958/bajadaisy5dx.th.jpg" border="0"></a>

ja to mam brzuch piekny :lol:
<a href="http://img327.imageshack.us/my.php?image=telma10ax.jpg" target="_blank"><img src="http://img327.imageshack.us/img327/1725/telma10ax.th.jpg" border="0"></a>
futro tez :wink:
<a href="http://img336.imageshack.us/my.php?image=telma22rn.jpg" target="_blank"><img src="http://img336.imageshack.us/img336/4373/telma22rn.th.jpg" border="0"></a>
i w ogole jestem piekna i luzak :lol:
<a href="http://img457.imageshack.us/my.php?image=telma38rh.jpg" target="_blank"><img src="http://img457.imageshack.us/img457/888/telma38rh.th.jpg" border="0"></a>

PostNapisane: Śro maja 03, 2006 19:21
przez zuza
Modele, modelki i zdjecia po prostu przecudne :love:

PostNapisane: Pt maja 05, 2006 13:24
przez Beata
dzisiaj bylam z Muczacza i Baja u naszej pani doktor

Muczacza sie wkurzal strasznie i dwa razy podchodzilysmy do pobrania od niego krwi :roll:
nawet troche pania doktor drapnal :twisted:
przytyl ciut :mrgreen: wazy 3,8 kg - jeszcze z pol kilo i bedziemy z Budryniem konkurowac (z Migdalem i Furiami tez :lol: )
ma piekne futro i w ogole pani doktor bardzo chwalila jego wyglad
niestety, troche sie ostatnio zaflukal wiec dostal Tolfedyne

Baja byla grzeczna chociaz straszliwie warczala przy pobieraniu krwi
pani doktor mowi, ze futro ma duzo ladniejsze (ja tam nie widze zadnej roznicy :roll: ) i ze jezeli nadal bedzie sie wylizywala (wylizala sobie kolejna "latke" na grzbiecie) to sprobujemy z lekami alergicznymi
dzisiaj zostala tez zaszczepiona

a ja odkrylam, ze w podziece za zamkniecie jej w nocy w lazience zasikala mi koszulke na pralce :twisted:
charakterrrny szczupaczek :lol:

mam nadzieje, ze wyniki obydwu beda ladne

PostNapisane: Pt maja 05, 2006 15:56
przez Mysza
Śliczne zdjęcia :D

i za wyniki krwi mocno trzymam :D (ja chyba jutro podjadę)

A Muczacza by dorównać M lub B to musiałby jeszcze z kilogram przytyć :twisted: :wink: Jutro zważę chłopaków to powiem dokładnie :lol:

PostNapisane: Pt maja 05, 2006 21:15
przez Beata
Mysza, gdyby mnie chodzilo o sama wage, to bysmy o Telmie i Migdale rozmawialy :lol:
Telma wazy 5,5 kg :twisted: :wink:

ja mowie o tym, ze jeszcze 0,2-0,5kg wiecej i Muczacza bedzie wygladal jak kot, a nie jak przecinek :lol:
pysio mu sie juz takie fajne robi, wreszcie nie dzieciece :roll:
a konkurowal z Budryniem bedzie na wystawie w przyszlym roku 8) o! :evil: :lol:

Tajdzi piekne ogloszenie dla Baji zrobila:
http://img391.imageshack.us/img391/5756/baja2oj.jpg
wystarczy mazakiem dopisac przy kontakcie "Beata 0601 658 048"
mozna wieszac

PostNapisane: Pon maja 08, 2006 18:54
przez Agn
Beato, to tak jak z naszym Lilkiem - też niby szukamy, ale...
ja mu juz na ucho mówię: "mój kotek" :wink:

To się nazywa `przez zasiedzenie`. Przez długi czas też uważałam, że cztery to doskonała liczba kotów w domu.