Regata pisze:bechet pisze:Wiem, wiem. Jeszcze pora roku i pogoda taka, że wszystko schnie tygodniami, a prać trzeba grube rzeczy i to non stop
No, trudno. Mus to mus. Jak się dziewczyna całkiem wyleczy i sytuacja wróci do normy to je wpuścicie.
W końcu Wy też musicie jakieś normalne warunki do życia sobie zapewnić, a im krzywda specjalna się nie dzieje.
Nie dzieje... Żebyś Ty widziała minkę Tygrynia
Nie widziałam, ale mogę sobie wyobrazić, że jest podobna do miny pięciolatka, który słyszy, że nie dostanie piątej plastikowej koparki oraz lodów zamiast rosołku
A poza tym musisz też zadbać o minę Tż-ta, w końcu to również jego sypialnia