Regata pisze::-)
Kolejna doba sucha. Było za to znacznie więcej "pączków" w kuwecie
Super, nawet nie wiesz jak się cieszę.
Przestało boleć to i kuweta już nie straszna
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Regata pisze::-)
Kolejna doba sucha. Było za to znacznie więcej "pączków" w kuwecie
bechet pisze:I jak tam? Nadal sucho?
Anna61 pisze:Renatko, przykro mi to pisać ale ogranicz jej może wejście do sypialni. Podobnie miałam z adopcją Baśki o czym już tutaj pisałam viewtopic.php?f=1&t=176831&p=11735867&hilit=Ba%C5%9Bka+wraca#p11735337 Baśka nigdzie indziej nie lała a tylko na łóżko około 30 letniego syna. Z panią spała na kanapie a do drugiego pokoju szła lać na łóżko. Oczywiście załatwiała się też normalnie do kuwety.
ewar pisze:Antybiotyk nie działa natychmiast. Zapalenie pęcherza leczy się długo, sikanie nie ustąpi od razu.
bechet pisze:Potwierdzam to co dziewczyny piszą.
Sama jako dziecko często miewałam nawroty zapalenia pęcherza (i nie, nie szczałam po kątach, ale byłam bliska ), wiec wiem jaki to ból i dyskomfort.
I Totuś cierpiał na SUK i czasem łapał stany zapalne pęcherza. Też wtedy sikał do naszego łóżka, pantofli, butów i na inne miękkie rzeczy.
Trzeba zacisnąć zęby, leczyć i czekać.
bechet pisze:Wiem, wiem. Jeszcze pora roku i pogoda taka, że wszystko schnie tygodniami, a prać trzeba grube rzeczy i to non stop
No, trudno. Mus to mus. Jak się dziewczyna całkiem wyleczy i sytuacja wróci do normy to je wpuścicie.
W końcu Wy też musicie jakieś normalne warunki do życia sobie zapewnić, a im krzywda specjalna się nie dzieje.
Regata pisze:bechet pisze:Wiem, wiem. Jeszcze pora roku i pogoda taka, że wszystko schnie tygodniami, a prać trzeba grube rzeczy i to non stop
No, trudno. Mus to mus. Jak się dziewczyna całkiem wyleczy i sytuacja wróci do normy to je wpuścicie.
W końcu Wy też musicie jakieś normalne warunki do życia sobie zapewnić, a im krzywda specjalna się nie dzieje.
Nie dzieje... Żebyś Ty widziała minkę Tygrynia
Użytkownicy przeglądający ten dział: jolabuk5, Wojtek i 106 gości