» Wto sie 01, 2006 1:43
Śpi sobie teraz wygodnie
zwinięta w półksiężyc mięciutko
Nie martw się Zosiu wymruczy,
ja wiem, że byłam za krótko
ale tu jest przyjemnie
i wiatr delikatnie wieje,
nic mnie nie boli,
nie męczy
o widzę Ziemowit się śmieje,
że ruszam na polowanie,
łowię robaczki wytrwale
i bawię się,
świetnie bawię,
bo tu nie męczę się wcale.
Co noc zaglądam do okien,
widzę dom i Was kochani
i będę co noc zaglądać,
czasem zapukam w parapet,
czasem w szybę, no wiecie,
bo dla mnie zawsze będziecie
najukochańsi na świecie.
Chcę byście zawsze kochali koty
i małe kociaczki,
dobranoc, śpijcie spokojnie
ja idę gonić robaczki.
czyli Fundusz Ratunkowy Dzidziulca