Punto [*] ...zasnął... ;( ;( ;(

[dzioby125]

Mały robi wielkie sioo i to pod dużym ciśnieniem
Dostał dzisiaj ostatni antybiotyk, temp. była juz w normie
W czwartek o 20.00 USG na żywca
Podaję pełne wyniki badania krwi :
- mocznik 65
- kreatynina 2.2
- alt 34.9

WBC : 9.2
RBC : 9.53
HGB : 14
HCT : 40.1
PLT : 195
MCV : 42
MCH : 14.7
MCHC : 34.8
RDW : 18.1
MPV : 12.3

LYM : 39.7 %
MON : 8.8 %
GRA : 51.5 %

[Tika]

Niestety na interpretacji wyników się nie znam
Mooocno trzymam kciuki za kotulka !!!

[lisboa]

Dopiero przeczytałam
Trzymaj się malutki

[dzioby125]

Dzięki dziewczyny

[Beliowen]

Podwyższona kretynina, ale o tym już pisałam
Cieszę się, że będzie USG, to wiele powie.

Co do rozmazu - nie cierpię, jak jest wykonywany z automatu, bo czasami do manualnego ma się nijak
Ale sprawdziłabym koopę kota pod kątem ewentualnych pierwotniaków.
Wiem, że to nie ma związku z nerkami, ale tak na wszelki wypadek.

[dzioby125]

Czy do badania usg nerek Mały musi być o pustym brzuszku?
Zapomniałam zapytać, a wet nic nie mówił

Wet nie podaje głupiego jasia przed usg, czy ktoś robił takie badanie na żywca? Bardzo boję się o stres Maleńkiego

[covu]

nie wiem. ja pamietam tylko jak mialam USG zoladka... ale wtedy to logiczne ze musialam byc na czczo...

trzymam kciuki za Malego

[Beliowen]

Konieczność podawania uspokajacza zależy od temperamentu kota - jeśli jest w miarę spokojny i będziesz w stanie utrzymać go przez cały czas badania (kilkanaście minut) to po co?

Co do przegłodzenia - tak, natomiast dobrze kota napoić mniej więcej na godzinę przed badaniem, będzie miał wtedy wypełniony pęcherz.

[Agn]

A tak, już czwartek, zdecydowanie po 20.

Jak przeżyliscie badanie? No i co się pokazało?

[Agn]

Dzioby 125, prosze się nie ukrywac, widziałam, że przez chwilę byłas na Forum.
Ja się denerwuję tu.

[dzioby125]

Dzioby 125, prosze się nie ukrywac, widziałam, że przez chwilę byłas na Forum.
Ja się denerwuję tu.

Na chwilę zerknęlam na allegro

Nerki i pęcherz są super piękne
Tż jest trochę mniej atrakcyjny, bo rana drapana na szyi i w okolicy brwi trochę szpeci
Poszło calkiem dobrze, serduszko Małemu waliło i caly czas płakał, ale wet wszystko dokładnie obejrzał. Chciał jeszcze zerknąć na wątrobę, ale Mały się oswobodził i już nie bylo o tym mowy. Jutro zrobię zdjątka brzuszka i wszystkim się pochwalimy jaki jest łaciaty

[Agn]

No, nareszcie.
Cieszę się, że to USG dało takie pomyślne wyniki. To znaczy, że przy odpowiednim prowadzeniu powinno być dobrze.

[dzioby125]

Jutro łapię sioo i pędzę autobusami MPK do labu. Już 3 dzień nie podaję żadnych specyfików nerkowych, żeby badanie nie wyszlo przekłamane. Colcika sioo też zanoszę, bo smutny chodzi, że nikt o nim nie myśli.
Mam bardzo dobry humor i czuję, że wszystko będzie super

[Agn]

Colcika sioo też zanoszę, bo smutny chodzi, że nikt o nim nie myśli.

No tak, zamiast dopieszczac kota to mu sie badania funduje.

[dzioby125]

Colcika sioo też zanoszę, bo smutny chodzi, że nikt o nim nie myśli.

No tak, zamiast dopieszczac kota to mu sie badania funduje.

Bad. krwi też mu zrobię