Ojcostwa ciąg dalszy ;)

» Czw sie 18, 2005 17:42

witam

wet pokazal jak masowac by kociak sie zalatwil ?
na tej stronie w dziale porady masz opieke nad kocimi niemowlakami
http://www.fundacjakot.prv.pl/

powodzenia

» Czw sie 18, 2005 18:26

Gratuluję nieplanowanego i szczęśliwego dokocenia

Niech zdrowo rośnie kolejny członek kociej społeczności. Zaprezentuj syncia na forum.

» Czw sie 18, 2005 18:29

Dzięki za stronkę, jak nie będę czegoś pewnien to pozwolę sobie Was zapytać

Zdjęcia będą dziś wieczorem lub jutro.

Pozdrowienia!

» Czw sie 18, 2005 19:12

oki na zdjecia czekamy niecierpliwie ;D
pozdrawiam i gratuluje ojcostwa ;D

» Czw sie 18, 2005 19:31

Nem ... witaj

» Czw sie 18, 2005 19:35

nooo nareszcie :-D

swiat to jednak fajne miejsce....nareszcie jakis fajny tatus :-D

czekamy na zdjecia... :-)

gratulacje synka :-D

» Czw sie 18, 2005 19:36

aaaa a wiesz ze jedynaki wyrastaja na straszne upierdliwce?
....moze by tak zmajstrowac jakies rodzenstwo...?
wiesz...jeden albo dwa...to w sumie zadna roznica... :-D

ja juz to przerabiałam..
serio serio :-D

co sie bedzie synek nudził sam?

» Czw sie 18, 2005 19:42

Witaj!

Gratuluje!

» Czw sie 18, 2005 20:47

taaaa..... bo my faceci to tacy twardziele i ta gorsza częś poulacji jesteśmy ;-)

a jak dochodzi co do czego to zostajemu kocimi tatusiami.
mnie też to dopadło.... Maguda wzięla koty, w tym jeden totalny dzikus i na kogo spadl obowiązek uczłowieczenia kota???? zgadnijcie.
ale jest sukces ;-D. jak go biore na ręce to nie fuka i już jest taki etap że sam łazi po mieszkaniu a nawet rozrabia z Wedlem.
Co myślicie o imieniu Menel? Magudzie się nie podoba.

Pozdro&pochwa

TZ (od Magudy)

» Czw sie 18, 2005 20:51

menelek...brzmi uroczo... ;-)

przypomina mi "kabaret moralnego niepokoju"...

» Czw sie 18, 2005 21:14

Maguowy TŻ-et pisze:Co myślicie o imieniu Menel?

Dla mnie bomba!!! Po prostu rewelacja

» Czw sie 18, 2005 21:21

Witaj

Bardzo gratuluję nowego nabytku

Mam tylko jedną prośbę - pójdź na te działki i sprawdź czy nie ma więcej kociaków - braciszków małego. Może stało się coś z matką...
Sprawdzić nie zaszkodzi...