Przekochany Persik Toni - miau! :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 21, 2007 20:53

Tonisiu, witaj i pozdrów swoją Mam :D
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 21, 2007 20:58

:D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28886
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto sie 21, 2007 22:07

Cześć Toniś!
Dobrze, że jesteś! Brakowało tu ciebie i mam!!!
Anka ma rację pisząc, że twoja mam jest barrdzo dzielna.
U nas nie ma żadnych małych dużych ani małych puchatych. Nuda straszna, mówię ci.
Pusto tu strasznie...
Dwa koty, wobrażasz sobie? Tego drugiego to nawet zagryźć nie można, bo od razu prycha i moja Duża biegnie na ratunek i tylko mówi: Jeż nie gryź, Jeż nie gryź!
Normalnie żyć się nie da.
Też podobno utyłem i podobno dlatego dostaję głodowe racje żywieniowe. Masakra...
Czasami jest fajnie, bo udaje mi się nocą wyjść niepostrzeżenie na spacer. Wędruje po tym dziwnym zakręconym świecie, chcę poznać innych Dużych (wiesz, może u nich są koty do zagryzania, albo peeeełne po brzegi miski), ale zawsze taki nowy Duży łapie mnie w pół drzwi i przynosi do Domu...
Ech...
Ja jeszcze chyba nie zapomniałem, tak jak ty, że kiedyś tego Domu nie było. Bo wiesz, ciągle nie potrafię być sam w pokoju. Jak tylko Duża idzie wyrzucić śmiecia do kuchni, to ja się budzę (nawet z głębokiego snu) i idę za nią. Albo jak Duża idzie do swojej kuwety bez żwirku (ale dziwni ci Duzi nie, nawet nie robią siuu do żwirku :roll: 8O ), to ja też idę. Jeszcze mi zniknie i co ja wtedy zrobię?
No widzisz, u nas nuda Toniś!
Weź powiedz mam, żeby tego małego posadziła sobie czasem na kolanach i razem z nim tu o nas poczytała i żeby tobie pozwoliła coś pisać, bo bez was, to normalnie jakoś tak... szaro od razu się na świecie robi!
Buziaki
Jeż
Agata & Kreska & Jeż
Obrazek Obrazek

agacior_ek

 
Posty: 3023
Od: Pon wrz 05, 2005 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 21, 2007 22:17

Czesc Jez
Ja tam za mam tez chodze, ale to nie bo sie boje ze zniknie, tylko bo lubie z Nia przebywac. DLatemu tez czekam jak gdzies wychodzi pod drzwiami, ale Ona teraz szybko wraca, to tez jest zaleta posiadania MalegoMisia :)

Dzielna mowisz? Ja mysle, ze moja mam jest fajna i w ogole. Za to babcia mowi, ale nie mamie bo mamie sie boi - tylko tacie, mowi ze mama jest niepowazna, bo zniszczy dziecku zycie. Nami. Najbardziej to tymi malymi szparagami. Bo mama mowi ta babcia ( co to jest babcia BTW?) to powinna dzieckiem i domem sie zajmowac, a nie kotami brudnymi z ulicy. Ale te szparagi to nie sa brudne, sie blyszcza.

Moze chcesz szparaga?
One sie nie boja, mozna je prac :twisted:

T.
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Wto sie 21, 2007 22:28

Ja to chętnie szparaga... ale ta druga Duża, co nam kupuje chrupki, to jak słyszy o nowym kocie, dostaje zawału. A ja tam lubię to drugą Dużą i nie chcę żeby miała zawał.. Więc chyba nie mogę wziąć od ciebie Szparaga..
Ale twoja mam napewno znajdzie szparagom Dom, tak jak mnie znalazła! więc się nie martw.
A babcia, a to taki rodzaj Dużego, co małych Dużych rozpieszcza, a dużych Dużych denerwuje, bo babci to zawsze się wydaje, że wszystko wie najlepiej! o! Więc się nie przejmuj tym, co ta babcia mówi!
Jeż
Agata & Kreska & Jeż
Obrazek Obrazek

agacior_ek

 
Posty: 3023
Od: Pon wrz 05, 2005 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 21, 2007 22:35

Fajnie, ze znow jestescie!

Mruczus
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67128
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw sie 30, 2007 16:40

Witajcie wszyscy. Toniś, powiedz mamie, ze jak bedzie miec czas, to niech nam pokaze Was wszystkich na zdjeciach, takze małegowiekszegoodwas, przez którego wszyscy oprócz Ciebie nie śpia w sypialni :)
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw sie 30, 2007 18:44

Jak dobrze Was znowu czytać :)
Tonisiu, pomiziaj łapką małego Dużego, a mam powiedz, że ktoś, kto ma tak wielki szacunek dla wszystkiego co żyje, nigdy nikomu życia nie zniszczy. Niektóre babcie już tak mają, że wpychają nochal tam gdzie nie powinny. W dobrej wierze zazwyczaj, ale czasem lepiej, gdyby własne przemyślenia zostawiły dla siebie.
Nieustające pozdrowienia
D&G&J
Obrazek
Devon, Gizmo i Dzidzia

Jowita

 
Posty: 6875
Od: Wto paź 19, 2004 19:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 295 gości