persik, 3 miesiace, biały- juz u swej pani- Ani :-)))))))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 06, 2005 23:13

przecudowny :D ! i jak świetnie trafił z panią :lol:
ObrazekObrazek
Tequilla & Klara

Sedai

 
Posty: 56
Od: Pon cze 06, 2005 14:20
Lokalizacja: gdańsk

Post » Śro lip 06, 2005 23:13

8O cudo :1luvu:
Obrazek Obrazek
z nami także 4kocie ogony i jeden psi

Klaudia

 
Posty: 13579
Od: Wto cze 01, 2004 21:30
Lokalizacja: prawie 3miasto;)

Post » Śro lip 06, 2005 23:19

alez cudo..
I ma nooooooooooooosek... :1luvu:
Kocham persy starego typu.... :love:
Aniu ales sobie przystojniaka znalazla...z wzajemnoscia :D(przystojniak znalazl ciebie)

nezumi

 
Posty: 1316
Od: Pon sty 31, 2005 22:19

Post » Śro lip 06, 2005 23:24

Rzeczywiście, jest cudo, zwłaszcza po kąpieli i wyczesaniu.. 8) Ale jak na razie bardziej mi przypomina angorkę niż persika.. Zobaczymy jak będzie się zmieniał.. no i jeszcze futerko musi mu odrosnąć.. Obejrzałam sobie jego ogon.. cały przystrzyżony.. :evil: Zgroza! Na tym ogonie będzie mu odrastało przynajmniej pół roku jak nie dłużej.. :(
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28886
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lip 06, 2005 23:27

nezumi pisze:alez cudo..
Aniu ales sobie przystojniaka znalazla...z wzajemnoscia :D(przystojniak znalazl ciebie)


:mrgreen:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28886
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lip 06, 2005 23:42

Aniu może i lepiej, że przystrzyżone futerko, niż paskudne kołtuny.. ja tak z doświadczeń z Bonitką mówię..
i tak jest piękny, ani się obejrzysz a futerko odrośnie :) (tak tez mówię babci TZ o łysej Bonitce :D )
Obrazek Obrazek
z nami także 4kocie ogony i jeden psi

Klaudia

 
Posty: 13579
Od: Wto cze 01, 2004 21:30
Lokalizacja: prawie 3miasto;)

Post » Śro lip 06, 2005 23:52

Klaudia pisze:Aniu może i lepiej, że przystrzyżone futerko, niż paskudne kołtuny.. ja tak z doświadczeń z Bonitką mówię..
i tak jest piękny, ani się obejrzysz a futerko odrośnie :) (tak tez mówię babci TZ o łysej Bonitce :D )


Wiem, masz rację, tym bardziej, że przy jego dolegliwościach pewnie brudzi się bardzo często.. On właściwie porusza się głównie na przednich łapkach i ciągnie tyłeczek za sobą.. :( i pewnie nie raz zrobił to siedząc jeszcze w kuwetce.. Będzie musiał polubić kąpiele.. częste.. :twisted: :D

Jutro idziemy do weta i zobaczymy w jaki sposób można go rehabilitować.. Bardzo mnie niepokoją te zaniki mięśni w tylnych łapkach. :( ale niezdarnie stara się poruszać łapeczkami.. Zobaczymy co powie wet.. Trzymajcie kciuki.. Mocno.. Z całej siły.. :oops:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28886
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw lip 07, 2005 7:03

Anna Suffczyńska pisze:Trzymajcie kciuki.. Mocno.. Z całej siły.. :oops:

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Trzymamy :) , za Nikusia i jego dzielną panią.
Nikuś - lepszego domku na świecie nie ma !!!! Zdrowiej szybko i biegiem na 4-rech łapkach zmieć troski z oczu Twojej Pani przepięknym ogonkiem . :ok:
Obrazek Mufka i Obrazek Smolik
Szare, bure lub pstrokate
wszystkie koty za pan brat.
Mają drogi swe i płoty - po prostu koci świat!

mema

 
Posty: 182
Od: Pt maja 20, 2005 8:15
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lip 07, 2005 8:07

Nikuś grzecznie przespał pierwszą noc w nowym domku.. :D Wzgardził tylko poduszeczkami i budką od jaśminy.. Ułożył się na wykładzinie przy łóżku mojego dziecka i tam spał.. Rano zajrzałam do niego, żeby się przywitać i Nikuś szybciutko przyciągnął się przednimi łapkami na moje kolana.. Na śniadanko dostał troszkę oryginalnego Whiskasa (nie chciałam mu od razu zmieniać radykalnie diety, żeby nie było za dużo wrażeń naraz).. Wszystko błyskawicznie zniknęło z miseczki..
Przez niego prawie się spóźniłam do pracy.. Nie można się oderwać od miziania.. :twisted:

Po południu idziemy do weta na Białobrzeską.. Dzisiaj ma być chirurg..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28886
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw lip 07, 2005 8:13

Jest przepiękny :)
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18681
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw lip 07, 2005 9:18

Anna Suffczyńska pisze:Przez niego prawie się spóźniłam do pracy.. Nie można się oderwać od miziania.. :twisted:
.

Aniu... a może urlopik by dobrze Wam zrobił? :roll:
Gość
 

Post » Czw lip 07, 2005 9:18

Anonymous pisze:
Anna Suffczyńska pisze:Przez niego prawie się spóźniłam do pracy.. Nie można się oderwać od miziania.. :twisted:
.

Aniu... a może urlopik by dobrze Wam zrobił? :roll:

wr..........to logowanie :evil:
Obrazek Mufka i Obrazek Smolik
Szare, bure lub pstrokate
wszystkie koty za pan brat.
Mają drogi swe i płoty - po prostu koci świat!

mema

 
Posty: 182
Od: Pt maja 20, 2005 8:15
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lip 07, 2005 10:05

jejkQ jak to czytam to normalnie ja tez go chcem :twisted:
no ale teraz nie mialabym czasu sie niem zajac... :(

Aniu gratuluje ci swietnej decyzji... kociak bedzie ciebie kochal cale swoje kocie zycie za to... :D
zdroofka dla niego....bedzie dobrze....:ok:
Obrazek

vikus

 
Posty: 1160
Od: Sob lut 01, 2003 13:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 07, 2005 12:33

Aniu, pisz, pisz, ja wszystko czytal lapczywie, ale nie mam teraz czasu reagowac natychmiast na kazda wiadomosc...... odrabiam zaleglosci w domu i pracy, wiec zagladam tu tylko poczytac :roll:
Kocio jest przecudowny i przekochany :1luvu:
A imie...... hmmmmmm..... czy ja sie dobrze domyslam? :twisted:
Obrazek

Nika Łódź

 
Posty: 2945
Od: Pt maja 21, 2004 22:27
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 07, 2005 12:41

Nika Łódź pisze:
A imie...... hmmmmmm..... czy ja sie dobrze domyslam? :twisted:


Całkiem dobrze się domyślasz.. :D :D :D :D
A dla niedomyślnych wyjaśnienie - kocio dostał imię na cześć Niki.. :D W końcu to dzięki niej trafił do mnie.. :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28886
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 294 gości