***wanilkowe koty- Śrubcia i Maleńtas :) wywrotowe koty :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 18, 2005 18:12 ***wanilkowe koty- Śrubcia i Maleńtas :) wywrotowe koty :)

Na początek podziękowania dla :)

Funi, za serce, wsparcie i za pokazanie tego forum :)

Niki, za zaufanie, którym mnie obdarzyła :)

Justynki, za opiekę i transport małej do domu :)

Małej Wanilki, za upór i czułe serduszko :)

Śrubeczki, za nieustanne poprawianie humoru :)

oraz dla wszystkich tych którzy trzymali kciuki i byli blisko

pozwólcie że przekleję część postów ze starego tematu:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=28364&postdays=0&postorder=asc&start=0
Ostatnio edytowano Wto maja 29, 2007 8:43 przez wanila, łącznie edytowano 64 razy

wanila

 
Posty: 6318
Od: Pon cze 13, 2005 16:25
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 18, 2005 18:19

Sliszna kicia :cat3: Sukcesów wychowawczych życzę :lol:
Milka;ObrazekObrazek

etna

 
Posty: 42
Od: Śro cze 08, 2005 21:57
Lokalizacja: olsztyn

Post » Sob cze 18, 2005 18:19

Kicia przyjechała do Krakowa wczoraj ok. 22:00

Od razu zaczęła biegać po domu i obwąchiwac wszystkie kąty, a zaraz potem znalazła swoją kuwetkę i stoczyła bitwę z wielką poduchą.
Wielką dla niej, bo mimo iż jest niezmiernie puchata ma dopiero ok. 7 tygodni.
Podróż zniosła dzielnie, więc zaraz po bitwie zwinęła się w kłębek i patrzyła co ja wypisuje na jej temat na forum :)

Właśnie tak:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

wanila

 
Posty: 6318
Od: Pon cze 13, 2005 16:25
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 18, 2005 18:21

słodkie śliczności :D :D :D
ObrazekObrazekObrazek
zkotem - czyli paulina i kot...

zkotem:)

 
Posty: 601
Od: Śro gru 08, 2004 16:53
Lokalizacja: lublin

Post » Sob cze 18, 2005 18:21 Sprawozdanie: pierwsza noc i ranek

Poszłyśmy spać koło 24:00 - Śrubka od razu usadowiła sie na oparciu kanapy, wczesniej, obwąchała Małą Wanilke i polizala ją w ucho ;)

O 4:00 nad ranem zaczęła domagać się pieszczot więc do 5:00 bawiłysmy się, po czym przy wtórze mruczenia znowu usęłyśmy.

O 6:30 Mała Wanilka obudziła mnie krzykiem - Mamusi, Mamusi, Kicia śpi ze mną!! - Bo faktycznie małe cudo znalazło sobie miejsce pod pachą mojej corci :)

Po zabawie w pościeli Mala zjadła troszkę mięsko, poszła do kuwetki gdzie pieknie wszytsko po sobie zagrzebała, tworząc wspaniałe kopczyki :)

obiadek się gotuje :)

a my szalejemy :)

Obrazek Obrazek
Ostatnio edytowano Pt lip 22, 2005 17:47 przez wanila, łącznie edytowano 1 raz

wanila

 
Posty: 6318
Od: Pon cze 13, 2005 16:25
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 18, 2005 18:22

Śliczna Kicia :1luvu:
A imię ma niepowtarzalne i oryginalne, jak Ona sama :D
Obrazek

Ella

 
Posty: 8227
Od: Czw mar 07, 2002 13:22

Post » Sob cze 18, 2005 18:24

a tak Śrubka "padła" po obiadku :)

Obrazek

potem wstała i z wanilką ganiały za myszkami - nie wiem kto miał lepszą zabawę ;)
Byłyśmy na spacerze......całe 15 minut, bo Wanilka chciała wracac zobaczyc czy Kicia sie nie obudziła i czy jej nie smutno samej :D

szaleństwo :D

wanila

 
Posty: 6318
Od: Pon cze 13, 2005 16:25
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 18, 2005 18:26

dziękuję Wam :1luvu: Śrubka- bo kręci się bezustannie, ani chwili nie posiedzi w miejscu
A ze jest wyjątkowa ? NO BA!! :D

generalnie dzisiejszy dzień wyglądał tak:

Śrubka wstaje, zjada, kuwetka, szaleństwo zabawy i znowu sen :D

skoro tyle śpi, nie wiem jak będzie wyglądała noc :spin2:
Ostatnio edytowano Sob cze 18, 2005 18:27 przez wanila, łącznie edytowano 1 raz

wanila

 
Posty: 6318
Od: Pon cze 13, 2005 16:25
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 18, 2005 18:26

o matko!! słodki obrazek.. musi czuć się u Was bardzo bezpiecznie skoro śpi tak beztroskosko!!!
kocham patrzeć na śpiącego kota szczególnie po calym dniu uganiania się za myszkami :twisted: :twisted:

dziś odkrył nową zabawkę ---> lampa z ikei stojąca taka papierowa... uznał ją za drapak, efekty oczywiste.... :roll: :roll:

a nocki bywają cieżkie :D kiedy krakunio był młodszy a nie było to tak dawno.. :D:D spał i w dzień i w nocy nawet prawie 20 godzin na dobę :D:D

teraz noc jest czasem na aportowanie myszek... zabawę :D:D
ObrazekObrazekObrazek
zkotem - czyli paulina i kot...

zkotem:)

 
Posty: 601
Od: Śro gru 08, 2004 16:53
Lokalizacja: lublin

Post » Sob cze 18, 2005 18:28

heheheheh moge sobie wyobrazić ;)

nasz drapak jej nie interesuje, jest tyle innych rzeczy ;)

zasłony, kanapa, wykładzina - michole Wanilki :)

wanila

 
Posty: 6318
Od: Pon cze 13, 2005 16:25
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 18, 2005 18:30

ano pewnie!
drapak... a drapcie sobie sami :roll: nawet wszyscy naraz... :D to mógłby powiedzieć mój kot :D
ale nie narzekamy jedynym zniszczeniem jest lampa
nie licząc kwiatków doniczkowych.... porysowanych paneli bo nie wyrabiamy się na zakrętach i takich tam :D
ObrazekObrazekObrazek
zkotem - czyli paulina i kot...

zkotem:)

 
Posty: 601
Od: Śro gru 08, 2004 16:53
Lokalizacja: lublin

Post » Sob cze 18, 2005 18:32

Mała kwiatki obwąchała i owszem i majtnęła na nie ogonkiem - nieh sobie rosną

a zakręty to tylko cięzko w kuchni zbierać - na reszcie powierzchni, pazurki czepiają sie wykładziny ;)


aaaa zapomniałam dodać
Śrubcia zostanie chyba kocim architektem - takie zamki jakie buduje w kuwecie ;)

wanila

 
Posty: 6318
Od: Pon cze 13, 2005 16:25
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 18, 2005 18:33

U mnie "takich tam" jest najwięcej :twisted:
Obrazek

Ella

 
Posty: 8227
Od: Czw mar 07, 2002 13:22

Post » Sob cze 18, 2005 18:41

no to teraz mozna spokojnie powiedziec "szczesliwego zycia w nowym domku, Srubko" :D
Obrazek

Nika Łódź

 
Posty: 2945
Od: Pt maja 21, 2004 22:27
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob cze 18, 2005 19:56

dziś wyglądała na szczęśliwą, jak chyba my wszystkie

po "wieczorynce" obie panny wypiły mleczko, pobawiły się w pościeli (Śrubka to uwielbia, urządza "polowania" ;) )

i teraz śpią jak bliźnięta syjamskie, głowa przy główce :P

wanila

 
Posty: 6318
Od: Pon cze 13, 2005 16:25
Lokalizacja: Kraków

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jolabuk5 i 290 gości