4D - Klub Kota Masochisty. Szczotkowy fetysz. s.37

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 16, 2006 20:48

Lorraine, współczuję.
Ale może ona to w trosce o Twoją linię po tym obżarstwie. Bo musisz trochę się poruszać, żeby to sprzątnąć, do apteki się przelecieć, stres też trochę kalorii żżera.
Troszczy się o Ciebie kicia :twisted:
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Nie kwi 16, 2006 21:32

biedna Didi :(
i biednaś Ty, Lorraine :(

żeby się kici poprawiło :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Amidalka

 
Posty: 4512
Od: Czw cze 10, 2004 14:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie kwi 16, 2006 21:45

kota7 pisze:Troszczy się o Ciebie kicia :twisted:


Ja sie o nia zatroszcze jeszcze...
Wezme do weta i bedziemy tylek kluc az jej sie odechce takich pomyslow na przyszlosc :twisted:
Obrazek

lorraine

 
Posty: 5629
Od: Pt lis 14, 2003 16:33
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Nie kwi 16, 2006 21:46

lorraine pisze:
kota7 pisze:Troszczy się o Ciebie kicia :twisted:


Ja sie o nia zatroszcze jeszcze...
Wezme do weta i bedziemy tylek kluc az jej sie odechce takich pomyslow na przyszlosc :twisted:


To się nazywa ludzka wdzięczność :roll:
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Pon kwi 17, 2006 13:05

Moja Dziewczynka też zachorowała w piątek czyli w dzień kiedy moi weci wyjechali na urlop :evil:
Jedziemy na furaginie i nospie.
Jako dodatek jest witamina c.
I tęskine wyczekujemy wtorku :roll:

aguś

 
Posty: 2594
Od: Czw sty 29, 2004 20:51
Lokalizacja: Cz-wa

Post » Pon kwi 17, 2006 15:58

Panna Didi dzis udaje ze jest calkiem zdrowa :roll:
Pewno przeczytala o tym kluciu tylka 8)
Ale nie ma tak dobrze, nie wierze jej, klucie jej nie minie :twisted:
Obrazek

lorraine

 
Posty: 5629
Od: Pt lis 14, 2003 16:33
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pon kwi 17, 2006 16:19

lorraine pisze:Panna Didi dzis udaje ze jest calkiem zdrowa :roll:
Pewno przeczytala o tym kluciu tylka 8)
Ale nie ma tak dobrze, nie wierze jej, klucie jej nie minie :twisted:

sadystka :twisted: :lol: :lol: :lol:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Śro kwi 19, 2006 12:27

Ja sadystka :?: :evil:

Wiecie co ona teraz robi?

Udaje najzupelniej zdrowego kota, ktory nigdy w zyciu nie mial klopotow z pecherzem i nigdy ale to nigdy nie nalal na lozko, bo lozko jest przeciez od spania, to kazdy wie :roll:
I jeszcze sie zlosliwie konspiruje z chodzeniem do kuwetki, tak ze sioo caly czas niezlapane :oops:





Po swietach mamy w koncu, nie?
Teraz to juz nie taka frajda Duza denerwowac, bo jeszcze zabierze gdzies i naprawde skluje tylek :strach:

Didi
Obrazek

lorraine

 
Posty: 5629
Od: Pt lis 14, 2003 16:33
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Śro kwi 19, 2006 12:32

Lorraine, czy Ty masz tak, że jak masz stresa, to mniej jesz? Bo ja cały czas obstaję przy wersji, że Didi się o Ciebie troszczy i może wymyśliła, że Ci ciut nerwa da, to mniej zjesz i mniejsze poświąteczne przejedzeniowe wyrzuty sumienia będziesz miała.
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Śro kwi 19, 2006 16:06

Niestety...
Stres wcale mi nie przeszkodzil obezrec sie jak swinka :oops:
Obrazek

lorraine

 
Posty: 5629
Od: Pt lis 14, 2003 16:33
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Śro kwi 19, 2006 16:47

a moze to byl taki przedsmak LANEGO poniedzialku w wykonaniu Didi

zycze zdrowka i owocnego lapania
dzienniczek_Marysi->http://emanka.hpage.com/
Obrazek

emanka

 
Posty: 1098
Od: Śro maja 12, 2004 22:04
Lokalizacja: warszawa jelonki

Post » Śro kwi 19, 2006 19:02

emanka pisze:a moze to byl taki przedsmak LANEGO poniedzialku w wykonaniu Didi



O, to też jest jakieś rozwiązanie :lol:


Didi, mam nadzieję, że docenisz, jak staram się ochronić twoją szanowną doopke przed kłuciem 8)
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Śro kwi 19, 2006 19:42

Ha, ja podsluchalam jak ona mowi ze nie bedzie klucia dopoki mi siusiu nie zlapie 8)
Naiwniaczka :roll:
W nocy bede chodzic do kuwetki i tyle.
Nic mi nie zrobi!!!!!

Wasza Bojowniczka o Wolnosc Doopki
Didi
Obrazek

lorraine

 
Posty: 5629
Od: Pt lis 14, 2003 16:33
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Śro kwi 19, 2006 19:51

lorraine pisze:Ha, ja podsluchalam jak ona mowi ze nie bedzie klucia dopoki mi siusiu nie zlapie 8)
Naiwniaczka :roll:
W nocy bede chodzic do kuwetki i tyle.
Nic mi nie zrobi!!!!!

Wasza Bojowniczka o Wolnosc Doopki
Didi

Didi, wystarczy uciekac z kuwety na jej widok
dziala na 100%
mnie musieli wyciskac siooo u weta, bo nie chcialam oddac :roll:
nie bolalo, i znacznie mniejszy uszczerbek na mojej dumie :wink:

doswiadczona Telma

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Śro kwi 19, 2006 20:02

Hy hy, jak mi wyciskali sioo, to im co inego zrobiłam 8)

Ruda
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Drrr i 320 gości