» Pt sie 20, 2010 20:27
Re: Niunius-amputowana łapka krwawiła,jest dobrze. Str. 9.
Niestety Niuniuś nie ma już protezy. Amputowana łapka nie miała szpiku i była pusta w środku i proteza weszła za głęboko i trzeba ja było usunąć. Podczas wstawiania protezy kość została troszkę skrócona i jest więcej skóry i teraz jak minęło 11 dni gdy były zakładane szwy i po wyciągnięciu protezy rana sie zagoiła i dzisiaj Niuniuś miał ściągane szwy. Jeszcze 2 dni będę go pilnował , żeby sobie nie lizał tego miejsca. Niuniuś teraz jak chodzi to nie słyszę , żeby stukał o podłogę amputowana łapką. W miedzy czasie Niuniuś może ze stresu narobił mi stracha bo nie chciał jeść a później się okazało ze trwało to jeden dzień i obecnie nie chce jeść jednej karmy resztę je. Pojechałem i zrobiłem badania krwi i się okazało , że Niuniuś ma morfologie najlepszą od lat a biochemia tez niezła. Niuniuś i Burasia zostały odrobaczone. Mam nadzieje , że teraz z nóżką będzie dobrze.