Strona 17 z 19

Re: Kicia. Moja najkochańsza Koteczka nie żyje. Str. 16.

PostNapisane: Pon wrz 13, 2010 19:32
przez Pedro
11 września minęły 2 miesiące jak Kici nie ma na tym świecie. Bardzo mi jej brakuje.
Anja bardzo dziękuję.

Re: Kicia. Moja najkochańsza Koteczka nie żyje. Str. 16.

PostNapisane: Nie wrz 26, 2010 21:32
przez Edyta i Sebastian
Piotr... bardzo bardzo mi przykro... Dopiero dzisiaj przeczytałam, ponieważ od dawna nie bywam prawie w ogóle na forum...
Wiele razem przeszliśmy i tutaj na forum, i ze swoimi kochanymi kotami.

W marcu straciłam moją Maximkę... nagle... miała nowotwór trzustki... I nie potrafię pogodzić się z jej nieobecnością.
Chcę wierzyć, że jest jakiś lepszy świat, gdzie nasze koty są szczęśliwe.

Re: Kicia. Moja najkochańsza Koteczka nie żyje. Str. 16.

PostNapisane: Śro paź 13, 2010 8:38
przez Pedro
11 października minęły 3 miesiące od śmierci Kici. Bardzo mi jej brakuje.

Re: Kicia. Moja najkochańsza Koteczka nie żyje. Str. 16.

PostNapisane: Sob gru 11, 2010 17:52
przez Pedro
Dzisiaj mija 5 miesięcy od śmierci Kici. Bardzo mi jej brakuje. Za miesiąc zrobię album ze zdjęciami Kici.

Re: Kicia. Moja najkochańsza Koteczka nie żyje. Str. 16.

PostNapisane: Sob gru 11, 2010 18:24
przez Conchita
Pedro, bardzo mi przykro :(
U nas minelo dopiero poltora miesiaca, az trudno uwierzyc :(

Re: Kicia. Moja najkochańsza Koteczka nie żyje. Str. 16.

PostNapisane: Wto sty 11, 2011 18:33
przez Pedro
Dzisiaj mija pół roku jak Kicia nie żyje. Bardzo mi jej brakuje. W przyszłym tygodniu zrobię album ze zdjęciami Kici.

Re: Kicia. Moja najkochańsza Koteczka nie żyje. Str. 16.

PostNapisane: Pon sty 24, 2011 20:35
przez Pedro
Zrobiłem album ze zdjęciami Kici. Oto link: http://krawateczka.fotosik.pl/slideshow ... rawateczka. W adresie jest Krawateczka bo tak się nazywa mój profil na Fotosiku. Ten album jest poświęcony Kici.

Re: Kicia. Moja najkochańsza Koteczka nie żyje. Str. 16.

PostNapisane: Śro sty 26, 2011 14:33
przez Irlandzka Myszka
Ja one śliczne.
Bardzo Ci współczuję. Ten ból i tęsknota są straszne. Parę dni temu minęło 3 miesiące jak odszedł Kicuś a ja wciąż czekam czy się gdzieś nie pojawi.
Trzymaj się

Re: Kicia. Moja najkochańsza Koteczka nie żyje. Minal rok.

PostNapisane: Pon lip 11, 2011 7:51
przez Pedro
Dzisiaj mija rok jak Kicia nie żyje. Bardzo mi Kici brakuje.

Re: Kicia. Moja najkochańsza Koteczka nie żyje. Minal rok.

PostNapisane: Pon lip 11, 2011 8:14
przez Edyta i Sebastian
Trzymaj się Piotr. Wiem jednak, że ból i tęsknota są czasami nie do zniesienia :(

Re: Kicia. Moja najkochańsza Koteczka nie żyje. Minal 2 rok.

PostNapisane: Śro lip 11, 2012 13:29
przez Pedro
Dzisiaj mijają 2 lata jak moja najukochańsza koteczka Kica nie żyje. Bardzo mi jej brakuje.

Re: Kicia. Moja najkochańsza Koteczka nie żyje. Minal 2 rok.

PostNapisane: Pt lip 13, 2012 23:34
przez Conchita
Trzymaj sie. Ja w tym roku bede rowniez obchodzic druga smutna rocznice :(

Re: Kicia. Moja najkochańsza Koteczka nie żyje. Minal 3 rok.

PostNapisane: Czw lip 11, 2013 12:08
przez Pedro
Dzisiaj mija 3 lata jak Kicia nie żyje. Bardzo mi jej brakuje.

Re: Kicia. Moja najkochańsza Koteczka nie żyje. Minal 3 rok.

PostNapisane: Czw lip 11, 2013 12:13
przez rastanja
Bardzo mi przykro :( przesyłam uściski w tę smutną rocznicę...

Re: Kicia. 5 rocznica śmierci mojej najkochańszej Koteczki.

PostNapisane: Pt lip 11, 2014 7:45
przez Pedro
Dzisiaj jest 4 rocznica śmierci Kici , mojej najkochańszej koteczki. Dzisiaj gdy wpadnie do mieszkania jakaś mucha to nie ma jej kto ganiać. Kicia nigdy nie odpuściła i polowała na muchy. Raz biedactwo polowało na osę i ta ją użądliła i Kicia się gorzej czuła ale po krótkim czasie wznowiła polowania na muchy. Kicia to prawdziwy myśliwy i niesamowita czyścioszka była. W kuwecie tylko jedną łapką stawała bo jakoś musiała i zawsze czekała na nowy piasek jak zmienię w kuwecie.
Bardzo mi Jej brakuje.