Strona 1 z 2

Koty w domu - redaguje Michał

PostNapisane: Czw lis 14, 2024 19:53
przez Killatha
Dobry wieczór
Na początek się przedstawię
Nazywam się Michał
Do Dużej z okolic Warszawy przyjechałem w listopadzie 2022 roku jako schorowane borajstwo (tak powiedziała Duża)
Miałem wtedy około półtora roku
a teraz wyglądam tak

Obrazek

Jestem najmłodszy w rodzinie i uwielbiam bawić się z moimi towarzyszami
Ale to już napiszę następnym razem

Re: Koty w domu - redaguje Michał

PostNapisane: Czw lis 14, 2024 20:14
przez januszek
Witamy ,witamy :201461 i będziemy podczytywać :D

Re: Koty w domu - redaguje Michał

PostNapisane: Czw lis 14, 2024 20:30
przez jolabuk5
Fajnie, że jesteś, napisz o swoich kolegach! Przystojny z Ciebie kocurek :1luvu:
Witamy na forum :201461 :201461 :201461
Calineczka

Re: Koty w domu - redaguje Michał

PostNapisane: Czw lis 14, 2024 21:10
przez zuza
Cudny kotek!

Re: Koty w domu - redaguje Michał

PostNapisane: Czw lis 14, 2024 23:55
przez Silverblue
Witamy i przysiadamy sobie też, śliczny z Ciebie kocurek Michałku!
I pozdrawiamy również z Zabrza:)

Re: Koty w domu - redaguje Michał

PostNapisane: Pt lis 15, 2024 21:11
przez Killatha
Dobry wieczór
to teraz napiszę dlaczego postanowiłem pisać
Bo to jest naprawdę niesamowita historia
Kilka lat temu Duża na działce dokarmiała taką kotkę Migotkę. I pewnego dnia, dwa lata temu, ta kotka zniknęła i Dużą to bardzo zmartwiło.
I teraz ta kotka się znalazła. Po dwóch latach!
Niestety nie wygląda dobrze. Ale Duża ją poznała. Porównała stare zdjęcia i to jest Migotka.
Obrazek

Re: Koty w domu - redaguje Michał

PostNapisane: Pt lis 15, 2024 22:39
przez egwusia
Kciuki za Migotkę.

Bidulka :( .

Re: Koty w domu - redaguje Michał

PostNapisane: Pt lis 15, 2024 22:41
przez jolabuk5
Opowiadaj dalej o losach Migotki, proszę! :1luvu:
Calineczka

Re: Koty w domu - redaguje Michał

PostNapisane: Sob lis 16, 2024 0:38
przez Silverblue
To niesamowite że kotka odnalazła się po dwóch latach. Smutne ze nie wygląda za dobrze, trzymamy mocno kciuki za Migotkę i czekamy na wieści.

Re: Koty w domu - redaguje Michał

PostNapisane: Sob lis 16, 2024 11:14
przez zuza
Może była u kogoś?

Re: Koty w domu - redaguje Michał

PostNapisane: Sob lis 16, 2024 21:08
przez Killatha
Dobry wieczór
Migotka dużo je i bardzo łapczywie. Ja też kiedyś tak jadłem. Dopiero tutaj przekonałem się, że jedzenie jest i nie muszę na zapas.
I Migotka bardzo dużo śpi.
Próbujemy do niej zaglądać ale Duża powiedziała, że Migotka musi mieć spokój i zasłania klatkę kocem tak że Migotka może patrzeć spod koca, a my nic a nic.
Dużą martwi, że Migotka bardzo dużo pije. Wczoraj wypiła pół litra wody i rosołku.

Migotka przy misce
Obrazek Obrazek

Re: Koty w domu - redaguje Michał

PostNapisane: Sob lis 16, 2024 21:21
przez jolabuk5
A Migotka była już u weta? Bo takie pragnienie może być w chorobach nerek, albo przy cukrzycy. Trzeba by zrobić badania.
Fajnie wygląda Migotka przy miseczce! :1luvu:

Re: Koty w domu - redaguje Michał

PostNapisane: Nie lis 17, 2024 15:03
przez Killatha
Duża chciała Migotkę zawieźć od razu ale w dniu złowienia juz było zbyt późno i lecznica była zamknięta.
Więc jak już tak się złożyło to Duża chce Migotke trochę poobserwować, weterynarz planowany na wtorek albo środę, zależy o której Duża wróci z pracy.
Na razie widać, że dobrze nie jest.
Migotka jest słaba i zastanawiamy się jak ona na tej swojej wolności żyła.
Ja tam wolę łóżko i fotel i pełną miskę zawsze kiedy chcę.
I co z tego że zapłaciłem pomponami. Wcale mi potrzebne nie są, a wygody domowe mają swoją wartość.
Migotka też się przekona, że w domu jest fajnie.
Dzisiaj trochę się przez szparę pod kocykiem pokłóciła z Kropką, a Kropka tylko jest ciekawa nowej, podobnie jak reszta stada. I tylko trochę próbowała podejrzeć.
Migotka cały dzień się wyleguje.
Dzisiaj piła dużo mniej, tylko jedną miseczkę, i to niecałą.
Może ludzie powinni pamiętać żeby dawać bezdomniaczkom nie tylko jedzenie ale wodę też.

Kropka powiedziała, że narzucać się nie będzie
Obrazek

Re: Koty w domu - redaguje Michał

PostNapisane: Nie lis 17, 2024 15:06
przez mir.ka
Killatha pisze:Duża chciała Migotkę zawieźć od razu ale w dniu złowienia juz było zbyt późno i lecznica była zamknięta.
Więc jak już tak się złożyło to Duża chce Migotke trochę poobserwować, weterynarz planowany na wtorek albo środę, zależy o której Duża wróci z pracy.
Na razie widać, że dobrze nie jest.
Migotka jest słaba i zastanawiamy się jak ona na tej swojej wolności żyła.
Ja tam wolę łóżko i fotel i pełną miskę zawsze kiedy chcę.
I co z tego że zapłaciłem pomponami. Wcale mi potrzebne nie są, a wygody domowe mają swoją wartość.
Migotka też się przekona, że w domu jest fajnie.
Dzisiaj trochę się przez szparę pod kocykiem pokłóciła z Kropką, a Kropka tylko jest ciekawa nowej, podobnie jak reszta stada. I tylko trochę próbowała podejrzeć.
Migotka cały dzień się wyleguje.
Dzisiaj piła dużo mniej, tylko jedną miseczkę, i to niecałą.
Może ludzie powinni pamiętać żeby dawać bezdomniaczkom nie tylko jedzenie ale wodę też.

Kropka powiedziała, że narzucać się nie będzie
Obrazek

mądra Kropeczka :201461

zdrowia dla Migotki :ok: :ok: :ok:

Re: Koty w domu - redaguje Michał

PostNapisane: Nie lis 17, 2024 15:15
przez jolabuk5
mir.ka pisze:
Killatha pisze:Duża chciała Migotkę zawieźć od razu ale w dniu złowienia juz było zbyt późno i lecznica była zamknięta.
Więc jak już tak się złożyło to Duża chce Migotke trochę poobserwować, weterynarz planowany na wtorek albo środę, zależy o której Duża wróci z pracy.
Na razie widać, że dobrze nie jest.
Migotka jest słaba i zastanawiamy się jak ona na tej swojej wolności żyła.
Ja tam wolę łóżko i fotel i pełną miskę zawsze kiedy chcę.
I co z tego że zapłaciłem pomponami. Wcale mi potrzebne nie są, a wygody domowe mają swoją wartość.
Migotka też się przekona, że w domu jest fajnie.
Dzisiaj trochę się przez szparę pod kocykiem pokłóciła z Kropką, a Kropka tylko jest ciekawa nowej, podobnie jak reszta stada. I tylko trochę próbowała podejrzeć.
Migotka cały dzień się wyleguje.
Dzisiaj piła dużo mniej, tylko jedną miseczkę, i to niecałą.
Może ludzie powinni pamiętać żeby dawać bezdomniaczkom nie tylko jedzenie ale wodę też.

Kropka powiedziała, że narzucać się nie będzie
Obrazek

mądra Kropeczka :201461

zdrowia dla Migotki :ok: :ok: :ok:

Mądra i śliczna!
A Migotka może rzeczywiście musi się trochę oswoić z nową sytuacją. Dobrze, ze śpi. Koty zabrane "z wolności" odsypiają nieustanny stres, niepokó, strach.
Czy Migotka miała kiedyś dom, czy jest całkiem dzika, jak myslisz?
Pozdrawiam Wasze stado :1luvu:
Calineczka