Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.38

Śliczna Rudzinka ogrodniczka:) Sprawdza, o tutaj rozkwitło, tu się rozrosło i tu też coś wychodzi:)

Silverblue pisze:Śliczna Rudzinka ogrodniczka:) Sprawdza, o tutaj rozkwitło, tu się rozrosło i tu też coś wychodzi:)

I czy wyrasta trawka dla kotów i kocimiętka

Zazdroszczę ogródka po którym mogą spacerować koty. Moje mają tylko balkon (na którym dzisiaj sadziłam bratka i sałatę).

mir.ka pisze:Ogródkowa Rudzinka-Kocinka

mir.ka pisze:

Taki ogròd to prawdziwy koci raj :1luvu:

Prezesowa musi wszystko sprawdzić, pracowita jest! Slicznie wyglada w zieleni :1luvu:

MB&Ofelia pisze:Zazdroszczę ogródka po którym mogą spacerować koty. Moje mają tylko balkon (na którym dzisiaj sadziłam bratka i sałatę).

U nas jest taki balkon dla kotów :mrgreen:

Do ogródka to wychodzą na chwilę, pod nadzorem, z wiekiem mają coraz mniej ochoty na spacery po nim, sprawdzą tylko co wyrosło, kto był i wracają do domu, same tego chcą.

jolabuk5 pisze:
mir.ka pisze:Ogródkowa Rudzinka-Kocinka

mir.ka pisze:

Taki ogròd to prawdziwy koci raj
Prezesowa musi wszystko sprawdzić, pracowita jest! Slicznie wyglada w zieleni

bo rude pasuje do zielonego

mir.ka pisze:
MB&Ofelia pisze:Zazdroszczę ogródka po którym mogą spacerować koty. Moje mają tylko balkon (na którym dzisiaj sadziłam bratka i sałatę).

U nas jest taki balkon dla kotów

Do ogródka to wychodzą na chwilę, pod nadzorem, z wiekiem mają coraz mniej ochoty na spacery po nim, sprawdzą tylko co wyrosło, kto był i wracają do domu, same tego chcą.

Super

Moje by spędzały na ogródku pół dnia! Latem z balkonu trudno je zgonić. A balkon mamy duuuży, jakieś 5 metrów długości.

Nolina też byłaby szczęśliwa w ogródku, ale musi się zadowolić balkonem.
A prezesowa musi obejść swoje włości

mir.ka pisze:
MB&Ofelia pisze:Zazdroszczę ogródka po którym mogą spacerować koty. Moje mają tylko balkon (na którym dzisiaj sadziłam bratka i sałatę).

U nas jest taki balkon dla kotów

Do ogródka to wychodzą na chwilę, pod nadzorem, z wiekiem mają coraz mniej ochoty na spacery po nim, sprawdzą tylko co wyrosło, kto był i wracają do domu, same tego chcą.

Balkon jest ważny, szczególnie dla ślicznej, nieśmiałej Elenki, która boi się wychodzić! :ok:

Elenka najwyraźniej czymś zafascynowana.

We Wrocławiu wszystkie kasztany kwitną i te normalne i czerwone.
Masz dużo kwiatów w ogrodzie Mirko aż miło oglądać.

Gosiagosia pisze:
mir.ka pisze:
MB&Ofelia pisze:Zazdroszczę ogródka po którym mogą spacerować koty. Moje mają tylko balkon (na którym dzisiaj sadziłam bratka i sałatę).

U nas jest taki balkon dla kotów

Do ogródka to wychodzą na chwilę, pod nadzorem, z wiekiem mają coraz mniej ochoty na spacery po nim, sprawdzą tylko co wyrosło, kto był i wracają do domu, same tego chcą.

Super

MB&Ofelia pisze:Moje by spędzały na ogródku pół dnia! Latem z balkonu trudno je zgonić. A balkon mamy duuuży, jakieś 5 metrów długości.

madrugada pisze:Nolina też byłaby szczęśliwa w ogródku, ale musi się zadowolić balkonem.
A prezesowa musi obejść swoje włości

Zauważyłam, że koty z wiekiem, wszak trójka to już seniorzy, coraz mniej ma ochotę wychodzić na zewnątrz, zdecydowanie wolą leżeć na kocykach , na parapecie i obserwować świat z domu. Jedynie Daisy jeszcze wyśpiewuje pod drzwiami, ale to szalona kocica, lubi biegać po krzakach i chce, żeby ją gonić. W tym roku wychodziła jedynie na rękach, więc nie wiem czy nadal ma ochotę na ogródkowe szaleństwo.

Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.38

Kto przegląda forum