jolabuk5 pisze:Ojej, do weta na adopciny!
To kup 2 puszeczki
Wizyta juz po adopcinach Ale przecież to dobry prezent, świadczy o tym ,że dbam o kocurka
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
jolabuk5 pisze:Ojej, do weta na adopciny!
To kup 2 puszeczki
jolabuk5 pisze:Ojej, to jak śledztwo! Ciekawe, kto to... A może po prostu koty?
mir.ka pisze:Chyba znamy sprawcę kopania dziur Wprawdzie nowa się nie pojawiła , a to chyba dlatego , że aktualnie dostęp do tego miejsca jest utrudniony ,bo wyrosły już wiosenne kwiatki, przebiśniegi i krokusy. Liczę, że kuna, bo to ona jest podejrzana da sobie już spokój. Poprzedniej nocy udało się nagrać kunę, co do tego nie ma wątpliwości , jak kręciła się przy tej podwyższonej rabatce., ale dziury nie kopała. Drugim odwiedzającym poprzedniej nocy był kot, taki buro-biały, wcześniej go nie widywaliśmy, może tylko nocami chodzi. Nawet nie przypuszczałam , że tyle różnych zwierząt nas odwiedza, może jeszcze coś się nagra, zobaczymy, "polujemy" nadal.
Gosiagosia pisze:mir.ka pisze:Chyba znamy sprawcę kopania dziur Wprawdzie nowa się nie pojawiła , a to chyba dlatego , że aktualnie dostęp do tego miejsca jest utrudniony ,bo wyrosły już wiosenne kwiatki, przebiśniegi i krokusy. Liczę, że kuna, bo to ona jest podejrzana da sobie już spokój. Poprzedniej nocy udało się nagrać kunę, co do tego nie ma wątpliwości , jak kręciła się przy tej podwyższonej rabatce., ale dziury nie kopała. Drugim odwiedzającym poprzedniej nocy był kot, taki buro-biały, wcześniej go nie widywaliśmy, może tylko nocami chodzi. Nawet nie przypuszczałam , że tyle różnych zwierząt nas odwiedza, może jeszcze coś się nagra, zobaczymy, "polujemy" nadal.
Ciekawe życie macie w ogrodku
Gosiagosia pisze:mir.ka pisze:Chyba znamy sprawcę kopania dziur Wprawdzie nowa się nie pojawiła , a to chyba dlatego , że aktualnie dostęp do tego miejsca jest utrudniony ,bo wyrosły już wiosenne kwiatki, przebiśniegi i krokusy. Liczę, że kuna, bo to ona jest podejrzana da sobie już spokój. Poprzedniej nocy udało się nagrać kunę, co do tego nie ma wątpliwości , jak kręciła się przy tej podwyższonej rabatce., ale dziury nie kopała. Drugim odwiedzającym poprzedniej nocy był kot, taki buro-biały, wcześniej go nie widywaliśmy, może tylko nocami chodzi. Nawet nie przypuszczałam , że tyle różnych zwierząt nas odwiedza, może jeszcze coś się nagra, zobaczymy, "polujemy" nadal.
Ciekawe życie macie w ogrodku
jolabuk5 pisze:Gosiagosia pisze:mir.ka pisze:Chyba znamy sprawcę kopania dziur Wprawdzie nowa się nie pojawiła , a to chyba dlatego , że aktualnie dostęp do tego miejsca jest utrudniony ,bo wyrosły już wiosenne kwiatki, przebiśniegi i krokusy. Liczę, że kuna, bo to ona jest podejrzana da sobie już spokój. Poprzedniej nocy udało się nagrać kunę, co do tego nie ma wątpliwości , jak kręciła się przy tej podwyższonej rabatce., ale dziury nie kopała. Drugim odwiedzającym poprzedniej nocy był kot, taki buro-biały, wcześniej go nie widywaliśmy, może tylko nocami chodzi. Nawet nie przypuszczałam , że tyle różnych zwierząt nas odwiedza, może jeszcze coś się nagra, zobaczymy, "polujemy" nadal.
Ciekawe życie macie w ogrodku
Właśnie! Szkoda, że koty tego nie widzą
Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, MaryLux i 103 gości