Miau.PL

Kilkumiesięczny kocurek, w ciągu dnia normalnie załatwia się do kuwety, nigdy nie ma z tym problemu, ale za każdym razem rano robi niespodziankę na dywanie. Dostaje mokrą karmę doliny Noteci premium, oraz ma nasypaną suchą bez zbóż, żeby zawsze miał jak by pomiędzy posiłkami nieco zgłodniał. Dostaje o stałych porach. I niestety nie jest to kwestia, że rano ktoś wstaje w nocy i mu zamyka drzwi, do toalety są zawsze otwarte. Co ciekawe dywan znajduje się w linii prostej jakiś metr do kuwety.

Trzeba delikwenta przebadać bo cis mu na pewno jest. Pytanieco. Ja bym zaczęła od szerokiego badania krwi i moczu. I sprawdzenia zatok przyodbytowych.

Ok sprawa chyba się szybko rozwiązła, z racji że kot jest rudzielcem, nie jest zbyt inteligentny, i nie jest w stanie otworzyć sobie drzwi jak jest szpara nawet 3cm. Po ustawieniu między drzwiami deseczki sprawiającej że drzwi nie przymkną się za bardzo, problem zniknął.

Poza badaniami - postawić drugą kuwetę blizej. Nie musi być duża, byle stała blisko miejsca, gdzie kotek śpi. Może on po prostu nie zdąża dojść, jak po nocy ma pełny pęcherz?