Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
zuza pisze:
Wszystko zalezy od kota, jedne chetnie jezdza z ludzmi, dla innych to stres i zero radosci, a i rozchorowac sie potrafią.
Chikita pisze:To zależy jaki urlop, bo jeśli pełen wyjazdów i kot będzie siedzieć sam całymi dniami w obcym miejscu to nie ma sensu go brać.
Jednak- kot musi mieć predyspozycje aby móc go zabrać na wojaże i jazda samochodem nie jest głównym czynnikiem, drugi najważniejszy- to jak kot sobie radzi w obcych miejscach. Czy zwiedza i jest wyluzowany czy chowa się w najciemniejszy kąt bez zamiaru wyjścia nawet do kuwety. Jeśli to pierwsze można brać i zapewnić jakieś atrakcje, jeśli drugie- kot zostaje w domu, bo szkoda kota który przez jakiś czas będzie kłębkiem nerwów. Silny stres nie jest wskazany i może doprowadzić do problemów zdrowotnych , a te koty mistrzowsko maskują.
FuterNiemyty pisze:Fajny temat .
Powyzszy link z hamakiem do jazdy nie budzi mojego zachwytu, kot niby wyluzowany, ale odrobina wyobrazni, nawet lekkie pukniecie auta, stluczka, mocniejsze hamowanie i dziala fizyka.
Użytkownicy przeglądający ten dział: MB&Ofelia i 229 gości