Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MB&Ofelia pisze:Wow, ale karoca! Limuzyna wręcz!
Fajnie by było coś takiego mieć. Tylko zastanawiam się, jak by się z tym schodziło z czwartego piętra bez windy, z kotem w środku...
Silverblue pisze:Świetny pomysł.Bo ten kot i jeszcze plus transporter to jest co dźwigać.Tak tylko przyglądam się jak z amortyzacją, czy nie będzie kot za bardzo podskakiwał jadąc?
mir.ka pisze:madrugada pisze:mir.ka pisze:ciekawe czy Nolince będzie się podobać
Tak naprawdę kupiłam ją dla siebie, bo mój kręgosłup już nie wytrzymuje dźwigania kota do weta.
ale kot i tak musi ją zaakceptować
jolabuk5 pisze:Ciężko pracująca Księżniczka (Kopciuszek) dostała karocę do podróżowania na bal, nie do weta!
Karoca świetna
MB&Ofelia pisze:Wow, ale karoca! Limuzyna wręcz!
Fajnie by było coś takiego mieć. Tylko zastanawiam się, jak by się z tym schodziło z czwartego piętra bez windy, z kotem w środku...
jolabuk5 pisze:MB&Ofelia pisze:Wow, ale karoca! Limuzyna wręcz!
Fajnie by było coś takiego mieć. Tylko zastanawiam się, jak by się z tym schodziło z czwartego piętra bez windy, z kotem w środku...
Kot by tego nie zaakceptował
madrugada pisze:jolabuk5 pisze:MB&Ofelia pisze:Wow, ale karoca! Limuzyna wręcz!
Fajnie by było coś takiego mieć. Tylko zastanawiam się, jak by się z tym schodziło z czwartego piętra bez windy, z kotem w środku...
Kot by tego nie zaakceptował
To prawda, koty są bardzo wymagające. Ale powyżej podałam sposób na ominięcie tej niedogodności.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 298 gości