Sabcia Calinka Mini i Kitka. Łatka [*] Lucas [*] Usia [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 22, 2024 8:32 Re: Moje Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka. Łatka [*] Lucas [

Ale przeszło Ci tozłe samopoczucie?
Uwazaj na siebie, Aneczko, taka niedyspozycja bardzo osłabia :201461 :201461 :201461
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60589
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 22, 2024 8:39 Re: Moje Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka. Łatka [*] Lucas [

Dziekuję Jolu :) Tak, w nocy wzielam ludzką cerenię, teraz nifuroksazyd, rozkojarzona jestem i glowa trochę boli, poza tym ok :)

Anna2016

 
Posty: 10490
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Pon kwi 22, 2024 10:27 Re: Moje Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka. Łatka [*] Lucas [

Jolu, dobrze że Sabci się poprawiło, że ładniej zjadła saszetkę:) Usia też dobrze że je, tylko ten oddech ciężki:( No zawsze musi być coś żeby nam nie było za wesolo....Aniu dobrze że Ty czujesz się lepiej po wczorajszej rewolucji.Moze to jakaś jelitówka skoro i góra i dół.Ja muszę chyba uzupełnić apteczkę, bo nic takiego nie mam w domu a to dopada znienacka.

Silverblue

 
Posty: 1044
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon kwi 22, 2024 11:11 Re: Moje Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka. Łatka [*] Lucas [

Oj tak, w apteczce trzeba mieć rózne rzeczy! Ja nigdy jakoś nie miałam cerenii, a okazuje się, że jest bardzo potrzebna. Dobrze, że Ania przysłała! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60589
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 23, 2024 1:20 Re: Moje Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka. Łatka [*] Lucas [

Jak to dobrze, ze mialas ta cerenie od Ani! Jednak majac takie leki w domu i umiejetnie je stosujac mozna szybko pomoc zwierzakowi. Ja tez dzieki Twojemu poleceniu ze 2 razy zastosowalam z powodzeniem kupiony w Polsce nifuroksazyd.
Teraz jeszcze Usia niech przestanie nas straszyc.... :ok:
I Ania niech sie lepiej poczuje! :ok:
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4256
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Wto kwi 23, 2024 4:21 Re: Moje Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka. Łatka [*] Lucas [

Jak minęła noc? Sabciu? Usiu? Jolu? Pibon - jak się czujesz po tych psach? Cieszę się, ze leki pomogły :P . Cerenia oprócz p.wymiotnie działa też lekko rozkurczająco, co potwierdzam z obserwacji na Zuni [*]i Łaci [*]. Kciuki za apetyty i za wizytę u weta i za wizytę Joli u ludzkiego weta :ok: :ok: :ok:
Ja przespałam całe popołudnie i całą noc....dziś już lepiej :P

Anna2016

 
Posty: 10490
Od: Pt lut 12, 2016 17:41


Post » Wto kwi 23, 2024 9:26 Re: Moje Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka. Łatka [*] Lucas [

pibon pisze:Jak to dobrze, ze mialas ta cerenie od Ani! Jednak majac takie leki w domu i umiejetnie je stosujac mozna szybko pomoc zwierzakowi. Ja tez dzieki Twojemu poleceniu ze 2 razy zastosowalam z powodzeniem kupiony w Polsce nifuroksazyd.
Teraz jeszcze Usia niech przestanie nas straszyc.... :ok:
I Ania niech sie lepiej poczuje! :ok:

Tak, zwłaszcza przy starszych kotach warto mieć w domu różne leki. Dla mnie to ważne, bo przez chorobę lokomocyjną mam problem z dostarczeniem ķota do weta :ok:

Dobrze, ze Ci się poprawiło, Aneczko :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Mam nadzieję, że pibon też czuje się kjuz dobrze po tym ugryzieniu :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Spokojnego wtorku :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60589
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 23, 2024 10:13 Re: Moje Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka. Łatka [*] Lucas [

Ja dla kota to chyba w ogóle nie mam nic, oprócz tych leków które bierze...Od przeprowadzki też mi się z wetem skomplikowało bo ten nasz jest bardzo blisko starego mieszkania i chodziłam pieszo. Teraz zawsze muszę kogoś prosić żeby nas zawiózł.Odpukac w niemalowane, na razie nie zdarza się to często.

Silverblue

 
Posty: 1044
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto kwi 23, 2024 10:29 Re: Moje Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka. Łatka [*] Lucas [

Silverblue pisze:Ja dla kota to chyba w ogóle nie mam nic, oprócz tych leków które bierze...Od przeprowadzki też mi się z wetem skomplikowało bo ten nasz jest bardzo blisko starego mieszkania i chodziłam pieszo. Teraz zawsze muszę kogoś prosić żeby nas zawiózł.Odpukac w niemalowane, na razie nie zdarza się to często.

Tym bardziej, skoro masz kłopot z dojechaniem, warto mieć antybiotyk (np. synulox), tolfinę, nospę, cerenię, unidox, jakieś krople do noska (np. dicortinef), nifuroxazyd. Szczególnie, ze koty lubią chorować w weekend lub święta. :)
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60589
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 23, 2024 11:19 Re: Moje Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka. Łatka [*] Lucas [

My mamy spasmoglucinol na posiusianie. Zylkene na wypadek awarii aby uśpić kota jak coś się dzieje złego i poważnego, a veta nie ma. Teraz muszę wykombinować coś p/bòlowego i p/zapalnego aby mieć pod ręką. Cerenia to p/zapalna ?
W ogóle muszę coś wymyślić aby ominąć Solenie :roll: gabapentyna działa na odwrót. 1/3 praktycznie flak, 1/4 wyluzowana z machającym się tyłem. Dzisiaj nie dostanie. Dwa dni przespała praktycznie się nie ruszając. Wczoraj słyszałam jak kosteczki strzelają od sztywnych stawów :strach:

Chikita

 
Posty: 6475
Od: Śro cze 28, 2017 18:05
Lokalizacja: Białystok /Suwałki

Post » Wto kwi 23, 2024 20:42 Re: Moje Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka. Łatka [*] Lucas [

Ja mam jeszcze na szczescie zachomikowane na wszelki wypadek 2 tabletki onsioru czyli p/bolowego buprenorphine. Ciezko to dostac, nie chca weci przepisywac.
Bralam sama jakis czas temu pregabaline - (to chyba prawie to samo co gabapentyna?) - oj, skutki uboczne i jeszcze gorsze potem odstawienie :strach:
Ja na antybiotyku, pogryzione mam nogi i zwolnienie nieplatne do poniedzialku. Mam jednak nadzieje, ze uda sie wydobyc od pracodawcy chorobowe za ten czas - w koncu nie moja wina, ze mnie puszczone luzem psy bezmyslnego chlopa pogryzly w czasie pracy. Facet nawet nie dostal mandatu, zamiast tego prawo stanowi, ze ja moge sobie go podac do sadu. Jest tu mnostwo takich prawnikow, ktorzy robia to za darmo (tzn pozniej inkasuja polowe albo wiecej uzyskanego odszkodowania). Ale jakos mnie od tego odrzuca, choc tu ludzie nie maja skrupulow. Nie wiem, nie nadaje sie do tego wszystkiego, nie jestem agresywna i za slabo walcze o swoje interesy, taki cielak :(
Wazniejsze sprawa to zeby Usia sie dobrze poczula! :ok:
A udalo sie moze Jolu zarezerwowac kardiologa?
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4256
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Wto kwi 23, 2024 23:20 Re: Moje Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka. Łatka [*] Lucas [

Oj to chyba kiepska ze mnie jednak właścicielka :( Nic takiego nie mam...Pibon, szkoda że masz niepłatne zwolnienie, nie dość że stres i ból to jeszcze to.Ja pregabalinę biorę już dość długo i dobrze ją toleruję,jedynie może trzy pierwsze dni byłam przymulona i senna.Na jakiś czas też odstawiłam bo się zagapiłam i nie miałam recepty, ale nie czułam żadnych skutków odstawiennych. Ale wiadomo, każdy reaguje inaczej.Szybkiego powrotu do zdrowia!

Silverblue

 
Posty: 1044
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto kwi 23, 2024 23:27 Re: Moje Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka. Łatka [*] Lucas [

Chikita, cerenia jest przeciwwymiotna, trochę też działa rozkurczająco. Ale podaje się wcelu zahamowania wymiotów.
Ja nie mam gabapentyny, a chyba powinnam mieć.
Zylkene dostałam teraz od Ani, poprzednio dawałam Usi przed podróżą do weta, ale już ni się skończyła.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60589
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 23, 2024 23:33 Re: Moje Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka. Łatka [*] Lucas [

pibon, kciuki, żeby się udało załatwić chorobowe!
Dobrze, że dostałaś antybiotyk! oby taki, który zadziała też na beztlenowce (bytują na zębach i bywają roblemem własnie przy ugryzieniu.
Szybkiego wyzdrowienia :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60589
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: januszek, Lifter i 107 gości