Silverblue pisze:jolabuk5 pisze:aga66 pisze:Tylko żeby ten lekarz był dociekliwy i miał chęć zgłębić temat. No ale trzeba iść koniecznie i się ratować żeby nie cierpieć.
Szukam takiego. U mnie jest jeszcze ten problem, że mam silną chorobę lokomocyjną, wiec lekarz powinien być względnie blisko. Niestety, dzis szukałam, ale nic blisko nie znalazłam.
Właśnie,zazwyczaj tak jest. Albo daleko, albo lekarz nie bardzo, albo terminy odległe. A choroba lokomocyjna to też potrafi uprzykrzać życie.A jak się dziś czujesz Jolu?
Skrócenie siedzenia przy komputerze i trzymanie nóg w górze zmniejsza obrzęk, chociaz nie likwiduje go do końca. Kardiolog będzie potrzebny, żeby zmienic coś w lekach, bo ciśnienie mam wyższe. Nie wiem dokładnie jakie, ponieważ mój aparat jest nadgarstkowy. Muszę zaopatrzyć się w naramienny.
Czuję się nieźle, bo przy wyższym ciśnieniu często tak bywa.
Poza tym muszę się zainteresować swoim cukrem - dzis rano miałm 160! Co prawda w ciagu dnia po kilkugodzinnej przerwie w jedzeniu bylo 110, ale to i tak "stan przedcukrzycowy". Zaraz się okaże, że już w ogóle nie mogę moich ulubionych slodyczy
Ale moze dzięki temu schudnę?
Milego wieczoru!