Falkoty: Falka, Sasza, Rusłan, Cynamon, Lucjusz <3

Trzymam kciuki, zeby Cymek nie zanotowal sobie w kajeciku kolejnych pomysłow na kary...

Zanotował sobie niestety... Śpię sobie i słyszę, że Cymon rzyga. Zanotowałam w pamięci, żeby sprawdzić między łóżkiem a garderobą i że trzeba uważać żeby nie wleźć w rzygi. Budzę się, ciemno bylo. Rozglądam się. Rzygow nie ma. Wsadzam stopę do klapka i już wiem gdzie Cymek narzygał... Prosto do moich japonek. Ohyda!!!! :evil:

to rzeczywiscie przykre, dobrze ze to japonki, gorzej jakby były kapcie materiałowe...

Ohyda, zdecydowanie! :evil:

Ale z drugiej strony... chłopak wykazał się inteligencją i rozmysłem, bo po pierwsze - celnie trafił, a po drugie - oszczędził podłogę. :wink:

Nagadałaś mu?

Hana pisze:Ale z drugiej strony... chłopak wykazał się inteligencją i rozmysłem, bo po pierwsze - celnie trafił, a po drugie - oszczędził podłogę.

Nagadałaś mu?

Nagadałam. Ale wiesz, gdzie on to ma? No własnie...

Luckowi urosły jakieś gule na szyi, pod szczęką, na gardle. Byliśmy u naszej doktor Ewy. Pobrala igłą komórki. Wyglądają na zapalenie, reaktywne. Lucjusz ma czerwone bardzo dziąsła. Zapalenie intensywne. Wyniki krwi generalnie dobre ale... LDH bardzo wysokie - 1284. Norma jest do 408. Pierwszy raz sie z tym spotykam. Dehydrogenaza mleczanowa - enzym, który pojawia się we krwi przy rozpadzie tkanek. W chorobach wątroby, niedokrwistości hemolitycznej, w białaczce, chorobach mięśni szkieletowych, zawałach mięśnia sercowego, w zapaleniu płuc. Wyniki wątrobowe w normie więc badamy dalej - dziś do Vetcardii na echo serca.
Bengale mają skłonnośc do kardiomiopatii przerostowej, która nie daje objawów aż do sercowej zapaści.

Trzymajcie kciuki za mojego Lucynka.

Mocne kciuki za Lucjusza :ok:

Serduszko ok

Echo serca nie wykazało żadnych niepokojących zmian.

Ogromne kciuki! Dobrze, ze serduszko ok.

Byliśmy wczoraj na wizycie kontrolnej. Podobno węzły się trochę zmniejszyły. Stan zapalny po jednej stronie też. Po drugiej niestety nadal intensywny. Prawdopodobnie Lucjusz ma zepsuty ząb i torbiel. Umówiłam go dziś na wizytę u stomatolog Alicja Gajosz. Próbowałam go umówić u dr Jodkowskiej w Radości ale pierwszy wolny termin jest na 30 listopda

A Cymon menda jedna nie chce jeść babki płesznik. W niczym! NAwet największych przysmakach. Czy ten kot zrobi kiedykolwiek coś na czym mi zalezy? :placz:

One zawsze są sprzeczne, jak coś mają jeśc to wszyscy inni są zainteresowani, tylko nie podmiot.

Kciuki za ząbki Lucjuszka.

Falka pisze:[...] Prawdopodobnie Lucjusz ma zepsuty ząb i torbiel. Umówiłam go dziś na wizytę u stomatolog Alicja Gajosz. [...]

I jak wizyta?

Falka pisze:A Cymon menda jedna nie chce jeść babki płesznik. W niczym! [...]

Jaki preparat babki próbujesz podać?
Ja Celince podawałam: https://www.drmax.pl/psyllium-dr-max-su ... -100022079 (po 1/2 łyżeczki rano i wieczorem) dosypywane bezpośrednio do jedzenia.

Hana pisze:
Falka pisze:[...] Prawdopodobnie Lucjusz ma zepsuty ząb i torbiel. Umówiłam go dziś na wizytę u stomatolog Alicja Gajosz. [...]

I jak wizyta?

Falka pisze:A Cymon menda jedna nie chce jeść babki płesznik. W niczym! [...]

Jaki preparat babki próbujesz podać?
Ja Celince podawałam: https://www.drmax.pl/psyllium-dr-max-su ... -100022079 (po 1/2 łyżeczki rano i wieczorem) dosypywane bezpośrednio do jedzenia.

Wizyta będzie dopiero 5 października.

babka płesznik taka zwyczajna z apteki
https://www.doz.pl/apteka/p64762-Nasienie_babki_plesznika_100_g

Dziś o 5 rano Cynamonek miał atak miłości nieskończonej WNM

Należy korzystać z każdej chwili

Falkoty: Falka, Sasza, Rusłan, Cynamon, Lucjusz <3

Kto przegląda forum