Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MalgWroclaw pisze:To nie wyjazd jest okropny, tylko ta pani. Ale Łatka jest i wszystko dobrze się skończyło. Mam nadzieję, że wystąpienie dobrze poszło!
Anna2016 pisze:Miau Sabciu, wiadomo: kartonik to kartonik, ale TY-W-KARTONIKU to jest TO
Miau Ciociu, spałam sobie na budce kiedy duża przyniosła mi obiadek, zjadłam owszem, po pewnych namowach, a było tam trochę probiotyku, potem popiłam mojego ulubionego picia. Duża zapowiedziała, że jeszcze przed wieczorem przyniesie mi podwieczorek
Łacia
czitka pisze:Zostałam zdana na siebie i wymyśliłam z rozpaczy coś dla znerwicowanych opiekunów kotów. I jeży.
Krople Mozarta !
Unikalna procedura, nad którą pracowałam wiele lat i udało się!
Bez konserwantów i innych trucizn, łagodne w działaniu, skuteczne już po kilku tygodniach!
Na razie testuję na sobie, ale już tylko do niedzieli, od poniedziałku można składać zamówienia .
To działa!
Podaruj sobie nutę spokoju .
MB&Ofelia pisze:Łatka. Słuszmnie amciałaś dopiero po namawianiu, przecież miałaś prawo mieć troszku focha. Ja też się czasem focham i czekam aż mię Duża poprosi albo nakarmi z łapki.
Teraz też się chyba pofocham bo Dużej dzisiaj okropecznie długo nie było w domciu
Książniczka Ofelja
MaryLux pisze:MB&Ofelia pisze:Łatka. Słuszmnie amciałaś dopiero po namawianiu, przecież miałaś prawo mieć troszku focha. Ja też się czasem focham i czekam aż mię Duża poprosi albo nakarmi z łapki.
Teraz też się chyba pofocham bo Dużej dzisiaj okropecznie długo nie było w domciu
Książniczka Ofelja
Czemu jej w domu nie było? Dziś jest niedziela, a w niedzielę to tylko moja @ może pracować, inne - nie.
Chikita pisze:Przyszłam się wyżalić. Duża znowu mnie do veta chce zabrać mówi, ze coś ze mną nie tak skoro parę nocy wrzeszczałam i jej spać nie dałam i już znowu histerie podnosi. Gada o jakiejś demencji, że może zapominam i mylą mi się pory dnia, że coś się może zaczyna dziać i już zaczyna swoje biadolenie, że jej żyć w spokoju nie daje i rujnuje plany i po co się starzałam
A wczoraj to jak zamykała drzwi na balkon to mi łapkę zatrzasnęła
I jacyś ludzie przyszli i zabrali szafy
To już przechodzi kocie pojęcie. Czy ktoś ma numer do TOZ abym mogła to zgłosić ?
Chiko
Użytkownicy przeglądający ten dział: jolabuk5, Robertliexy i 135 gości