Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 2

[jolabuk5]

Tak, Łatka zupełnie się zaaklimatyzowała
A Usia lubi na balkonie zjadać leki Nie wiem, co zrobię, jak przyjdzie zima

wystawisz, podasz leki i zabierzesz do domu?

Czasem tak robię już teraz... Ale wystawić na śnieg i mróz? Brrr I jeszcze siebie muszę wystawić, bo Usi trzeba trzymać talerzyk, żeby wszystko wylizała...

[jolabuk5]

Tak, Łatka zupełnie się zaaklimatyzowała
A Usia lubi na balkonie zjadać leki Nie wiem, co zrobię, jak przyjdzie zima

Jak to dobrze, ze Latka sie zaaklimatyzowala! Szkoda, ze Ania juz nie pisze o niej:|
Swietnie, ze Usia zjada!

Wszystkich Przyjaciół przepraszam, że nie pisze o Latce, ale niedawne wpisy kilku osób boleśnie nauczyly mnie, że forum nie jest miejscem w którym kociarz kociarza zrozumie, niektóre wpisy wprowadziły zamęt w i tak trudne chwile, a po co mi ten zamęt? po co mi kąśliwe komentarze ? Łatka jest częścią mojego życia a o moim życiu niestety pisać publicznie , w zaistniałej sytuacji, juz nie będę. Jest mi miło że Przyjaciele pamiętają i pytają, dziekuję, bdzie mi miło wysłać Wam na pw info i fotki Latki. Serdecznie pozdrawiam


Edit: ten post edytowałam

Aniu, ja też proszę - pisz o czym chcesz i możesz, ale bądź z nami! Smutno i pusto się zrobiło bez Ciebie.

[Anna2016]

Przecież piszę tylko nie o moich sprawach

Edit. Wpis ten edytowałam modyfikując jego treść - to na wypadek zarzutu o edytowanie i zmianę treści posta, tak, zrobiłam to.

[Marzenia11]

Tak, Łatka zupełnie się zaaklimatyzowała
A Usia lubi na balkonie zjadać leki Nie wiem, co zrobię, jak przyjdzie zima

Jak to dobrze, ze Latka sie zaaklimatyzowala! Szkoda, ze Ania juz nie pisze o niej:|
Swietnie, ze Usia zjada!

Wszystkich Przyjaciół przepraszam, że nie pisze o Latce, ale niedawne wpisy kilku osób boleśnie nauczyly mnie, że forum nie jest miejscem w którym kociarz kociarza zrozumie, niektóre wpisy wprowadziły zamęt w i tak trudne chwile, a po co mi ten zamęt? po co mi kąśliwe komentarze ? Łatka jest częścią mojego życia a o moim życiu niestety pisać publicznie , w zaistniałej sytuacji, juz nie będę. Jest mi miło że Przyjaciele pamiętają i pytają, dziekuję, bdzie mi miło wysłać Wam na pw info i fotki Latki. Serdecznie pozdrawiam


Edit: ten post edytowałam

Jeśli chodzi o mnie - to ostatni post, ktory pisze w tym watku . Tez przestaje sledzic watek.
Mam nadzieję, ze to umozliwi Ani powrot do formuly, ktorej potrzebuje i swobody w pisaniu o Latce.
Zdrowia i wszelkiego dobra zycze wszystkim, ludziom, kotom, psom..

[jolabuk5]

To ja chyba założę nowy wątek, skoro z tego wszyscy się wyprowadzają...

[Anna2016]

A nie, nie Marzeniu, nie. Nie umożliwisz ani nie uniemożłiwisz.
To jest moja decyzja

edit: ten wpis edytowalam, tak przyznaję się do tego

[jolabuk5]

Zapraszam do nowego wątku:
viewtopic.php?f=46&t=216142&p=12756765#p12756765

Ten już zamykamy.