Siema, poprmo uno proszę nie blokować możliwości rejestracji z rosyjskich adresów mailowych ;] A po drugie cóż mój futrzak ma 12lat, wabi się Breżniew i jest zwykłym dachowcem oraz był dość sporym kotem prawie jak maincoon
. Problem polega na tym iż w przeciągu 2/3 miesięcy dosłownie 2/3kota mi znikły
Ja zapierdalam fizycznie cały dzień, ale przed robotą po pracy cały czas jest zemną i się bawimy, zresztą cała kawalerka to jego plac zabaw
Zawsze ma wielką michę świeżej wody, zawsze chrupeczki po pracy saszetka itd., tylko Breżniew przestał jeść... miskę z chrupkami to 4dni je. Zamiast rozdupiać mi mieszkanie(telewizor mam przez na wkrętach do blatu) to śpi po prostu... Noc dzień śpi czas zrobi patrol i zaśnie na środku podłogi, wagowo jak mówiłem 2/3kota mi znikły... jest koci emeryt ale to chyba nie jest normalne??