Celina - aklimatyzacja continuum

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 02, 2023 14:49 Re: Celina - aklimatyzacja - już 3 m-ce za nami

Hana pisze:A tak poza tym:

Obcinanie pazurków - wciąż klapa, a nawet gorzej.
Wyczesywanie kota - sprzeciw.
Zamówiłam Celince większy drapak (115cm) z półkami i tuleją. Podpasuje? :roll:

Nie usuwaj kartonów, one podpasują prawie na pewno ;)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84530
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Wto cze 06, 2023 9:29 Re: Celina - aklimatyzacja - już 3 m-ce za nami

Czekamy na drapak. Solidny ma być... 26 kg 8O Celinka go nie przewali (mam nadzieję), ale... ja też nie przesunę.

Dziś Celince udało się zerwać zasłonę (żabki puściły pod kiciowym naporem). :twisted:
Moje kocię korci również firana na drugim oknie: usiłuje ją zdemolować łapami i zębami. Sprzeciwiam się temu i prośbą, i groźbą. ;)
Takie szaleństwa z reguły odbywają się z rana, gdy kot wyspany, lekki po skorzystaniu z kuwety, tuż przed śniadaniem (albo tuż po), jednym słowem: wszystko się zgadza. :D
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 10054
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Wto cze 06, 2023 9:40 Re: Celina - aklimatyzacja - już 3 m-ce za nami

Ciężki drapak. I dobrze, będzie stabilny!
Firanki to wyzwanie dla młodych kotów. Starsze się nimi nie interesują, na szczęście :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59707
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 06, 2023 9:47 Re: Celina - aklimatyzacja - już 3 m-ce za nami

Hana pisze:Czekamy na drapak. Solidny ma być... 26 kg 8O Celinka go nie przewali (mam nadzieję), ale... ja też nie przesunę.

Dziś Celince udało się zerwać zasłonę (żabki puściły pod kiciowym naporem). :twisted:
Moje kocię korci również firana na drugim oknie: usiłuje ją zdemolować łapami i zębami.


Dobrze mieć kota :mrgreen: Kochana Celinka :1luvu:

Falka

 
Posty: 32565
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Wto cze 06, 2023 13:36 Re: Celina - aklimatyzacja - już 3 m-ce za nami

Falka pisze:Dobrze mieć kota :mrgreen: Kochana Celinka :1luvu:

Ja też tak uważam. :D
Rzadko zwracam się do Celinki jej imieniem. Częściej są to różne wariacje kocio-kicio-misio-niuniusiowe. :D
A teraz wymyśliłam imię Cielaczek - ładne? łatki się zgadzają... niewinność w oczkach się zgadza... inteligencja chwilami się zgadza... :mrgreen:
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 10054
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Wto cze 06, 2023 13:44 Re: Celina - aklimatyzacja - już 3 m-ce za nami

Cielaczek bardzo ładnie. Łaciaty nazywany Cielątem przybija piątkę :)

Obrazek
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84530
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Wto cze 06, 2023 13:49 Re: Celina - aklimatyzacja - już 3 m-ce za nami

Łaciaty i Celinka jak z jednej kociej matki :1luvu:
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 10054
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Śro cze 07, 2023 11:01 Re: Celina - aklimatyzacja - już 3 m-ce za nami

No i po raz drugi zasłona się oberwała. :evil:
Toż to recydywa.
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 10054
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Śro cze 07, 2023 12:44 Re: Celina - aklimatyzacja - już 3 m-ce za nami

Celinka po prostu uważa, że za słabe żabki tę zasłonę trzymają...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84530
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Czw cze 08, 2023 19:26 Re: Celina - aklimatyzacja - już 3 m-ce za nami

Obrazek
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33052
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt cze 09, 2023 15:02 Re: Celina - aklimatyzacja - już 3 m-ce za nami

Trafne, choć kotek chyba większe bum-bum robi wracając z lekkością z kuwety :lol:

W powyższym temacie: wczoraj był upał i Celinka nie była zainteresowana kuwetą ani rano, ani w południe, aż zaczęłam się niepokoić.
Aż wieczorem, po moim powrocie do domu, zaniosłam ją do kuwety, pokazałam, przypomniałam, zachęciłam i... za chwilę dzienny plan kicia wykonała. :D

Trzeciego obrywu zasłony nie było. Panuję nad sytuacją. :smokin:
Czekamy na drapak. Po ostatnich kocich galopadach świta mi nadzieja, że drapak się przyda... Jak nie do drapania, to przynajmniej do skakania po nim. :twisted:

Zrobiłam próbę z szelkami (zostały w spadku po Kitce). Kitka stała jak koń i spokojnie pozwalała się kulbaczyć, czy jak to się fachowo nazywa, czyli zapinać sprzączki.
Celinka inaczej: szelki dyndające mi w ręku od razu potraktowała jak fajną nową wędkę, na którą warto zapolować. :twisted: Z próbnego kulbaczenia nici.

Ona w ogóle lubi łapać zębami (myszki, wędki, patyki od wędek, a chwilami cokolwiek, nawet róg mojej komórki).
Gdy zdarzy jej się ziewnąć i otworzyć szeroko pysk, to ja odruchowo zaglądam w głąb czy wszystko ok.
Kotka ok. 1,5 roku - czy to potrzeba gryzienia czy charakter? Jakiś gryzak dla niemowląt jej kupić czy co? :lol:

A co do imienia, to połączywszy Celinkę z Cielaczkiem otrzymałam Cielinkę. :mrgreen:
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 10054
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Pt cze 09, 2023 17:41 Re: Celina - aklimatyzacja - już 3 m-ce za nami

Kulbaczenie mnie rozśmieszyło:)

Cielinka- bardzo ładnie!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84530
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pon cze 12, 2023 14:21 Re: Celina - aklimatyzacja - już 3 m-ce za nami

Gdyby ktoś jeszcze nie wiedział, to Cielinka ma czarny pas! :D

Obrazek
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 10054
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Pon cze 12, 2023 14:47 Re: Celina - aklimatyzacja - już 3 m-ce za nami

Myślę, że gryzienie Celince zostanie :)
U mnie Drops (co najmniej 8 lat żył jako bezdomny kocurek) nigdy nie walczył pazurkami. Tylko ząbki "szły w ruch". Podczas łapania, podawania leków, kocich zabiegów pielęgnacyjnych, konfliktów nigdy nie drapał tylko gryzł :mrgreen:
Celinko, zdrowych i mocnych ząbków Ci życzę :twisted:
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 7950
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Pon cze 12, 2023 15:11 Re: Celina - aklimatyzacja - już 3 m-ce za nami

Hana pisze:Gdyby ktoś jeszcze nie wiedział, to Cielinka ma czarny pas! :D

Obrazek

Fajna pozycja. :D

Wojtek

 
Posty: 27316
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 104 gości