Celina - aklimatyzacja continuum

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 16, 2024 18:20 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Są wyniki :(
Znów tak jak na jesieni: Giardia intestinalis (Ag) (+) oraz Cryptosporidium (Ag) (+)
W badaniu ogólnym na strawność: m.in. liczne (++) pasma śluzu i obfita, mieszana flora bakteryjna.

Złapałam termin do pani wet na czwartek na ogarnięcie tematu...
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 10138
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Wto kwi 16, 2024 18:34 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Ogromne kciuki żeby szybko się udało. No niestety, tak czasem bywa :(
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84943
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Wto kwi 16, 2024 18:38 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Oj, biedna Celinka :201461
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33255
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto kwi 16, 2024 21:43 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Celinka zapewne biedna, ale ja się zdołowałam. To już 14 miesięcy starań o jej jedzenie i kupy.
Badania kału przez ten czas wychodziły naprzemiennie: 1. (zaraz po adopcji) dobre, 2. (na jesieni) złe, 3. (po przeleczeniu) dobre, 4. (dziś) złe.
Dlaczego to świństwo wraca? czy problem jest w kocie? w mieszkaniu? we mnie? :roll:
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 10138
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Wto kwi 16, 2024 21:47 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Czytałam kiedyś że w wodzie się trafiają lamblie.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84943
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Wto kwi 16, 2024 22:13 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

To problem wielu, nie ma co demonizować
viewtopic.php?p=12376831
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14721
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Wto kwi 16, 2024 22:49 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Dbasz o Celinkę jak tylko możesz najlepiej. Tak czasami bywa, na pewno to ogarniecie.Nic sobie nie zarzucaj.

Silverblue

 
Posty: 979
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro kwi 17, 2024 8:28 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Tiaaa, ja wiem, że mam ogarniać, nie demonizować, i takie tam.
Tymczasem po pół-nieprzespanej nocy :201435 zaczynam ogarnianie od kawy.

Obraz na ścianie też zaczął dzień krzywo, po porannej ingerencji Celinki, która uznała, że "na skos" obraz prezentuje się lepiej niż "poziomo".

Obrazek

Natomiast główna bohaterka ma się dobrze. Siedzi tu obok mnie i kontroluje co o niej piszę. :pisanie:
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 10138
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Śro kwi 17, 2024 8:30 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Wypluj to niestety!
Nierozsądna kobieto ;)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84943
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Śro kwi 17, 2024 9:24 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Hana pisze:Tiaaa, ja wiem, że mam ogarniać, nie demonizować, i takie tam.
Tymczasem po pół-nieprzespanej nocy :201435 zaczynam ogarnianie od kawy.

Obraz na ścianie też zaczął dzień krzywo, po porannej ingerencji Celinki, która uznała, że "na skos" obraz prezentuje się lepiej niż "poziomo".

Obrazek

Natomiast główna bohaterka ma się dobrze. Siedzi tu obok mnie i kontroluje co o niej piszę. :pisanie:

Oczywiście że obraz tak wygląda lepiej:) A Celinka musi kontrolować żebyś prawdę i samą prawdę pisała :)

Silverblue

 
Posty: 979
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro kwi 17, 2024 15:11 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

"Ogarnianie" zaczęłam od zamówienia w Zooplusie większego zapasu żwirku, z myślą o jego częstszej wymianie w trakcie leczenia kota.

Przyjrzałam się ponownie mopom parowym, ale w ich opisach wyczytałam, że nie nadają się do podłóg drewnianych lakierowanych. Czyli mopa "mam z bańki". ;)

Pytanie: czym zmywać w takim razie podłogę, żeby ją jakoś tam zdezynfekować? woda + co??
Celinka niestety łazi za mopem po mokrej podłodze, więc nie chcę jej zaszkodzić.
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 10138
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Śro kwi 17, 2024 15:38 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Woda wystarczy, to nie wirusy, usuną się mechanicznie.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14721
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Czw kwi 18, 2024 14:56 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

mziel52 pisze:Woda wystarczy, to nie wirusy, usuną się mechanicznie.

Dzięki Ci za tak proste słowa. :)
Dziś już przestałam patrzeć na Celinkę jak na jedną wielką lamblię. :wink:
Wieczorem idę rozmawiać z wetką o kuracji dla Celinki.
Dla siebie mam już skierowanie na test Elisa.
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 10138
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Sob kwi 20, 2024 18:39 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Walka z lambliami rozpoczęta :201433

AzitroLek 250mg, 1/4 tabletki raz na dobę, przez 7 dni
plus probiotyk Probiom

Wczoraj udało mi się podać rozkruszony lek ukryty w paście serowej Gimpeta. Odtrąbiłam sukces, nie spodziewając się, że...
Dzisiaj Celinka zjadła połowę pasty z lekiem i podziękowała za resztę. :? Władowałam więc resztę do miseczki z chrupkami (namoczonymi), ale Celinka była zdegustowana takim śniadaniem i nie wszystko zjadła. Jednym słowem, nie wiem ile leku dziś weszło w kota.

No i zastanawiam się co zrobić jutro.
Małych pustych kapsułek żelowych nie mam (zamówiłam w tej chwili, będą dopiero we wtorek).
Mam tylko kapsułki rozmiaru 00 (prawie największe) i zastanawiam się czy nie użyć tylko "mniejszej połowy" zalepiając otwór np. masłem. :roll:
Nie mam żadnego surowego mięsa, żeby w nim przemycić.

1/4 tabletki... mogę wziąć nową tabletkę i ją pociąć, ale nawet maszynką do cięcia tabletek nie potnę równo (tabletka jest podłużna bez żadnych rowków).
Mam przygotowaną rozkruszoną porcję, tylko jak...

Muszę pomyśleć. 8)

ps. Kiedyś z Kitką byłyśmy mistrzyniami w podawaniu tabletek, korzystałam z kaspułek, ale nie tylko.
Celince jeszcze żadnego leku dopyszcznie nie podawałam, nie wiem jak ona się zachowa.
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 10138
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Sob kwi 20, 2024 19:27 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Powodzenia w faszerowaniu kota. Znam ten ból.
W tej chwili sama kombinuję, żeby tabletka znalazła się w Ofelii. Tyle że u mnie w paście serowej na ogół wchodzi. W ostateczności mieszam z tuńczykiem z puszki (ale Ofelia kooocha ryby)
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33255
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, zuza i 96 gości