Celina - aklimatyzacja continuum

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 12, 2024 14:46 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Miłego jajkowania na kociej wełence :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84897
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Nie mar 17, 2024 19:40 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Mam kota towarzyszącego. :201461

Dziś Celinka podsypiała na kocyku na parapecie, gdy ja poszłam do kuchni smażyć kotlety. Za moment już kicia była koło mnie, rozgościła się w zlewie i stamtąd grzecznie obserwowała co ja robię. Nie mam wątpliwości, że się uczyła. ;)

Potem zabrałam się za ratowanie moich ostatnich dwóch storczyków... które od roku (= od zacelinkowania) stoją na regale pod sufitem, poza zasięgiem kota, i zaczęły marnieć. Rozłożyłam więc mój ogrodniczy "warsztat" na podłodze w kuchni i zabrałam się za zmianę podłoża w doniczkach, wycinanie martwych korzeni itp. I znów Celinka przyszła, usiadła nieopodal i się przyglądała. Grzecznie, bez wyciągania ciekawskich łap.
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 10128
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Nie mar 17, 2024 19:48 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Jak już się wszystkiego nauczy, to będzie Cię wyręczała w pracach domowych. :)

Wojtek

 
Posty: 27353
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Pon mar 18, 2024 14:35 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

No nie wiem, czy wykorzystywanie kota do prac domowych jest ok ;)
Chyba że Celinka się upiera, to wtedy oczywiście :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84897
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pon mar 18, 2024 14:45 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Hana pisze:Mam kota towarzyszącego. :201461

Dziś Celinka podsypiała na kocyku na parapecie, gdy ja poszłam do kuchni smażyć kotlety. Za moment już kicia była koło mnie, rozgościła się w zlewie i stamtąd grzecznie obserwowała co ja robię. Nie mam wątpliwości, że się uczyła.
. Ja to nazywam "kot asystent" :D I pewnie zastanawiała się po kiego czorta Ty te kotlety smazysz zamiast wrąbać na surowo:)

Silverblue

 
Posty: 921
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto mar 19, 2024 11:29 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Wojtek pisze:Jak już się wszystkiego nauczy, to będzie Cię wyręczała w pracach domowych. :)

Oby tak było, że ona mnie kiedyś wyręczy... Marzenie. ;)
Tymczasem jednak podejrzewam, że kicia traktuje mnie jako ruchomy telewizor. :twisted:
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 10128
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Pt mar 22, 2024 14:30 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Celinka była dziś na kontroli u pani wet okulistki, po miesiącu wpuszczania kropelek i podjadania lizyny.
Chore oczko ma się lepiej :) choć nadal nie jest idealnie zdrowe (i pewnie nigdy nie będzie).
Dostałyśmy zalecenia "długoterminowe".

Celinka w gabinecie była grzeczna, choć zestresowana. Na koniec, przy próbie przepłukania kanalika, coś ją musiało jednak zaboleć, bo cofnęła się i wczepiła łapkami w mój polar. Potem wręcz wlazła na mnie i mocno się przytuliła. :201461

Po powrocie do domu była nieco zdziwiona, że jest w domu ;) ale miseczka z jedzeniem sprawnie przywróciła jej pamięć. :)
A potem, z nadmiaru atrakcji w dniu dzisiejszym, kicia zrobiła dodatkową kupkę i... tym sposobem rozładowała stres. :lol:
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 10128
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Pt mar 22, 2024 14:48 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Wiesz, ją wywozili w nieznane parę razy, to się boi. Z czasem jej to minie, gdy ileś razy wróci do domu.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14699
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pt mar 22, 2024 16:08 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Dobrze, ze sprawa idzie ku lepszemu :)
a rozładowanie stresu w ten sposób w kuwecie to wielka uprzejmość ze strony Celinki, u mnie chłopaki w czasie wspólnej wizyty obtentegowali się w transporterach...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84897
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Sob mar 30, 2024 17:58 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Wszystkim, którzy odwiedzają Celinkę w tym wątku, serdecznie życzę zdrowych i spokojnych Świąt, pełnych życzliwości. :D

Powiedzcie mi, czy Wasze koty cokolwiek zyskują na fakcie, że są święta? ;)
Próbowanie smakołyków? Dodatkowe mizianki w wykonaniu gości?

Przyznam się do czegoś: żałuję, że nie mogę postawić w mieszkaniu wiosennych kwiatów w wazonie, albo posadzić bratków na balkonie.
Ah ta moja kicia. :201461
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 10128
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Sob mar 30, 2024 18:23 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

U mnie Mrunia właśnie pomaga piec babkę, a gruba załapała się na surowe żółtko, oczywiście z wyparzonego jajka. Tylko Szkrabek rejwachem w kuchni niezainteresowany, jeśli to nie mięsne danie.
Zdrowych i fajnych świąt od naszej drużyny!
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14699
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Sob mar 30, 2024 19:30 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Moje nie korzystają bo ja nie obchodzę.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84897
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Sob mar 30, 2024 19:50 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Micia hmm nie wiem. Tzn na pewno to że jesteśmy wszyscy razem w domu i nikt nie idzie do pracy. Dziękujemy za życzenia i również życzymy wszystkiego dobrego:)

Silverblue

 
Posty: 921
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro kwi 03, 2024 9:15 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

I już po świętach. Celinka nic z nich nie skorzystała, a nawet przeciwnie, bo zostawała na dłużej sama w domu. Gdy ja wracałam najedzona, to ona meldowała mi od progu, że jest głodna. Ale szybko to nadrabiałyśmy. :201461

Dziś rano obudziłam się sama z siebie o szóstej rano i po chwili usłyszałam celinkowe szur-szur w kuwecie. No dobra... wyższa konieczność, więc wstałam, sprzątnęłam urobek i koci tyłek, po czym wróciłam pod kołdrę. A Celinka - nie! :twisted: Zadałam jej pytanie czy kuweta o szóstej rano (niedawno to piąta!) to wystarczający powód, żeby zacząć dzień, ale odpowiedzi nie było...

Za chwilę usłyszałam hałasy, których nie mogłam zidentyfikować, więc wygramoliłam się spod kołdry, żeby szukać.
Odkryłam, że Celinka postanowiła zrobić porządki w łazience w kącie, gdzie stoi plastikowe wiadro od mopa i stoją różności do sprzątania. Zaświtała mi myśl, że może tam wpadła jej piłeczka? Dołączyłam więc do porządków, odsunęłam wszystko, piłeczki nie znalazłam, przysunęłam wszystko, wróciłam pod kołdrę.

Za chwilę powtórka szur-szur w okolicach wiadra. Może piłeczka jednak tam jest, tylko ja jej nie znalazłam? :roll:
Odsunęłam wszystko, piłeczki nie znalazłam, przysunęłam wszystko, wróciłam pod kołdrę.

Celinka odpuściła sobie w końcu łazienkę i przeniosła się do kuchni. Szur-szur i... coś spadło. Co?
Ciekawość moja przeważyła, wstałam, poszłam do kuchni, podniosłam z podłogi buteleczkę (plastikową) z płynem do przemywania celinkowych oczu, odstawiłam buteleczkę na miejsce, wróciłam pod kołdrę.

Celinka przyszła do pokoju za mną. Rozpoczęło się szur-szur na podłodze, przy moim łóżku, gdzie wieczorem odłożyłam czytaną książkę. Staranne szur-szur i... kicia wyciągnęła z książki papierek służący mi za zakładkę do książki. :ryk:

Miłego dnia!
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 10128
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Śro kwi 03, 2024 9:38 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Ale się uśmiałam czytając.Celinka pewnie sobie pomyślała " a, nie będę budzić Dużej, sama się pobawię, niech śpi" no i wyszło jak wyszlo :D :)

Silverblue

 
Posty: 921
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 288 gości