MalgWroclaw pisze:jolabuk5 pisze:Moja lokatorka ładnie się urządziła w kawalerce, dokupiła (za moją zgodą) stojącą lampę i kontenerek pod stół - bo używa go jako biurka - obie rzeczy z Ikei, po 70 zł. A teraz wymieniła kanapę - co prawda ta już kosztowała 250 zł, ale wygląda na całkiem nową, wystawiona była za 550, czyli lokatorce udało się utargować 300 zł (nowe takie podobno kosztują 1200).
Ona to wszystko odliczy od opłat Tobie?
Tak, tak się za każdym razem umawiamy. Ona niczego nie kupuje bez mojej zgody, ustalamy co i za ile A to, co kupi, zostanie jako wyposażenie mieszkania, kiedy ona się wyprowadzi.