Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 26, 2023 7:15 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka

Ojej pibon, współczuję, ptaszyna miała szczęście że go dojrzałaś. Nie wiem o jakiej porze doby sępy są aktywne (w dzień/w nocy) może w nocy faktycznie się schował. jeśli ktoś go widywał od jakiegoś czasu to masz rację - może się tam kręcić i spotkasz go za dnia :ok: . Pomysł z klatką całkiem niezły... Zanoszenie jedzenia może mu pomóc przetrwać, tylko biedak, jak ma złamane skrzydło to nawet jak dorośnie będzie nielotem....ale w ogródku, w spokojnym miejscu mógłby żyć. kciuki :ok: :ok: :ok:

Sabciu :201461
Usiu :201461

Anna2016

 
Posty: 10456
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Czw sty 26, 2023 9:12 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka

pibon pisze:U nas sie dzwoni normalnie na 911 i oni lacza z kim trzeba. Polaczyli go z Animal Control, ktorzy normalnie by od razu przyjechali, bo gatunek pod ochrona ale poniewaz jest ich zdaniem epidemia ptasiej grypy u dzikich ptakow, to nie przyjada. Baba powiedziala, ze zadna fundacja i zaden wild life rehabiltator nie przyjmie ptaka teraz, bo grypa ptasia jest bardzo zakazna. Jeszcze chyba od siebie glupot dodala, bo przeszukalam internet i nie ma ani jednego przypadku, zeby ta choroba przeszla na koty czy psy. I wcale sie nie przenosi przez dotyk.
Pojechalam, obszukalam ale nie bylo zwierzaka. Pomyslalam, ze tak jak nasz kogucik Rusty, na noc na pewno schowal sie do swojej kryjowki. Zawiozlam kocia puszke, kupilam mieso, postawilam mu to razem z woda w miejscu, gdzie malz go widzial w ciagu dnia. Jakis facio powiedzial, ze go tam widuje juz od jakiegos czasu. Pewno zwierzak tam sie kreci, bo moze ludzie mu tam rzuca cos czasem. Jutro pojade za dnia, oby byl to nakarmie. Obdzwonie sama fundacje, nie wierze ze sa tak bezduszne, jak ta baba z ktora rozmawial malz.Nienawidze takich sluzbistow. Nie wystarczy, ze powie, ze nie moze pomoc to jeszcze nagada jakis bzdetow nie wiadomo po co.


oby udało sie pomóc :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72789
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sty 26, 2023 11:17 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka

Pibon, mocno trzymam kciuki, żeby udało się pomóc.
A ta urzędniczka - bardzo się wysiliła, żeby wykazać, że nie da się pomóc. :evil:

Kotki zjadły, nawet trochę mokrego wszystkie polizały, a Sabcia dała się namowić na mięsko.
Uszatka z zapałem je suchą portę21 (mieszam jej z Etoshą), w sumie to nieźle, bo porta jest dużo tańsza, a cukry i tak niższe (w porta21 i u Usi).
Wczoraj miałam mój dzień serialowy (3 odcinki Korony królów, 2 - Izabeli, bo przedwczoraj zapomniałam obejrzeć i musiałam odtworzyć z VOD), no i Hiszpańska księżniczka). Dziś już spokój, bo tylko Izabela. :D

Moja lokatorka ładnie się urządziła w kawalerce, dokupiła (za moją zgodą) stojącą lampę i kontenerek pod stół - bo używa go jako biurka - obie rzeczy z Ikei, po 70 zł. A teraz wymieniła kanapę - co prawda ta już kosztowała 250 zł, ale wygląda na całkiem nową, wystawiona była za 550, czyli lokatorce udało się utargować 300 zł (nowe takie podobno kosztują 1200). W dodatku sama zorganizowała transport i zagospodarowała starą kanapę (kolega wziął na działkę). Planowałam wymianę kanapy, ale nie miałam pomysłu, co zrobić ze starą, no i szukałam takich w granicach 200 zł, żadna nie wyglądała atrakcyjnie. Tak sobie myślę, że może lokatorka będzie przedłużać umowę, dobrze by było, bo szukanie co roku nowego lokarora jest trochę kłopotliwe.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60347
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 26, 2023 11:30 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka

Jesteśmy dopiero na 5 stronie (przegapiłam założenie nowego)
Od razu wstawiam karteczkę.
Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25552
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 26, 2023 11:33 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka

Gosiagosia pisze:Jesteśmy dopiero na 5 stronie (przegapiłam założenie nowego)
Od razu wstawiam karteczkę.
Obrazek

Wiewióreczka! Śliczna! :D
Dziekuję i witam, Gosiu :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60347
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 26, 2023 14:49 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka

My też się przywitamy na nowym wąteczku .... Kotina ze swoją trójką :201461 :201461 :201461

Wspaniale przedstawiłaś, Jolu, historię swoich podopiecznych. Teraz jakoś poukładało mi sie w głowie to Twoje kocie towarzystwo ... :oops:
Kawał dobrej roboty, dokładne opisy kotów, z którymi mieszkasz oraz tych, którymi tez się opiekujesz :ok: :201461

Myslałam, że jestem wśród liderów, posiadaczy zwierząt. Myliłam się. Teraz widzę, że do Ciebie mi daaalllleeeekoo .... :)
Mieliśmy w Kotinowie - tzn odkąd mamy swoje mieszkanie - 12 zwierzaków: 4 psy oraz 8 kotów

Miłłó tu do Was zaglądać
pzdr cieplutko :201461 :201461 :201461 :201461 :201461 :1luvu:
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9464
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 26, 2023 14:59 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka

Nie jestem wcale pewna, Elu, czy mam większe doświadczenie. Tak, przez mój dom przewinęło się wiele kotów, bo byłam domem tymczasowym, Ale jak dotąd żadna moja kotka nie osiągnęła takiego wieku, jak Twoje podopieczne. Ja podziwiam, jak wspaniale opiekujesz się swoimi starszymi zwierzakami, kotami i psami. :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60347
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź


Post » Czw sty 26, 2023 19:05 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka

Rzadko się odzywamy, ale chętnie zaglądamy - ja oraz :kotek: :kotek:
Obrazek Obrazek ObrazekTymoteusz [*]17.08.2019 r.

magdalena99

 
Posty: 1621
Od: Sob mar 27, 2010 15:20

Post » Czw sty 26, 2023 20:13 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka

Witaj w wątku, magdalena99! :1luvu: :1luvu:

Sabcia zjadła trochę mięska na kolację :D :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60347
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 26, 2023 22:19 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka

Trochę, tzn. ile?

MaryLux

 
Posty: 159718
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 26, 2023 22:35 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka

Kciuki za dobrą lokatorkę :ok: :ok: :ok:
Jedz na zdrowie Sabulko :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Anna2016

 
Posty: 10456
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Czw sty 26, 2023 22:47 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka

Oby lokatorka dlugo mieszkala! To duzy klopot szukac co rok ale mieszkanko jest mile, w dobrej lokalizacji i cenie to nawet jakby cos to by sie wynajelo znowu szybciutko. Ale lepiej niech ta pani dalej mieszka :ok:
Pojechalam nakarmic biedaka ale niestety i dzisiaj go nie bylo. Obeszlam caly teren i okolice, potem jeszcze objechalam i nic. Wczorajsze jedzenie zjedzone, ale chyba przez jakies inne zwierzatko bo ptak by tak na czysto miski nie oproznil. Zostawilam znowu mieso i wode. Jakies zwierzatko sie posili.
Okolica jest w sumie niezla dla zwierzakow, bo jest i jeziorko i spore tereny zalesione miedzy stacja a osiedlem z pieknymi posiadlosciami.
Bede tam zagladac.
edit: Moze ma tez znaczenie godzina tak jak Ania wspomniala o porach aktywnosci? Wczoraj maz widzial go okolo godz 17. Jutro pojade po pracy tylko to bedzie na pewno pozniej. Ale dzis ok 13 bylam i nici.
Ostatnio edytowano Czw sty 26, 2023 23:55 przez pibon, łącznie edytowano 1 raz
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4247
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Czw sty 26, 2023 22:49 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka

Aniu, jak oko?
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=216241

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 7782
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 27, 2023 1:28 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka

jolabuk5 pisze:Moja lokatorka ładnie się urządziła w kawalerce, dokupiła (za moją zgodą) stojącą lampę i kontenerek pod stół - bo używa go jako biurka - obie rzeczy z Ikei, po 70 zł. A teraz wymieniła kanapę - co prawda ta już kosztowała 250 zł, ale wygląda na całkiem nową, wystawiona była za 550, czyli lokatorce udało się utargować 300 zł (nowe takie podobno kosztują 1200).

Ona to wszystko odliczy od opłat Tobie?
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, Meteorolog1, zuzia115 i 105 gości