Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Gosiagosia pisze:Dziś mija 6 rocznica adopcji Emi.
Dokładnie po południu 17 marca 2017 roku przybyła do naszego domku gdzie mieszkały 3 koty.
Od razu poczuła się jak u siebie.
To wspaniała sunia chociaż po przeżyciach, wyrzucona do lasu w styczniowy zimny wieczór zaufała nam bezgranicznie.
Kochamy malutką bardzo.
bozena640 pisze:Gosiagosia pisze:Dziś mija 6 rocznica adopcji Emi.
Dokładnie po południu 17 marca 2017 roku przybyła do naszego domku gdzie mieszkały 3 koty.
Od razu poczuła się jak u siebie.
To wspaniała sunia chociaż po przeżyciach, wyrzucona do lasu w styczniowy zimny wieczór zaufała nam bezgranicznie.
Kochamy malutką bardzo.
Wszystkiego najlepszego dużo zdrówka
Gosiagosia pisze:Dziś mija 6 rocznica adopcji Emi.
Dokładnie po południu 17 marca 2017 roku przybyła do naszego domku gdzie mieszkały 3 koty.
Od razu poczuła się jak u siebie.
To wspaniała sunia chociaż po przeżyciach, wyrzucona do lasu w styczniowy zimny wieczór zaufała nam bezgranicznie.
Kochamy malutką bardzo.
mir.ka pisze:Jeszcze świętujecie?
Gosiagosia pisze:mir.ka pisze:Jeszcze świętujecie?
Byłam u szwagierki w Koninie, 19 marca była rocznica śmierci teściowej. Wróciliśmy wczoraj wieczorem.
Pusia i Emi stęsknione.
jolabuk5 pisze:Gosiagosia pisze:mir.ka pisze:Jeszcze świętujecie?
Byłam u szwagierki w Koninie, 19 marca była rocznica śmierci teściowej. Wróciliśmy wczoraj wieczorem.
Pusia i Emi stęsknione.
A Zuzia?
Gosiagosia pisze:jolabuk5 pisze:Gosiagosia pisze:mir.ka pisze:Jeszcze świętujecie?
Byłam u szwagierki w Koninie, 19 marca była rocznica śmierci teściowej. Wróciliśmy wczoraj wieczorem.
Pusia i Emi stęsknione.
A Zuzia?
Zuzia stęskniona za mężem
Ja jestem dodatkiem do karmienia i czyszczenia kuwet.
jolabuk5 pisze:No tak, w koncu to on ją uratował! Tego kotka nie zapomina
Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, Majestic-12 [Bot] i 130 gości