» Pt gru 30, 2022 2:52
Silne parcie na kupę, wysoka lipaza. HELP
Mam kota 16l, w czasie świąt miał biegunkę tzn często oddawał niewielkie ilosci zupełnie rzadkiej brązowej kupy. W środę był u wet i wyniku idealne, był tylko odwodniony i lipaza wyszła prawie 3x większa. Dostał leki w zastrzyku LincoSpectin i Melovem , Catosal, Mirataz, Prevomax i Płyn Ringera, do domu antybiotyk i przeciwbólowe na kilka dni i kał mam zbieraćdo badania. Kot jednak choć czuje się znacznie lepiej, to nadal ma kilka razy dziennie parcie na kupę, nawet i w legowisku, aż stęka, niewiele jadł w czasie świąt bo przy tym wymiotował, więc postanowiłam że zostawię karmienie i tak 3 dni nie jadł. Teraz je mięso jak zwykle gotowane, ale wracam do tego małymi porcjami. W środę po południu po powrocie od wet i w czwartek nadal ma te parcie i jak w środę nic przy tym nie oddaje, słychać czasem jakby coś wychodziło ale to chyba tylko gazy. Dopiero teraz, a jest 2:30 w nocy (już piątek) oddał trochę luźnej kupy ciemno brązowej jak gorzka czekolada, ciemniejsze niż przed wetem. Dodam że to kot wiejski wilnożyjący i nie był nigdy odrobaczany waży teraz 2.6kg schudła od czasu gdy latem miał udar, do tego czasu był dużo grubszy, spadł nu apetyt po udarze. Na początku grudnia dostawał Oridermyl, niestety wylizywał zauwazyłam łapą sięgając. Tuż przed świętami zauważyłam też że bawił się nitką z legowiska, wyjęłam mu z pyska, nie sądzę by zjadł bo nie ma prawie zębów, na 99% nie zatruł się niczym z roślin czy żywności ludzkiej bo ma słaby apetyt i już nie skacze na szafy i stół, nawet nie na krzesła, ma legowisko na ziemi, po udarze ma lekki niedowład. Przed świętami starał się wskoczyć na krzesło lecz spadł, tak słyszałam od domowników. To wszystko co mi przychodzi do głowy w temacie wysokiej lipazy i tego parcia na kupę. Boję się niedrożności jelit choćby z samego zaparcia bo to stary, mało aktywny kot i mało pijący wody ( po udarze i wodą się przestał interesować jak dawniej). Zastanawiam się czy podać mu parafię czy to tylko pogorszy sytuację.