Omne trikotum perfectum… Wróciłam…

[ewkkrem]

Ach, Ciociu Nul, ja na cześć Twoją;
Zobowiązanie czynię pierwsze;
Że cały Twój obecny wątek;
Odwiedzać będę tylko wierszem
MaCiuś.

[jolabuk5]

Ach, Ciociu Nul, ja na cześć Twoją;
Zobowiązanie czynię pierwsze;
Że cały Twój obecny wątek;
Odwiedzać będę tylko wierszem
MaCiuś.

Maciusiu, czy chcesz, żebyśmy znowu poganiały wątek, jak pisanie wierszem Cię zmęczy?
Zmień "tylko" na "często" i będzie ok!

[Nul]

Ach, Ciociu Nul, ja na cześć Twoją;
Zobowiązanie czynię pierwsze;
Że cały Twój obecny wątek;
Odwiedzać będę tylko wierszem
MaCiuś.

To godnego mam następcę!
Rada jestem temu wielce
MaCiuś wierszem mnie odwiedza
Więc raduje się me serce

[Nul]

Ach, Ciociu Nul, ja na cześć Twoją;
Zobowiązanie czynię pierwsze;
Że cały Twój obecny wątek;
Odwiedzać będę tylko wierszem
MaCiuś.

Maciusiu, czy chcesz, żebyśmy znowu poganiały wątek, jak pisanie wierszem Cię zmęczy?
Zmień "tylko" na "często" i będzie ok!

Uwaga, bo jeszcze zechcę wątek przedłużyć!
Żartowałam

[jolabuk5]

Ach, Ciociu Nul, ja na cześć Twoją;
Zobowiązanie czynię pierwsze;
Że cały Twój obecny wątek;
Odwiedzać będę tylko wierszem
MaCiuś.

To godnego mam następcę!
Rada jestem temu wielce
MaCiuś wierszem mnie odwiedza
Więc raduje się me serce

Nas też to raduje, bo wierszyki układacie śliczne! Tylko zawsze lepiej zostawić sobie furteczkę

[Nul]

To fakt. Rozważałam wszak zrobienie furteczki w postaci przypisów dolnych, bo jednak prozy mi brakowało. Dovrze, se w cudzych wątkach mogłam pisać bez rymów

[Nul]

Dobranoc… Bezia na noc…

[ewkkrem]

Ach, Ciociu Nul, ja na cześć Twoją;
Zobowiązanie czynię pierwsze;
Że cały Twój obecny wątek;
Odwiedzać będę tylko wierszem
MaCiuś.

Maciusiu, czy chcesz, żebyśmy znowu poganiały wątek, jak pisanie wierszem Cię zmęczy?
Zmień "tylko" na "często" i będzie ok!

Nie! O nie chcę "poganiania" wątku;
Wątek wierszowy był fantastyczny;
Trochę żałuję, że się skończył;
On, zaprawdę, był niebotyczny.

On sprawiał, że chciało się czytać;
O Bajce i Bezi i Felku;
Że będzie się chciało nam wrócić
Przeczytać raz jeszcze, Joleńko.

Wszak miło powracać raz jeszcze;
Do strof niezwykłych, pełnych treści;
Więc może nie gońmy lecz raczej;
Zwolnijmy, bo czas nas nie dopieści.

MaCiek

[jolabuk5]

Ach, Ciociu Nul, ja na cześć Twoją;
Zobowiązanie czynię pierwsze;
Że cały Twój obecny wątek;
Odwiedzać będę tylko wierszem
MaCiuś.

Maciusiu, czy chcesz, żebyśmy znowu poganiały wątek, jak pisanie wierszem Cię zmęczy?
Zmień "tylko" na "często" i będzie ok!

Nie! O nie chcę "poganiania" wątku;
Wątek wierszowy był fantastyczny;
Trochę żałuję, że się skończył;
On, zaprawdę, był niebotyczny.

On sprawiał, że chciało się czytać;
O Bajce i Bezi i Felku;
Że będzie się chciało nam wrócić
Przeczytać raz jeszcze, Joleńko.

Wszak miło powracać raz jeszcze;
Do strof niezwykłych, pełnych treści;
Więc może nie gońmy lecz raczej;
Zwolnijmy, bo czas nas nie dopieści.

MaCiek

Maciusiu, będzie jak chcesz. Zadnego gonienia
A ja jeszcze chciałam dopisać, że portrety buraskowego Trio są wyjątkowo piękne!
Feliś na spacerku, przeuroczy, Bajeczka z jęzorkiem śliczna i Beziunia jak aniołek niewinny
Dobranoc, Usia (u mnie) na noc

[MaryLux]

Deszczowe głaski o poranku

[Nul]

Ach, Ciociu Nul, ja na cześć Twoją;
Zobowiązanie czynię pierwsze;
Że cały Twój obecny wątek;
Odwiedzać będę tylko wierszem
MaCiuś.

Maciusiu, czy chcesz, żebyśmy znowu poganiały wątek, jak pisanie wierszem Cię zmęczy?
Zmień "tylko" na "często" i będzie ok!

Nie! O nie chcę "poganiania" wątku;
Wątek wierszowy był fantastyczny;
Trochę żałuję, że się skończył;
On, zaprawdę, był niebotyczny.

On sprawiał, że chciało się czytać;
O Bajce i Bezi i Felku;
Że będzie się chciało nam wrócić
Przeczytać raz jeszcze, Joleńko.

Wszak miło powracać raz jeszcze;
Do strof niezwykłych, pełnych treści;
Więc może nie gońmy lecz raczej;
Zwolnijmy, bo czas nas nie dopieści.

MaCiek

MaCiusiu Drogi, jestem pod wrażeniem! Coraz dłuższe poematy wychodzą spod Twego pazurka!

A wiesz, Ciocia madrugada mówi na wiersze o kotach "koezja". To jak nazwać wiersze przez Kota tworzone? Toż to koezja do kwadratu!

Gonić nie będziemy, będziemy smakować

[Nul]

Ach, Ciociu Nul, ja na cześć Twoją;
Zobowiązanie czynię pierwsze;
Że cały Twój obecny wątek;
Odwiedzać będę tylko wierszem
MaCiuś.

Maciusiu, czy chcesz, żebyśmy znowu poganiały wątek, jak pisanie wierszem Cię zmęczy?
Zmień "tylko" na "często" i będzie ok!

Nie! O nie chcę "poganiania" wątku;
Wątek wierszowy był fantastyczny;
Trochę żałuję, że się skończył;
On, zaprawdę, był niebotyczny.

On sprawiał, że chciało się czytać;
O Bajce i Bezi i Felku;
Że będzie się chciało nam wrócić
Przeczytać raz jeszcze, Joleńko.

Wszak miło powracać raz jeszcze;
Do strof niezwykłych, pełnych treści;
Więc może nie gońmy lecz raczej;
Zwolnijmy, bo czas nas nie dopieści.

MaCiek

Maciusiu, będzie jak chcesz. Zadnego gonienia
A ja jeszcze chciałam dopisać, że portrety buraskowego Trio są wyjątkowo piękne!
Feliś na spacerku, przeuroczy, Bajeczka z jęzorkiem śliczna i Beziunia jak aniołek niewinny
Dobranoc, Usia (u mnie) na noc

Buraskom ciężko robić zdjęcia, bo o tej porze roku u nas ciemno (parter)...

A kiedy koty śpią, to światła im nie będę świecić! NO, czasem zaświecę (tak było do tego potrójnego zdjęcia).

A w ogóle to dzień dobry

[Nul]

Deszczowe głaski o poranku

Miau, u nas też deszczowo, szaro-buro i ponuro - pod kolor kotów...

[jolabuk5]

Deszczowe głaski o poranku

Miau, u nas też deszczowo, szaro-buro i ponuro - pod kolor kotów...

U nas też szaro-buro.
Ale w domu ciepło, lampa świeci...

[MaryLux]

Pamiętam, jak mały Psot się bał, że dzień będzie krótszy i krótszy - aż któregoś dnia słońce w ogóle się nie pokaże.