Fiv i felv dodatnie, postępująca ania, prośba o pilna pomoc

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 01, 2022 4:44 Re: Fiv i felv dodatnie, anemia

Poproś moderatora o przeniesienie wątku do działu Koty. Tam więcej osób wchodzi, Blue też częściej tam zagląda.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60451
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 01, 2022 5:51 Re: Fiv i felv dodatnie, anemia

zmien tytuł watku na taki alarmujacy z prosba o pilna pomoc
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7118
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Wto lis 01, 2022 7:36 Re: Fiv i felv dodatnie, postępująca ania, prośba o pilna po

Dziękuję, zrobilam jak radzicie. Całą noc nie przespana :(

karpik88

 
Posty: 211
Od: Nie wrz 19, 2021 9:53

Post » Wto lis 01, 2022 10:51 Re: Fiv i felv dodatnie, postępująca ania, prośba o pilna po

Aaa, tyle się napisałam i mi wcięło :(

Jeśli doxycyklina jest brana od wczoraj - to nie ma szansy tak szybko podziałać, nawet jeśli kocurek ma hemobartonelozę :( Przy takich wynikach krwi niestety, ale transfuzja musi być brana pod uwagę bardzo poważnie i nie ma co z nią czekać, dobrze że wet nie odsuwa jej w czasie, jeśli jutro te czerwone krwinki znowu spadną to będzie najwyższy czas :( Bez tego biedak nie będzie miał czasu na podziałanie jakichkolwiek leków nawet jeśli będą skuteczne :(
Szkoda że wet nadal nie zrobił rozmazu manualnego i oznaczenia poziomu retikulocytów - to podstawa w kontrolowaniu i diagnostyce niedokrwistości :(

Pilnuj tego żwirku a najlepiej - zmień go jeśli kocurek się zgodzi - bo to naprawdę ryzyko i stres dla Ciebie oraz dla niego że wiecznie pilnujesz by go nie jadł choć on tego pragnie.

Blue

 
Posty: 23501
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Wto lis 01, 2022 11:21 Re: Fiv i felv dodatnie, postępująca ania, prośba o pilna po

Blue, dziękuję za odpowiedź. Czyli jako tako robimy wszystko co możemy? Czy transfuzja krwi niesie ze sobą jakieś ryzyko? Blue - czy kombinacja interferon, doksycyklina, encorton to nie za dużo? Mam już taki mętlik w głowie, że ta anemia to może nie od białaczki, tylko leczymy nie to co trzeba :(

Poproszę o badanie retikulocytów, czy to wykonają mi na miejscu?

Stres mam ogromny, w dodatku jestem w zaawansowanej ciąży, w każdej chwili sama moge wylądować w szpitalu i tego się najbardziej obawiam, że wtedy zabraknie mojej pomocy. Oczywiście w domu ktoś się zajmie kotkiem, ale to ja znam go najlepiej.

karpik88

 
Posty: 211
Od: Nie wrz 19, 2021 9:53

Post » Wto lis 01, 2022 11:40 Re: Fiv i felv dodatnie, postępująca ania, prośba o pilna po

Nie mam doświadczenia w leczeniu interferonem, tu się nie wypowiem, w przypadku podejrzenia lub potwierdzonej hemobartonelozy - doxycyklina i steryd to dobra droga. U kotów dodatnich hemobartolenoza jest bardziej prawdopodobna niż u kotów ujemnych i zwykle ma cięższy przebieg - więc wdrożenie leczenia w ciemno, przed uzyskaniem jeszcze wyników jest rozsądne, tym bardziej że kot z niedokrwistością poważniejszą i tak powinien mieć osłonę antybiotykową, bo niedokrwione tkanki (głównie układu pokarmowego) łatwo ulegają nadkażeniom i może to powodować poważne powikłania. Silna niedokrwistość to także wskazanie do podania sterydu nawet jeśli hemobartoneloza jest wykluczona. Pomaga jeśli przyczyną jest choroba autoimmunologiczna, w każdym innym przypadku też pomaga opanować trochę sytuację. Więc o ile w temacie interferonu się wypowiadać nie będę - to reszta jest jak najbardziej ok.
Plus rozważanie podania krwi na tym etapie a nie czekanie dłużej. I super że jest osłona sterydowa, to dodatkowo zmniejsza ryzyko transfuzji.

Pierwsze podanie krwi bardzo rzadko powoduje kłopoty, z każdym kolejnym ryzyko rośnie.
Skoro kocurek bierze steryd - tym mniejsze jest ryzyko powikłań. Nie jest zerowe, ale za pierwszym razem naprawdę nie duże.
Nie podanie krwi skoro jest już taki hematokryt i nadal spada to ryzyko ogromne. Jeśli hematokryt będzie już koło 10 - 11 % to nie ma na co czekać. Bez strasznej paniki jeśli serce kot ma zdrowe - ale to już najwyższy czas, bo serducho jest już bardzo obciążone a organy wewnętrzne niedotlenione.

Diagnostyka niedokrwistości nie jest prosta, najpierw trzeba wykluczać rzeczy najbardziej prawdopodobne, potem lecieć dalej.
Ale tu nie wystarczają same morfologie :(

Ty musisz też troszkę zadbać o siebie, to trudny dla Ciebie czas szczególnie.
Wiem, że łatwo się mówi :(
Ale padniesz jak będziesz całą noc i dzień nasłuchiwała czy kot nie je żwirku!
A on padnie z nerwów że co wejdzie do kuwety to lecisz. W jego stanie stres jest bardzo przeciwwskazany.

Z krwi przed transfuzją wyproś wetów jeśli zwykła sugestia nie wystarczy niech oznaczą poziom żelaza, B12, rozmaz manualny i te nieszczęsne retikulocyty.

Blue

 
Posty: 23501
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Wto lis 01, 2022 11:51 Re: Fiv i felv dodatnie, postępująca ania, prośba o pilna po

Blue bardzo dziękuję za szybką reakcję i odpowiedzi. Wszystkie twoje rady biorę pod uwagę.

Moi weci mówili, że białaczkę leczyli właśnie interferonem doustnie i z bardzo dobrą skutecznością. Byli zaskoczeni, że wyniki poszły w dol. To są ludzie, którym jak coś zasugeruje to idą na rękę, bardzo przyjaźni i kontaktowi. Poproszę ich o te badania jutro. Bardzo boje się transfuzji, bo teoretycznie kotek się trzyma, dużo sypia, unika ludzi, ale ma apetyt, mruczy i cieszy się na mój widok. Boje się, że transfuzja się nie przyjmie czy coś...

Żwirku drewnianego na razie chyba nie kupię, bo dziś święto. Zobaczę na stacji paliw może maja. A sama sobie jakoś poradzę, jak zwykle w życiu, ważne żeby kotkowi pomoc, bo to o nim wątek i on tu jest najważniejszy, ale dzięki za słowa wsparcia.

Jak wzięłam go ze schroniska to myślałam, że on mnie potrzebuje, a życie pokazało, że oboje siebie potrzebowaliśmy i potrzebujemy... Ten kotek był ze mną w najgorszych chwilach życia podczas mojego rozwodu, śmierci taty, depresji i samotności. Byli ze mną przyjaciele i rodzina, ale to on zawsze był jako jedyny non stop. Aż mi łzy same lecą jak pomyślę, że mogę go stracić lub, że cierpi. No właśnie czy on cierpi obecnie?

karpik88

 
Posty: 211
Od: Nie wrz 19, 2021 9:53

Post » Wto lis 01, 2022 12:05 Re: Fiv i felv dodatnie, postępująca ania, prośba o pilna po

Trzymam kciuki.
Nie wypowiem się o diagnozie i leczeniu

Ale powiem o interferonie.
Mam kota Sorrka. Diagnozy były różne. Do chloniaka włącznie. Ma uszkodzoną łapę (okazało się, że przyczynę prawie wszystkich objawów poprzez nienaturalne poruszanie się) i wielką torbiel w jamie brzusznej. Nikt nie dawał mu szans. Wyniki fatalne. Trafiliśmy rzutem na taśmę do Onkolog. To nie wątek Sorrka więc nie będę się rozpisywać.
Sorrek od 2 lat bierze co dzień interferon i (teraz) 1/4 sterydu co drugi dzień. Poprawa następowała powoli ale wreszcie udało się.
Nie należy bać się sterydów i interferonu. Ale czasu trzeba by zadziałały
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55373
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Wto lis 01, 2022 12:11 Re: Fiv i felv dodatnie, postępująca ania, prośba o pilna po

ASK@ dzięki, pocieszylas mnie. Cieszę się że, twój kotek czuje się dobrze.

Blue załączam wyniki ostatnich badań, może są tutaj te retikulocyty? Albo coś więcej wyczytasz... Z góry dziękuję.
https://zapodaj.net/e3e3fd5d17322.jpg.html

karpik88

 
Posty: 211
Od: Nie wrz 19, 2021 9:53

Post » Wto lis 01, 2022 12:42 Re: Fiv i felv dodatnie, postępująca ania, prośba o pilna po

To jest zwykła, maszynowo oznaczana morfologia. Nic nie mówi o tym w jakim stanie są krwinki - białe i czerwone, czy nie ma nic dodatkowego w krwi czego być nie powinno (pasożyty etc), w dodatku maszyna bywa że źle zlicza krwinki wyglądające nietypowo, więc taki rodzaj morfologii przy silnej niedokrwistości dobry jest do szybkiej oceny stanu - ale nic nie ma wspólnego z dokładną oceną oraz diagnostyką przyczyny :(
Widać za to silną leukocytozę której wcześniej nie było.
Bardzo dobrze że kocurek bierze już antybiotyk.

Blue

 
Posty: 23501
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Wto lis 01, 2022 12:50 Re: Fiv i felv dodatnie, postępująca ania, prośba o pilna po

Tak, leukocytozy wcześniej nie było. To świadczy o stanie zapalnym?

karpik88

 
Posty: 211
Od: Nie wrz 19, 2021 9:53

Post » Wto lis 01, 2022 12:51 Re: Fiv i felv dodatnie, postępująca ania, prośba o pilna po

karpik88 pisze:To świadczy o stanie zapalnym?


Tak.

Blue

 
Posty: 23501
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Wto lis 01, 2022 12:56 Re: Fiv i felv dodatnie, postępująca ania, prośba o pilna po

Rozumiem. Czy to może mieć związek z białaczka? I jeszcze ostatnie pytanie, kotek jest niewychodzacy, ale jedyna frajdę ostatnio ma jak pod moją opieką zrobi sobie krótki spacer wkoło domu, gdy jest ciepło i słonecznie. Czy nie zaszkodzę mu takimi krótkimi spacerami?

karpik88

 
Posty: 211
Od: Nie wrz 19, 2021 9:53

Post » Wto lis 01, 2022 13:09 Re: Fiv i felv dodatnie, postępująca ania, prośba o pilna po

Na tą chwilę - o ile się bardzo tego spacerku nie domaga i nie jest dla niego dużym stresem odmówienie mu - to bym się wstrzymała. Tak silna niedokrwistość to przeciwwskazanie do wysiłku i większych emocji oraz ryzyko jednak w przypadku kontaktu z jakimiś patogenami.
Oczywiście - jeśli bardzo się tego domaga i stres ma duży z odmowy - to troszkę można go przewietrzyć.

Leukocytoza może mieć związek z niedokrwistością (wynikać z niej lub ją powodować), może mieć związek z dodatniością i sterydem oraz osłabieniem (dużo czynników zaburzających odporność).

Blue

 
Posty: 23501
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Wto lis 01, 2022 13:23 Re: Fiv i felv dodatnie, postępująca ania, prośba o pilna po

Blue, dziękuję za odpowiedzi ponownie. Dam znać jutro, jakie są wyniki i co robimy dalej. Już się boje, ale mam nadzieję, że jeszcze uda mi się dać mojemu przyjacielowi czas. Trzymajcie kciuki...

karpik88

 
Posty: 211
Od: Nie wrz 19, 2021 9:53

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, Nul, Silverblue i 317 gości