Fiv i felv dodatnie, postępująca ania, prośba o pilna pomoc

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 03, 2022 22:00 Re: Fiv i felv dodatnie, postępująca ania, prośba o pilna po

A ja bym mu zbadała krew - koniecznie także pod kątem trzustki, nerek, wątroby, jonogram. Trzeba też osłuchać serce. W calu ograniczenia stresu możesz wezwać weta do domu. Jego choroba ma dziwny przebieg, tym bardziej teraz jest możliwe że niedokrwistość jest mniejsza niż sądzisz. Bo teoretycznie powinna narastać lub się zmniejszać - rzadko utrzymuje się stabilnie silna anemia, szczególnie że po transfuzji tak szybko wyniki poleciały. Gdyby narastała - kocurek powinien już nie żyć lub co najmniej mieć problemy z oddechem, dyszeć po niewielkim wysiłku, być w bardzo złym stanie etc, ale biorąc pod uwagę tempo wcześniejszego pogarszania powinien już być po drugiej stronie raczej. Może jest tak że niedokrwistość niedokrwistością, ale nie jest straszna (a nawet nie za duża - bo wcześniejsze leczenie zadziałało tylko Ty o tym nie wiesz) a on po prostu cierpi i wykańcza go nieleczone powikłanie niedawnych historii.
Obecnie ma jakiekolwiek leczenie?
On pije? Może być skrajnie odwodniony i mieć zaburzony jonogram skoro je tylko jakieś pasty witaminowe.
Może być i tak że jednak te krwinki spadają, ale przy takim przebiegu jest możliwe że ten proces przystopował a za stan Cezarego odpowiada coś dodatkowego.

Inaczej sytuacja wyglądała w chwili gdy po transfuzji wyniki leciały.
Wyglądało to bardzo źle.
Ale teraz to zupełnie inna sytuacja, on żyje i daje radę już tyle czasu, coś zaskoczyło - i szkoda byłoby skazywać go na powolne umieranie jeśli być może jest szansa go uratować. Nie wiem czy tak jest - ale jest na to szansa.
Skoro Cezary już praktycznie nie je, nie wstaje - to wkrótce umrze bez względu na to co mu jest :(
Kot w tym stanie, szczególnie gdy sam do siebie mruczy.... On ma leczenie przeciwbólowe? Już dawno powinien mieć :(
Koty okazują silne cierpienie na wiele sposobów. Mogą sprawiać wrażenie rozluźnionych, a cierpieć okropnie :(
Brak apetytu, mruczenie do siebie, długie spanie i brak aktywności - to sztandarowe objawy silnego cierpienia :(

Blue

 
Posty: 23482
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Sob gru 03, 2022 23:15 Re: Fiv i felv dodatnie, postępująca ania, prośba o pilna po

Nie próbowałam go karmić strzykawka. Badania biochemii miał robione, wszystko wyszło w porządku. Nie wiem czy chce go męczyć wizytami u weterynarza, a ze względu na odległość do miasta wizyta domowa nie wchodzi w grę :(

Mam loxicom, spróbuję mu podać za chwilkę. Obecnie leży na boku, nie wygląda to dobrze :( bardzo się o niego martwię. Staram się mu zapewnić maksimum spokoju :( jest na małej dawce sterydu.

Mało pije, on zawsze jadł mokra karmę i stamtąd brał wodę. Teraz już nie wychodzi do miseczki :(

Nie chcę żeby cierpial, ale już nie mam pomysłu stoję przed wyborem albo wieźć go do weta i skazac na stres albo dać mu spokój w domu i czekać na te chwile gdzie albo odejdzie sam albo pojedziemy do weta ostatni raz :(

karpik88

 
Posty: 211
Od: Nie wrz 19, 2021 9:53

Post » Sob gru 03, 2022 23:28 Re: Fiv i felv dodatnie, postępująca ania, prośba o pilna po

Ale jeśli wyniki są lepsze (anemii) to może wcale nie musicie się żegnać?
Może teraz już coś uleczalnego zostało do wyprostowania? Mimo wszystko chyba warto spróbować?
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84841
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Sob gru 03, 2022 23:37 Re: Fiv i felv dodatnie, postępująca ania, prośba o pilna po

Dwa tygodnie temu anemia po rozmazie okazała się nieregeneratywna...

Podałam mu loxicom, nie chce już nawet tej pasty jeść :( leży smutny, tak mi go szkoda, że nie umiem mu pomóc :( oddechy w normie 24 na minutę. Nie rozumiem, jak byłam w szpitalu to wysyłali mi filmiki jak się przytula, mruczy, przychodzi nad ranem, leży w łóżku, tak jakby było lepiej, a teraz leży w pozycji bólowej. Jutro jak na złość niedziela :(

karpik88

 
Posty: 211
Od: Nie wrz 19, 2021 9:53

Post » Nie gru 04, 2022 7:45 Re: Fiv i felv dodatnie, postępująca ania, prośba o pilna po

:(

aga66

 
Posty: 6130
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Nie gru 04, 2022 9:25 Re: Fiv i felv dodatnie, postępująca ania, prośba o pilna po

Kiedy ostatnio sikał i jak ten mocz wygladal? Jeśli po loxicomie Cezary nie poczuje się lepiej to najbardziej humanitarnie byłoby podjechać z nim jednak do jakiejś lecznicy i skrócić ten ostatni etap jeśli wet oceni że to już koniec a nie zły stan spowodowany odwodnieniem np lub silnym bolem, bo umieranie w bólu... To może trwać :(
Los rzadko jest łaskawy i pozwala odejść kotu spokojnie :( Przy anemii i odwodnieniu zaraz zacznie wysiadać serce, pojawić się może duszność i lęk. Szukanie pomocy wtedy tylko się dołoży :(
Przykro mi bardzo że tak to się toczy, ale najważniejsze jest by kot nie cierpiał :(
Loxicom to taki jakby nasz odpowiednik ibupromu. Na niektóre rodzaje bólu pomoże, szczególnie te spowodowane stanem zapalnym. Ale na silne nie. Przy niektórych problemach może dolegliwości zaostrzyć (trzustka).
Nie masz jakiegoś kontaktu do swoich wetow dziś?

Blue

 
Posty: 23482
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Nie gru 04, 2022 9:35 Re: Fiv i felv dodatnie, postępująca ania, prośba o pilna po

Trudno powiedzieć jak wygląda mocz. Sikał na pewno wczoraj wieczorem. Sika na dywanik, bo nie akceptuje żwirku kukurydzianego. Niestety moja lecznica dzisiaj jest nieczynna. W nocy zszedł na dół i czekał pod drzwiami, żeby go wypuścić na zewnątrz. Rano zjadł trochę pasty.

Blue wiem, że jest ciężko, trzeba wyczuć ten moment, jest słaby, ma białe dziąsła, odmawia mokrej karmy, za którą kilka dni wcześniej mruczał i się jej domagał. No jest źle, ale ja nie umiem ocenić, żeby jechać i "to" zrobić :(

karpik88

 
Posty: 211
Od: Nie wrz 19, 2021 9:53

Post » Nie gru 04, 2022 9:55 Re: Fiv i felv dodatnie, postępująca ania, prośba o pilna po

Jeszcze myślę o jego zębach. Gdy je pastę to tak dziwnie się denerwuje i coś w buzi zębami rusza tak jakby coś mu zawadzalo. Czasem tak robił, ale mniej. Lekarz mówił że dwa duże zeby są do usunięcia. Może go zeby bolą... Nie wiem już sama. Loxicom chyba trochę pomógł bo zszedł w nocy na dół i je pasty. Mokrej karmy nie chce nadal, siedzi zaszyty w pudelku. Smutne chwile...

karpik88

 
Posty: 211
Od: Nie wrz 19, 2021 9:53

Post » Nie gru 04, 2022 11:18 Re: Fiv i felv dodatnie, postępująca ania, prośba o pilna po

Co mi podać jeśli to może być cukrzyca?

karpik88

 
Posty: 211
Od: Nie wrz 19, 2021 9:53

Post » Nie gru 04, 2022 13:22 Re: Fiv i felv dodatnie, postępująca ania, prośba o pilna po

Dlaczego cukrzyca?

Powiem tak... Twój kot umiera :(
Jeśli podjęłaś decyzję że już się poddajecie - do czego masz wszelkie prawo!, uważam że biorąc pod uwagę całokształt kocurek powinien mieć wdrożone leczenie paliatywne. Prawdopodobnie wyższa dawką sterydu, leki opioidowe. To że nie chcesz go już wozić do weta nie oznacza że musi być pozbawiony wsparcia weterynaryjnego! Powinien mieć wdrożone leczenie paliatywne które w miarę możliwości ustabilizuje jego stan i poprawi komfort, zniesie ból jeśli boli.
Umieranie przy dokarmianiu może trwać długo i być bardzo bardzo przykre :(
Jeśli Twój kot przestal pić i je odrobinę pasty witaminowej to będzie teraz umierał z głodu i pragnienia :( prawdopodobnie cierpiąc ból :(

A jeśli chcesz jeszcze powalczyć - jak rozumiem nadal bierze tylko 2,5 mg sterydu? - to trzeba działać szybko.
Ustabilizować, zbadać krew, odżywiać i nawadniać stosownie do stanu, podawać leki.
Rozmawiałaś z wetem odnośnie podwyższenia dawki sterydu?
Czy on nadal jedzie na tej malutkiej dawce?

Blue

 
Posty: 23482
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Nie gru 04, 2022 13:26 Re: Fiv i felv dodatnie, postępująca ania, prośba o pilna po

Czy loxicom pomaga na ból zębów? Ewidentnie go coś boli w buzi, bo szarpie łapkami po zjedzeniu nawet pasty. Lekarze mówili, że ma ostatnie zeby do wyrwania. Kuzynki mąż przywiezie mi liquida to go pokarmie nim. A jutro faktycznie do weterynarza...

Ma dawkę 2,5 mg cały czas. Pojadę z nim jutro do weterynarza, ale szkoda mi go męczyć wizytami... Choć może Blue masz rację i anemia anemią a coś innego się odezwało. Najbardziej widzę, że te ząbki go drażnią. Ale całość jego zachowania niestety jest kiepska :( jest osowiały i smutny... Dzięki za wszelkie rady... Nie mam pojęcia co robić :( jeśli pojadę "to" zrobić to mogę mieć wyrzuty że odebrałam mu życie za wcześnie. Jeśli nie pojadę i doprowadzę go do skrajnego bólu to tak samo wyrzuty będą...

karpik88

 
Posty: 211
Od: Nie wrz 19, 2021 9:53

Post » Nie gru 04, 2022 13:30 Re: Fiv i felv dodatnie, postępująca ania, prośba o pilna po

Trochę pomaga, w zależności od tego co się dzieje. Mógł pogorszyć się stan zębów, mogły porobić się nadżerki z obniżonej odporności i niedotlenienia, może z tego samego powodu powstać stan zapalny gardła. Mogło wdać się nadkażenie grzybicze śluzówki. To bardzo bolesne przypadłości.
Dobrze że wybierzesz się do lekarza.

Blue

 
Posty: 23482
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Nie gru 04, 2022 13:32 Re: Fiv i felv dodatnie, postępująca ania, prośba o pilna po

Blue proszę napisz mi co zasugerować lekarzowi, jakie badania, co dalej? I o jaki przeciwbólowy poprosić? Opoid?

karpik88

 
Posty: 211
Od: Nie wrz 19, 2021 9:53

Post » Nie gru 04, 2022 15:54 Re: Fiv i felv dodatnie, postępująca ania, prośba o pilna po

Przede wszystkim niech wet obiektywnie ocenić jego stan. Opioid jest najskuteczniejszym i najbezpieczniejszy.
Trzeba sprawdzić morfologię, biochemię, specyficzną kocią lipazę. Osłuchać. Ocenić stopień odwodnienia. Ale przede wszystkim porozmawiaj z lekarzem co on sądzi. Jeśli uzna że stan Cezarego pozwala na danie mu szansy - to badajcie, stabilizujące. Jeśli uzna że może poprawić póki co jego komfort, niech da leki, powie co robić.
Jeśli uzna że to już pożegnanie i Ty też tak czujesz, zróbcie co trzeba. :201461

Czy Twoim zdaniem kocurek jeszcze cieszy się życiem? Choć trochę?
Bo jesli nie, to jaki sens jest kazać mu odchodzić jeszcze ileś dni jeśli nie uda lekami poprawić jego stanu?
Szanse na to że on sobie spokojnie zaśnie i odejdzie we śnie są małe. Są ale to się naprawdę rzadko zdarza. Zwykle umieranie jest przykre, dokłada się do tego panika opiekuna i szukanie ratunku wtedy :(

Tak czy owak powinniście być teraz pod opieką lekarza.
I powiem coś brutalnego ale w tej chwili nie chodzi o Twoje wyrzuty sumienia bo cokolwiek nie zrobisz to i tak będziesz się miotała. Tylko o to by ocenić realnie stan kocurka, jeśli są szanse powalczyć o nie a jeśli szans nie ma to ocenić czy można poprawić jego komfort odchodzenia. Jeśli nie - to z miłości do zwierzęcia pozwolić mu umrzeć spokojnie, bez bólu, duszenia się, paniki.
On ma silny organizm, dokarmiany choć trochę może pozyc jeszcze kilka dni. Ale czy on by chciał tego życia?
I to wcale nie chodzi o skrajny ból. Wystarczy silny by życie zmienić w koszmar.
A jeśli ma silną niedokrwistość i to dlatego tak źle się już czuje, to nawet jeśli nic go bardzo nie boli, to jest zalany lękiem. Duszność i przeciążenie serca budzą lęk. To też cierpienie :(

Blue

 
Posty: 23482
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Nie gru 04, 2022 16:11 Re: Fiv i felv dodatnie, postępująca ania, prośba o pilna po

Blue ja sama nie wiem. W nocy był czekał pod drzwiami, chciał na pole. Czy cieszy się życiem? Raczej nie... Ale jak mnie widzi to ucieszy się i mruczy. Cały dzień siedzi w pudełku. Boje się podjąć decyzję, skoro nie widzę po nim oznaki silnego cierpienia. Jak ja mam podjąć te decyzję? Skoro on oddycha, je te pasty, pije liquida. No jak? Przecież będę mieć wyrzuty sumienia, że go uśmierciłam :((((

Wiem, że to On jest najważniejszy, ale to jest bardzo trudna decyzja. Kilka dni temu widziałam filmiki jak mruczy, przychodzi do mojego partnera, biega za saszetkami a nagle takie pogorszenie... Tak miotam się, masz rację... Nie ma tu dobrej decyzji :( ale fakt jak zacznie się dusić to też zaleje się wyrzutami sumienia, że nie zrobiłam czegoś wcześniej.

Radzisz mi, więc iść do lekarza. Czy nie zafunduje mu tym śmiertelnego stresu? Czy warto go kłuć i stresować pobieraniem krwi? :(((

karpik88

 
Posty: 211
Od: Nie wrz 19, 2021 9:53

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 127 gości