Nolina - z Palucha dziewczyna 2. Ciche dni

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 22, 2022 22:43 Re: Nolina - z Palucha dziewczyna.2. Przygody...

O rany... I gdzie chowa? Czy może spożywa? I czy to jej nie szkodzi?
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84526
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Wto lis 22, 2022 23:03 Re: Nolina - z Palucha dziewczyna.2. Przygody...

Dzisiaj znalazłam obok kubka, na desce do krojenia… Nie zjada, tylko wyławia. Oczywiście kiedy jej kupiłam zabawkę specjalną do łowienia, zainteresowanie było mniejsze :)
Czasami zawlecze toto gdzieś pod stół…
Rzadko takie coś piję, staeam się też pamiętać o szybkim wyjęciu torebki, no ale niekiedy zostawię…

Edit: wyławia się też inne rzeczy: na przykład sadzonkę zielistki wsadzoną do wody :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11127
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 22, 2022 23:27 Re: Nolina - z Palucha dziewczyna.2. Przygody...

Oj, to dobrze, że nie zjada.
A zielistką się nie przejmuj, nie jest szkodliwa.
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=216241

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 7424
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 23, 2022 1:27 Re: Nolina - z Palucha dziewczyna.2. Przygody...

Ale jaka Nolinka zdolna - nie przewraca szklanki! Trzeba podziwiać! :ok:
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59703
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 23, 2022 7:29 Re: Nolina - z Palucha dziewczyna.2. Przygody...

jolabuk5 pisze:Ale jaka Nolinka zdolna - nie przewraca szklanki! Trzeba podziwiać! :ok:
Sabcia


Ale to Bezia łowi w szklance, nie Nolina :)
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=216241

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 7424
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 23, 2022 8:04 Re: Nolina - z Palucha dziewczyna.2. Przygody...

Wątek Nolinki, więc z rozpędu Sabcia o Nolince napisała :)

Fakt, nie przerweaca! Nigdy tak i tym nie pomyślałam :) I nigdy jej za to nie pochwaliłam! :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11127
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 23, 2022 8:06 Re: Nolina - z Palucha dziewczyna.2. Przygody...

Nul pisze:Wątek Nolinki, więc z rozpędu Sabcia o Nolince napisała :)

Fakt, nie przerweaca! Nigdy tak i tym nie pomyślałam :) I nigdy jej za to nie pochwaliłam! :)


To chyba czas nadrobić niedopatrzenie.
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=216241

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 7424
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 23, 2022 9:57 Re: Nolina - z Palucha dziewczyna.2. Przygody...

Nul pisze:Dzisiaj znalazłam obok kubka, na desce do krojenia… Nie zjada, tylko wyławia. Oczywiście kiedy jej kupiłam zabawkę specjalną do łowienia, zainteresowanie było mniejsze :)
Czasami zawlecze toto gdzieś pod stół…
Rzadko takie coś piję, staeam się też pamiętać o szybkim wyjęciu torebki, no ale niekiedy zostawię…

Edit: wyławia się też inne rzeczy: na przykład sadzonkę zielistki wsadzoną do wody :)

:ryk:
a myszy dla odmiany w misce nie topi?
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84526
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Śro lis 23, 2022 13:19 Re: Nolina - z Palucha dziewczyna.2. Przygody...

madrugada pisze:
jolabuk5 pisze:Ale jaka Nolinka zdolna - nie przewraca szklanki! Trzeba podziwiać! :ok:
Sabcia


Ale to Bezia łowi w szklance, nie Nolina :)

Aj :oops: Rzeczywiście, pomyliłam się :oops: Przepraszam Nolinko i Beziu. :1luvu: Ale tyle było do przeczytania na miau, ze aż mi się w główce mieszało :wink:
A Bezię trzeba podziwiać, że nie przewraca szklanek! :1luvu:
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59703
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 26, 2022 7:01 Re: Nolina - z Palucha dziewczyna.2. Przygody...

:1luvu: :1luvu: :1luvu:

Anna2016

 
Posty: 10403
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Sob lis 26, 2022 10:06 Re: Nolina - z Palucha dziewczyna.2. Przygody...

Anna2016 pisze::1luvu: :1luvu: :1luvu:


Aniu, przytulamy :201428
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=216241

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 7424
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 26, 2022 10:45 Re: Nolina - z Palucha dziewczyna.2. Przygody...

zuza pisze:
Nul pisze:Dzisiaj znalazłam obok kubka, na desce do krojenia… Nie zjada, tylko wyławia. Oczywiście kiedy jej kupiłam zabawkę specjalną do łowienia, zainteresowanie było mniejsze :)
Czasami zawlecze toto gdzieś pod stół…
Rzadko takie coś piję, staeam się też pamiętać o szybkim wyjęciu torebki, no ale niekiedy zostawię…

Edit: wyławia się też inne rzeczy: na przykład sadzonkę zielistki wsadzoną do wody :)

:ryk:
a myszy dla odmiany w misce nie topi?

A nie :lol:
Beziunia, nie czytaj tego, co Ci Zuza podpowiada :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11127
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 26, 2022 12:09 Re: Nolina - z Palucha dziewczyna.2. Przygody...

Nul pisze:
zuza pisze:
Nul pisze:Dzisiaj znalazłam obok kubka, na desce do krojenia… Nie zjada, tylko wyławia. Oczywiście kiedy jej kupiłam zabawkę specjalną do łowienia, zainteresowanie było mniejsze :)
Czasami zawlecze toto gdzieś pod stół…
Rzadko takie coś piję, staeam się też pamiętać o szybkim wyjęciu torebki, no ale niekiedy zostawię…

Edit: wyławia się też inne rzeczy: na przykład sadzonkę zielistki wsadzoną do wody :)

:ryk:
a myszy dla odmiany w misce nie topi?

A nie :lol:
Beziunia, nie czytaj tego, co Ci Zuza podpowiada :)

:ryk: :ryk:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72490
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob gru 03, 2022 6:18 Re: Nolina - z Palucha dziewczyna.2. Przygody...

<3 <3 <3

Anna2016

 
Posty: 10403
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Sob gru 03, 2022 8:05 Re: Nolina - z Palucha dziewczyna.2. Przygody...

:1luvu: :201461
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72490
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Nul, Silverblue, zuza i 128 gości