jolabuk5 pisze:MalgWroclaw pisze:Mam taki rytuał poranny: jedzenie jest podane, Klusia je, a ja piję, potem ocieram się o dużą i duża mnie głaszcze. Dopiero potem jem
Kubuś
Rytuały są bardzo ważne, budują więź. Poza tym nudzące się kotki lubią czekać na coś, nie tylko na jedzenie, ale na mizianki, czesanie, zabawę. To wypełnia czas, zmienia nudę w oczekiwanie na przyjemność. Prawda Kubusiu?
O tak, rytuały to podstawa naszego współistnienia z kotami. Każdy kot ma inny rytuał, i to jest piękne