Krówka, krówcia i króweczka - Zuzia [*] - wątek 52

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 13, 2023 21:02 Re: Krówka, krówcia i króweczka - Zuzia [*] - wątek 52

Ewa L. pisze:
MB&Ofelia pisze:Współczuję kocich szponów, u mnie takie szpile ma Ciorna i też ciężko jej zrobić manicure.

Wyglądam jakbym wpadła do klatki z tygrysem , stoczyła z nim walkę o życie i cudem uciekła.

:ryk: :ryk: :ryk:

MaryLux

 
Posty: 159301
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 16, 2023 22:26 Re: Krówka, krówcia i króweczka - Zuzia [*] - wątek 52

Boss i Podwórkowce dziękują cioci Ewie za pieniądze na mięsko :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Urwis [*] 01.03.2014 r.; Franek [*] 07.11.2014 r.; Młody zaginął 24.09.2019 r.; Adek [*] 08.03.2020 r.; Morf [*] 02.06.2021 r.; Kotka Polka zaginęła w lipcu 2022 r. - kiedyś się spotkamy

isabell36

 
Posty: 10542
Od: Pt gru 25, 2009 17:56
Lokalizacja: Rewal

Post » Wto kwi 04, 2023 13:42 Re: Krówka, krówcia i króweczka - Zuzia [*] - wątek 52

Witajcie kochani.
No i się posypało. W ubiegłym tygodniu zaczęło mnie coś brać. Ból gardła, duszący kaszel, obfite pocenie i ogólnie brak siły. Przeżyłam poniedziałek i wtorek, w środę miałam nockę a po tym cztery dni wolnego. Wszystkie dni przeleżałam w łóżku z grypexem, strepsilsem intenso ,syropem z cebuli i ciepłym mlekiem z masłem, miodem i czosnkiem i bez rezultatu. W poniedziałek byłam tak słaba że zadzwoniłam do kierowniczki ale nie odebrała więc napisałam smsa że nie jestem w stanie przyjąć do pracy. Oddzwoniła żeby zapytać czy idę na zwolnienia gdy potwierdziłam powiedziała że tak myślała i zakończyliśmy rozmowę. Wiem że są na mnie wściekli ale nie miałam wyboru.Czuje się fatalnie jakby pociąg po mnie przejechał. Jestem słaba jak pies i ciągle bieganie do chłodni raczej nie sprawiłoby żeby szybciej mi przeszło. Dostałam antybiotyk, inhalator że sterydem na rozszerzenie oskrzeli i jeszcze masę innych leków i zwolnienie do 16 kwietnia.
Na szczęście z dziećmi wszystko jest ok. Zdrowiutkie, okrąglutkie słodziaki pilnują mnie . Śpią na zmianę lub wszystkie trzy razem ze mną.
Pozdrawiamy wszystkich serdecznie.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 04, 2023 14:53 Re: Krówka, krówcia i króweczka - Zuzia [*] - wątek 52

Dobrze, że dostałaś zwolnienie! Zdrowiej szybko, Ewuniu! :ok: :ok: :ok: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59703
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 04, 2023 22:50 Re: Krówka, krówcia i króweczka - Zuzia [*] - wątek 52

Szkoda tylko, że dzieci do sklepu nie pójdą i obiadu nie ugotują

MaryLux

 
Posty: 159301
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 05, 2023 9:24 Re: Krówka, krówcia i króweczka - Zuzia [*] - wątek 52

Ewa L. pisze:Witajcie kochani.
No i się posypało. W ubiegłym tygodniu zaczęło mnie coś brać. Ból gardła, duszący kaszel, obfite pocenie i ogólnie brak siły. Przeżyłam poniedziałek i wtorek, w środę miałam nockę a po tym cztery dni wolnego. Wszystkie dni przeleżałam w łóżku z grypexem, strepsilsem intenso ,syropem z cebuli i ciepłym mlekiem z masłem, miodem i czosnkiem i bez rezultatu. W poniedziałek byłam tak słaba że zadzwoniłam do kierowniczki ale nie odebrała więc napisałam smsa że nie jestem w stanie przyjąć do pracy. Oddzwoniła żeby zapytać czy idę na zwolnienia gdy potwierdziłam powiedziała że tak myślała i zakończyliśmy rozmowę. Wiem że są na mnie wściekli ale nie miałam wyboru.Czuje się fatalnie jakby pociąg po mnie przejechał. Jestem słaba jak pies i ciągle bieganie do chłodni raczej nie sprawiłoby żeby szybciej mi przeszło. Dostałam antybiotyk, inhalator że sterydem na rozszerzenie oskrzeli i jeszcze masę innych leków i zwolnienie do 16 kwietnia.
Na szczęście z dziećmi wszystko jest ok. Zdrowiutkie, okrąglutkie słodziaki pilnują mnie . Śpią na zmianę lub wszystkie trzy razem ze mną.
Pozdrawiamy wszystkich serdecznie.



Zdrowiej Ewciu :ok: :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72499
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro kwi 05, 2023 15:07 Re: Krówka, krówcia i króweczka - Zuzia [*] - wątek 52

Zdrówka Ewcia :1luvu: :1luvu: :1luvu:

AgaS1987

 
Posty: 3677
Od: Wto mar 12, 2013 9:33

Post » Śro kwi 05, 2023 23:29 Re: Krówka, krówcia i króweczka - Zuzia [*] - wątek 52

Zdrowiej :201461
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46709
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw kwi 06, 2023 10:03 Re: Krówka, krówcia i króweczka - Zuzia [*] - wątek 52

Zdrówka :ok:
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2261
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

Post » Czw kwi 06, 2023 17:49 Re: Krówka, krówcia i króweczka - Zuzia [*] - wątek 52

Ewa L. pisze:Witajcie kochani.
No i się posypało. W ubiegłym tygodniu zaczęło mnie coś brać. Ból gardła, duszący kaszel, obfite pocenie i ogólnie brak siły. Przeżyłam poniedziałek i wtorek, w środę miałam nockę a po tym cztery dni wolnego. Wszystkie dni przeleżałam w łóżku z grypexem, strepsilsem intenso ,syropem z cebuli i ciepłym mlekiem z masłem, miodem i czosnkiem i bez rezultatu. W poniedziałek byłam tak słaba że zadzwoniłam do kierowniczki ale nie odebrała więc napisałam smsa że nie jestem w stanie przyjąć do pracy. Oddzwoniła żeby zapytać czy idę na zwolnienia gdy potwierdziłam powiedziała że tak myślała i zakończyliśmy rozmowę. Wiem że są na mnie wściekli ale nie miałam wyboru.Czuje się fatalnie jakby pociąg po mnie przejechał. Jestem słaba jak pies i ciągle bieganie do chłodni raczej nie sprawiłoby żeby szybciej mi przeszło. Dostałam antybiotyk, inhalator że sterydem na rozszerzenie oskrzeli i jeszcze masę innych leków i zwolnienie do 16 kwietnia.
Na szczęście z dziećmi wszystko jest ok. Zdrowiutkie, okrąglutkie słodziaki pilnują mnie . Śpią na zmianę lub wszystkie trzy razem ze mną.
Pozdrawiamy wszystkich serdecznie.

Zdrówka życzę, a kierowniczką się nie przejmuj, z doświadczenia wiem,że chorba może tak powalic,że człowiek nie ma siły nawet wstać z łóżka. Wypoczywaj i tyle.
Żadne niebo nie będzie niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.

Myszorek

 
Posty: 4802
Od: Czw sie 08, 2019 8:34

Post » Pt kwi 07, 2023 10:25 Re: Krówka, krówcia i króweczka - Zuzia [*] - wątek 52

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25465
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa


Post » Sob kwi 08, 2023 12:45 Re: Krówka, krówcia i króweczka - Zuzia [*] - wątek 52

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25465
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 08, 2023 18:25 Re: Krówka, krówcia i króweczka - Zuzia [*] - wątek 52

Spokojnych Świąt!
Obrazek
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59703
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 08, 2023 18:36 Re: Krówka, krówcia i króweczka - Zuzia [*] - wątek 52

Dobrego czasu na Święta :P

Anna2016

 
Posty: 10403
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Nul i 117 gości