Niuniuś , Misia i Isia witają

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 13, 2022 13:58 Re: Niuniuś i Misia witają

No tak, każde tricotum jest inne… U nas też bardziej kocur się małą zajmował. Z tym że średniaczka trochę czasem małą też liznęła, a mała nie uciekała.
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11137
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lis 13, 2022 21:43 Re: Niuniuś i Misia witają

cudnie się to czyta

MaryLux

 
Posty: 159318
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 18, 2022 11:29 Re: Niuniuś i Misia witają

Dzień dobry :) Ciocia z wujkiem powiedzieli że dzisiaj ja mam opowiadać .
W ciągu ostatnich dni ,na forum pojawiło się sporo bardzo smutnych postów ,kotki chorują a także odchodzą za Tęczowy Most. Duży nam to czytał i było nam i jemu bardzo przykro , powiedział że trochę głupio jest mu pisać jak to u nas jest fajnie ,kiedy w koło tyle niedobrego się dzieje. Taka jest naturalna kolej rzeczy a żyć trzeba dalej.
Znacie mnie już wszyscy ,nazywam się Isia i dzisiaj mija tydzień odkąd mieszkam w nowym domu z Dużym ,ciocią Misią i wujkiem Niuńkiem . :ryk:
Obrazek
Duży mówi że jestem na jakimś "tymczasie" ,ale co on tam wie i tak nikt się po mnie nie zgłosi ,a mnie tu jest bardzo dobrze :D
Jestem żarłokiem ,nie wybrzydzam ,jem karmę mokrą ,suchą ,surowe mięso ,wszystko mi smakuje.
Wujek z ciocią już się dogadali i oboje bawią się ze mną ,ale też dużo uczą . Bo ja na początku nie wiedziałam że nie wolno gryźć i drapać z całych sił,a teraz już wiem :lol: . Przeważnie bawimy się w polowanie ,ja z kanapy wskakuję ciotce albo wujkowi na grzbiet ,potem oni uciekają a ja ich gonię ,jak dogonię to ja uciekam a oni mnie gonią. Duży powiedział że jestem taka szybka że nie można mi zrobić zdjęcia w trakcie zabawy.
Bardzo mi się tu podoba ,gdzie tylko dam radę mogę sobie wchodzić :ryk: ,mam dużo zabawek. Jak się najem to myję się i idę spać.
Obrazek
Jestem cały czas pod czujnym okiem wujka ,jak za długo nie wstaję to wujek przychodzi zobaczyć czy ze mną wszystko w porządku.
Obrazek
Po takiej wizycie zazwyczaj wstaję i zabawa zaczyna się od nowa .
Obrazek
Ciocia bierze w zęby piórka i ucieka ciągnąc za sobą całą wędkę ,a ja ją gonię .
I tak mija dzień za dniem, od wczoraj jest ponuro ,a dzisiaj pada śnieg , ciocia z wujkiem siedzą na parapecie i patrzą co to takiego.
Aaaa ,drogie ciocie ,jeszcze coś Wam powiem ale tak po cichu .
Jak tu przyjechałam ,byłam taka zamotana,nowe miejsce ,tyle nowych rzeczy ,ciocia z wujkiem mówiący to wolno ,tego nie wolno ,a ja taka malutka,normalnie nie ogarniałam całej sytuacji. I z tego wszystkiego zamiast do kuwety (którą mi Duży pokazał) nawaliłam Dużemu pod kołdrę i tak ładnie przykryłam że nie było nic czuć . A że nikt mnie nie pilnował to i sikanie mi się spodobało. Po kilku godzinach namierzyli mnie że sikam na prześcieradło ,no i odkryli wszystko :201422
Mama Aga przebrała pościel i od tej chwili jak tylko robiłam jakieś podejście ,lądowałam w kuwecie. A że Duży do poniedziałku siedzi w domu bo mu się oko zepsuło ,to mnie skutecznie pilnował.
Wieczorem Duży patrzy a pod kuwetą kolejka ,ciocia w środku,wujek siedzi obok wejścia i czeka no to ja też usiadłam obok i patrzę ,za czym ta kolejka 8O
Duży mówi nie,tak nie może być .Na drugi dzień pojechał i przywiózł ogromną kuwetę ,taką na "majkuna", jak do niej wchodzę to czuję się jak na hali dworca głównego we Wrocławiu :ryk:
Wymył ją, powycierał,poskładał i nasypał pelletu. Obok postawił naszą starą ,też odświeżoną . Tego wieczora wchodziliśmy do nowej ale tylko pozwiedzać ,bo wujek Niuniek do późnych godzin nocnych ,robił odbiór techniczny .
Po północy Duży słyszy jakiś hałas ,przychodzi ,patrzy wujek Niuniek wymontował z pokrywy filtry węglowe :ryk: ,Duży pyta "Niuniuś " co z nimi nie teges ? Niuniuś że nic tylko chciał sprawdzić wkłady ,ale jest ok.
Więc Duży poskładał filtry i poszedł spać .
Rano Duży obserwował co się będzie działo.
A ciocia Misia ,na zmianę z wujkiem wołali mnie ,a jak przyszłam to wchodzili do nowej kuwety ,a ja za nimi i tak załapałam o co im chodzi.
Od trzech dni Duży już mnie nie pilnuje ,chociaż śpię na jego łóżku. Jak się obudzę ,przeciągam się i idę w stronę kuwety, po drodze mijam miski z jedzeniem i wodą ,coś przegryzam i idę tam gdzie mam iść.
Ale na wszelki wypadek jak Duży wychodzi z domu to zamyka swój pokój,mówi "żeby cię Iśka nie kusiło" :ryk:
Jak wcześniej wspomniałam ,w nocy śpię z Dużym na poduszce ,czasem dołącza do nas Niuniuś .
Ostatnio edytowano Śro lis 23, 2022 16:13 przez januszek, łącznie edytowano 2 razy

januszek

 
Posty: 201
Od: Śro cze 08, 2022 21:25
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt lis 18, 2022 11:44 Re: Niuniuś i Misia witają

Isiu ale szczęśliwy domek Ci się trafił :1luvu:
Zazdroszczę Ci cioci i wujka, moja ciocia Pusia mnie nie lubi i cały czas chce mi dołożyć i wygonić z domku :placz:
Zuzia

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25477
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 18, 2022 12:09 Re: Niuniuś i Misia witają

Gosiagosia pisze:Isiu ale szczęśliwy domek Ci się trafił :1luvu:
Zazdroszczę Ci cioci i wujka, moja ciocia Pusia mnie nie lubi i cały czas chce mi dołożyć i wygonić z domku :placz:
Zuzia

Zuziu ,tak mi przykro :201461 , też kiedyś miałam takiego wujka Farfocla :cry:

januszek

 
Posty: 201
Od: Śro cze 08, 2022 21:25
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt lis 18, 2022 12:14 Re: Niuniuś i Misia witają

No jaka piekna i optymistyczna opowiesc malutkiej, a jaka fota z okraglym brzuszkiem spiącym do wycalowania! :1luvu:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84536
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pt lis 18, 2022 12:22 Re: Niuniuś i Misia witają

zuza pisze:No jaka piekna i optymistyczna opowiesc malutkiej, a jaka fota z okraglym brzuszkiem spiącym do wycalowania! :1luvu:

Ciociu ,brzuszka wycałować się nie da bo całujący będzie miał buźkę w paski a może i w kratkę :D

januszek

 
Posty: 201
Od: Śro cze 08, 2022 21:25
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt lis 18, 2022 12:43 Re: Niuniuś i Misia witają

januszek pisze:
zuza pisze:No jaka piekna i optymistyczna opowiesc malutkiej, a jaka fota z okraglym brzuszkiem spiącym do wycalowania! :1luvu:

Ciociu ,brzuszka wycałować się nie da bo całujący będzie miał buźkę w paski a może i w kratkę :D

Podejrzewam, że niektórzy by zaryzykowali

MaryLux

 
Posty: 159318
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 18, 2022 12:52 Re: Niuniuś i Misia witają

januszek pisze:
zuza pisze:No jaka piekna i optymistyczna opowiesc malutkiej, a jaka fota z okraglym brzuszkiem spiącym do wycalowania! :1luvu:

Ciociu ,brzuszka wycałować się nie da bo całujący będzie miał buźkę w paski a może i w kratkę :D


Jeśli kotek nie pozwala się miziać i dotykać po całym swoim szanownym jestestwie, można go do tego przyzwyczajać przy pomocy codziennego masażu.
Masaż się wykonuje, jak kot jest rozespany. Powinien trwac okołu 8 minut. Zaczyna się od łebka, a potem stopniowo przesuwa na tyłokocie i podkocie i łapki oczywiście.
Na początku robi się tak długo, jak kotek pozwoli i tam gdzie pozwoli, jak grzbiecik nie, to z powrotem głowa, jak dupka nie, to z powrotem szyja i kark.
Dotyk jest dość mocny, to nie jest takie gładzenie po wierzchu.
W opiece nad kotem domowym dobrze jest, żeby kot pozwalał się dotykać wszędzie, dla zabiegów pielęgnacyjnych, dla leczenia.
A jak kot jest młody, to można go do tego przywyczaić.
Filmik poglądowy:
https://www.youtube.com/watch?v=UpDihAQWZ8s
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14195
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pt lis 18, 2022 14:47 Re: Niuniuś i Misia witają

Isiuniu :1luvu:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46709
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob lis 19, 2022 23:35 Re: Niuniuś i Misia witają

:201461 :201461 :201461

MaryLux

 
Posty: 159318
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lis 20, 2022 18:26 Re: Niuniuś i Misia witają

mimbla64 pisze:
januszek pisze:
zuza pisze:No jaka piekna i optymistyczna opowiesc malutkiej, a jaka fota z okraglym brzuszkiem spiącym do wycalowania! :1luvu:

Ciociu ,brzuszka wycałować się nie da bo całujący będzie miał buźkę w paski a może i w kratkę :D


Jeśli kotek nie pozwala się miziać i dotykać po całym swoim szanownym jestestwie, można go do tego przyzwyczajać przy pomocy codziennego masażu.
Masaż się wykonuje, jak kot jest rozespany. Powinien trwac okołu 8 minut. Zaczyna się od łebka, a potem stopniowo przesuwa na tyłokocie i podkocie i łapki oczywiście.
Na początku robi się tak długo, jak kotek pozwoli i tam gdzie pozwoli, jak grzbiecik nie, to z powrotem głowa, jak dupka nie, to z powrotem szyja i kark.
Dotyk jest dość mocny, to nie jest takie gładzenie po wierzchu.
W opiece nad kotem domowym dobrze jest, żeby kot pozwalał się dotykać wszędzie, dla zabiegów pielęgnacyjnych, dla leczenia.
A jak kot jest młody, to można go do tego przywyczaić.
Filmik poglądowy:
https://www.youtube.com/watch?v=UpDihAQWZ8s

Dzięki,będziemy próbować .
Muszę się jeszcze pochwalić.Wczoraj musiałem wyskoczyć do pracy i nie było mnie w domu prawie 10 godzin ,myślałem że dam radę szybciej ,ale od początku nic nie szło dobrze :D
Nie zamykałem swojego pokoju i powiem szczerze że spodziewałem się w łóżku kuwetowych niespodzianek od Iśki. Pierwszy raz została tylko z dużymi kotami ,bez człowieka ,na tak długi czas.
Wróciłem ok.6 rano ,wchodzę do przedpokoju ,a tu wszystkie kotki wychodzą z mojego pokoju. Przywitałem się z każdym po kolei ,wchodzę do pokoju i widzę na kołdrze trzy wygniecione miejsca ,dotykam ,ciepłe.
Wszystkie spały razem na łóżku ,co im się nie zdarza jak jestem w domu.
Iśka zdała egzamin na 6, dostała za to surową pierś z kurczaka ,którą z apetytem zajadała ,a jak któryś z dużych kotów za blisko podchodził to buczała na niego.

januszek

 
Posty: 201
Od: Śro cze 08, 2022 21:25
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie lis 20, 2022 18:40 Re: Niuniuś i Misia witają

Jaki słodki najedzony koci brzusio :1luvu: .
Czytam wszystko z wciąż taką samą przyjemnością. Niech Wam się układa!
Boogie (15.04.2012), Bruno (5.06.2020), Nikoś (20.05.2023) & Cheetos (maj 2022)

drx Bury (')2016
drx Rudy (')2011

Cheetos

Avatar użytkownika
 
Posty: 1961
Od: Śro lip 06, 2022 17:50
Lokalizacja: - Czarna Wieś -

Post » Nie lis 20, 2022 19:23 Re: Niuniuś i Misia witają

Grzeczne koteły!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84536
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Nie lis 20, 2022 21:27 Re: Niuniuś i Misia witają

Mądre kotki!

MaryLux

 
Posty: 159318
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], jolabuk5 i 107 gości