Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
januszek pisze:A sierść stała się już w domu ,naturalnym składnikiem powietrza i jedzenia
MaryLux pisze:Isiu, powiedz Dużemu, że mleko jest błeeeeeeeeeeeeee i nawet moja Duża tak uważa. Wyjątkowo przyznaję jej rację
Gina
pibon pisze:januszek pisze:A sierść stała się już w domu ,naturalnym składnikiem powietrza i jedzenia
Hahaha, tak jest! Chcialabym czasem sasiadce karmiacej koty zaniesc jakis wypiek ale nie, boje sie ze koci wlos tam (na pewno) bedzie.
januszek pisze:Dziękujemy wszystkim za życzenia i Wam też życzymy zdrowych ,spokojnych i ciepłych świąt.MaryLux pisze:Isiu, powiedz Dużemu, że mleko jest błeeeeeeeeeeeeee i nawet moja Duża tak uważa. Wyjątkowo przyznaję jej rację
Gina
A to ciekawe dlaczego? Jak Duży był mały to pił mleko,jak chodził do szkoły to poili go mlekiem a jak jeździ na urlop (tylko G.Sowie lub okolice Jeleniej Góry) zawsze agroturystyka ze zwierzętami gospodarskimi, to po przyjeździe na miejsce najpierw szuka pasieki i kupuje 2l miodu i zamawia gdzieś blisko mleko od krowy. Rano zasuwa po świeże bułki ,po drodze zabiera litr mleka . Przez dwa tygodnie na śniadanie je bułki maczane w miodzie i popija świeżym ,nieprzegotowanym mlekiem od krowy i nigdy nie miał z tego powodu jakichś problemów gastrycznych
Może i jest niezdrowe , fajki też są niezdrowe a nasz Duży pali i to dwie paki dziennie i nie ma zamiaru przestać.pibon pisze:januszek pisze:A sierść stała się już w domu ,naturalnym składnikiem powietrza i jedzenia
Hahaha, tak jest! Chcialabym czasem sasiadce karmiacej koty zaniesc jakis wypiek ale nie, boje sie ze koci wlos tam (na pewno) bedzie.
Nie przejmuj się tylko zanieś ,ona ma to zjeść a nie kombinować co jest w środku .Może wieczorem przy lampie w pokoju wszystkiego nie zobaczy
januszek pisze: fajki też są niezdrowe a nasz Duży pali i to dwie paki dziennie i nie ma zamiaru przestać.
pibon pisze:januszek pisze: fajki też są niezdrowe a nasz Duży pali i to dwie paki dziennie i nie ma zamiaru przestać.
To niedobrze.
MaryLux pisze:pibon pisze:januszek pisze: fajki też są niezdrowe a nasz Duży pali i to dwie paki dziennie i nie ma zamiaru przestać.
To niedobrze.
Niechby się ograniczył do jednej paki!
pibon pisze:januszek pisze:A sierść stała się już w domu ,naturalnym składnikiem powietrza i jedzenia
Hahaha, tak jest! Chcialabym czasem sasiadce karmiacej koty zaniesc jakis wypiek ale nie, boje sie ze koci wlos tam (na pewno) bedzie.
Sigrid pisze:pibon pisze:januszek pisze:A sierść stała się już w domu ,naturalnym składnikiem powietrza i jedzenia
Hahaha, tak jest! Chcialabym czasem sasiadce karmiacej koty zaniesc jakis wypiek ale nie, boje sie ze koci wlos tam (na pewno) bedzie.
Moja przyjaciółka mawiała, że szarlotka bez kowciwłosa jest niejadalna
Sigrid pisze:Jaki mutant? Miśka wygląda super!!!
Hana pisze:Przeczytałam cały wątek, uff.
Zgrana z Was ludzko-kocia rodzina i obłędni opowiadacze.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], MaryLux i 147 gości