Omne trikotum perfectum! Odliczanie…

[mir.ka]

Ja często mam ochotę poobgryzać uszka Ofelkowe I co najdziwniejsze, Ofelczę by mi na to pozwoliło Wypróbowane! (nie gryzłam co prawda, tylko obcmokałam, a Ofelii się podobało!)

Doskonale Cię rozumiem
Ja bym Bezi uszy zjadła
Felka brzuszek, Bajki pyszczek
Nieraz chęć ta mnie napadła

Owszem, cmokać ucho mogę
Gorzej z brzusiem, ryzykowne
Ale takie apetyczne
Jest to brzucho przecudowne…

i to jeszcze jak
ja codziennie dostaję kolorową łapinkę do cmoknięcia

[MB&Ofelia]

Oj, tak! Cmokanie brzusia może się skończyć łapoczynami z udziałem pazurów

[Nul]

Ja często mam ochotę poobgryzać uszka Ofelkowe I co najdziwniejsze, Ofelczę by mi na to pozwoliło Wypróbowane! (nie gryzłam co prawda, tylko obcmokałam, a Ofelii się podobało!)

Doskonale Cię rozumiem
Ja bym Bezi uszy zjadła
Felka brzuszek, Bajki pyszczek
Nieraz chęć ta mnie napadła

Owszem, cmokać ucho mogę
Gorzej z brzusiem, ryzykowne
Ale takie apetyczne
Jest to brzucho przecudowne…

i to jeszcze jak
ja codziennie dostaję kolorową łapinkę do cmoknięcia

Mir.ko droga, Ty powinnaś
Łap szesnaście cmokać rano
Rudych oraz kolorowych
Każdą czule i tak samo

[mir.ka]

Ja często mam ochotę poobgryzać uszka Ofelkowe I co najdziwniejsze, Ofelczę by mi na to pozwoliło Wypróbowane! (nie gryzłam co prawda, tylko obcmokałam, a Ofelii się podobało!)

Doskonale Cię rozumiem
Ja bym Bezi uszy zjadła
Felka brzuszek, Bajki pyszczek
Nieraz chęć ta mnie napadła

Owszem, cmokać ucho mogę
Gorzej z brzusiem, ryzykowne
Ale takie apetyczne
Jest to brzucho przecudowne…

i to jeszcze jak
ja codziennie dostaję kolorową łapinkę do cmoknięcia

Mir.ko droga, Ty powinnaś
Łap szesnaście cmokać rano
Rudych oraz kolorowych
Każdą czule i tak samo

niestety reszta niechętna , ale te dwie łapki, które dostaje w zupełności mi wystarczą

[Nul]

Ja często mam ochotę poobgryzać uszka Ofelkowe I co najdziwniejsze, Ofelczę by mi na to pozwoliło Wypróbowane! (nie gryzłam co prawda, tylko obcmokałam, a Ofelii się podobało!)

Doskonale Cię rozumiem
Ja bym Bezi uszy zjadła
Felka brzuszek, Bajki pyszczek
Nieraz chęć ta mnie napadła

Owszem, cmokać ucho mogę
Gorzej z brzusiem, ryzykowne
Ale takie apetyczne
Jest to brzucho przecudowne…

i to jeszcze jak
ja codziennie dostaję kolorową łapinkę do cmoknięcia

Mir.ko droga, Ty powinnaś
Łap szesnaście cmokać rano
Rudych oraz kolorowych
Każdą czule i tak samo

niestety reszta niechętna , ale te dwie łapki, które dostaje w zupełności mi wystarczą

Ach, rozumiem, w takim razie
One dwie reprezentują
Wszystkie koty, które pewnie
Tak całować się krępują

[jolabuk5]

Ach, Nul, jak dobrze nauczyłaś się mówić wierszem!

[Nul]

Kto ma takie szczupłe ciałko?
Kto się w każdym pudle mieści?
Kto ostrożny, że aż nie wie
Czy się z Dużą lubi pieścić?





Kto się tapla w każdej wodzie?
Kto wyć lubi tak nad ranem?
Kto gołębie łapie w locie
Bezidełko me kochane!


Jest pudełko, jest zabawa!
Chyba że się sennie zrobi
Prawda, że urocza kotka
Każde pudło przyozdobi?

[madrugada]

Śliczna koteczka, pieknie wierszem opisana
Bezia jest urocza

[Nul]

Bezia uprzejmie dziękuje
Dobranoc życzy Nolince
I mruczy jako traktorek
To miłe jest w tej dziewczynce

[MaryLux]

[madrugada]

Bezia uprzejmie dziękuje
Dobranoc życzy Nolince
I mruczy jako traktorek
To miłe jest w tej dziewczynce

Mruczenie jak traktor - to jest to, czego mi brakuje przy Nolinie. Ona mruczy prawie bezdźwięcznie.

[Nul]

Bezia uprzejmie dziękuje
Dobranoc życzy Nolince
I mruczy jako traktorek
To miłe jest w tej dziewczynce

Mruczenie jak traktor - to jest to, czego mi brakuje przy Nolinie. Ona mruczy prawie bezdźwięcznie.

A to całkiem tak jak Bajka
Jej mruczenie - wibrowaniem
Więc wibruje po cichutku
Lecz uroczo, moim zdaniem

[jolabuk5]

Kto ma takie szczupłe ciałko?
Kto się w każdym pudle mieści?
Kto ostrożny, że aż nie wie
Czy się z Dużą lubi pieścić?





Kto się tapla w każdej wodzie?
Kto wyć lubi tak nad ranem?
Kto gołębie łapie w locie
Bezidełko me kochane!


Jest pudełko, jest zabawa!
Chyba że się sennie zrobi
Prawda, że urocza kotka
Każde pudło przyozdobi?

Jaka śliczna Bezia I wierszyk

[Nul]

Jak ciepło… Świat ciężko oddycha
I koty chcą przespać dzień cały
Nie jedzą, któż miałby apetyt
W upały, upały, upały…

I człowiek się wolniej dziś rusza
I lepiej odpocząć dziś w cieniu
Więc może też wrócę do łóżka
I nikt nie zakrzyknie: ty leniu…


Edit:
Choć jest jeden plus tych upałów
Że Feliś swe brzunio pokaże
Że śpi w tej przepięknej pozycji
A ja nań spoglądam i marzę…

[mir.ka]

Bezia uprzejmie dziękuje
Dobranoc życzy Nolince
I mruczy jako traktorek
To miłe jest w tej dziewczynce

Mruczenie jak traktor - to jest to, czego mi brakuje przy Nolinie. Ona mruczy prawie bezdźwięcznie.

A to całkiem tak jak Bajka
Jej mruczenie - wibrowaniem
Więc wibruje po cichutku
Lecz uroczo, moim zdaniem

Elenka tez tak cichutko mruczy