To oczywiste
Ale jak się obudzi to istne szaleństwo ?
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mir.ka pisze:
W dzień to niekoniecznie, ale wieczorem musi posprawdzać wszystkie szafki czy czasem nie da się któreś otworzyć i wyrzucić ubrania. A później przychodzi na moje kolana żeby się poprzytulać.
Gosiagosia pisze:
W dzień to niekoniecznie, ale wieczorem musi posprawdzać wszystkie szafki czy czasem nie da się któreś otworzyć i wyrzucić ubrania. A później przychodzi na moje kolana żeby się poprzytulać.
madrugada pisze:Doczytuję, a raczej (do)oglądam na własnym komputerze.
Fotostory z Rudzinką jest The Best
Tofik chyba lekko senny w cieple kominka
Elenka, siła spokoju, śliczna.
Daisy, śpi, jak niewinne dziecko. Urocza
Nul pisze:Hm, Daisy mi się skojarzyła z takim kocykiem uszczelniającym szczeliny w oknach, wiecie, taki koc czy inne coś… Akurat sama tak wczoraj jedno z okien już „osłaniałam” przed chłodem… A ona leży całkiem podobnie jak ten mój kocyk Oczywiście jest ładniejsza!
Ciepełka życzymy!
mir.ka pisze:Nul pisze:Hm, Daisy mi się skojarzyła z takim kocykiem uszczelniającym szczeliny w oknach, wiecie, taki koc czy inne coś… Akurat sama tak wczoraj jedno z okien już „osłaniałam” przed chłodem… A ona leży całkiem podobnie jak ten mój kocyk Oczywiście jest ładniejsza!
Ciepełka życzymy!
Ciepełka to chcielibysmy jeszcze trochę na zewnątrz, bo tak jakos szybko zimno się zrobiło
Wiem o jakim uszczelniaczu piszesz, widziałam takie, moze faktycznie Daisy takie cos przypomina jak się wyciągnie
Nul pisze:mir.ka pisze:Nul pisze:Hm, Daisy mi się skojarzyła z takim kocykiem uszczelniającym szczeliny w oknach, wiecie, taki koc czy inne coś… Akurat sama tak wczoraj jedno z okien już „osłaniałam” przed chłodem… A ona leży całkiem podobnie jak ten mój kocyk Oczywiście jest ładniejsza!
Ciepełka życzymy!
Ciepełka to chcielibysmy jeszcze trochę na zewnątrz, bo tak jakos szybko zimno się zrobiło
Wiem o jakim uszczelniaczu piszesz, widziałam takie, moze faktycznie Daisy takie cos przypomina jak się wyciągnie
O tak, zewnętrzne ciepełko by było jeszcze super!
Październik potrafi być piękny, ale nie zawsze… Może w tym roku się uda?
mir.ka pisze:Nul pisze:mir.ka pisze:Nul pisze:Hm, Daisy mi się skojarzyła z takim kocykiem uszczelniającym szczeliny w oknach, wiecie, taki koc czy inne coś… Akurat sama tak wczoraj jedno z okien już „osłaniałam” przed chłodem… A ona leży całkiem podobnie jak ten mój kocyk Oczywiście jest ładniejsza!
Ciepełka życzymy!
Ciepełka to chcielibysmy jeszcze trochę na zewnątrz, bo tak jakos szybko zimno się zrobiło
Wiem o jakim uszczelniaczu piszesz, widziałam takie, moze faktycznie Daisy takie cos przypomina jak się wyciągnie
O tak, zewnętrzne ciepełko by było jeszcze super!
Październik potrafi być piękny, ale nie zawsze… Może w tym roku się uda?
Obserwuje prognozy pogody, bo czekam na cebulki wiosennych kwiatów i przecież nie będę ich sadzić w zimnie i deszczu. Bryyyyyy. A tu codziennie zapowiadają deszcze, choć temperatura ma wynosić kilkanaście stopni ,to jeszcze nie najgorzej. Kotom chyba jest zimno, chodzi mi o małe dziewczyny - Daisy i Elenkę, bo pchają się do łóżka i ciężko się wyspać jak kot ściąga kołdrę, lub lezy tak przytulony, że ciężko się ruszyć.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 85 gości