Strona 1 z 1

Skąd w Was tyle siły? Żałoba

PostNapisane: Sob mar 26, 2022 13:08
przez Gonitwa.myśli
Skąd Wy bierzecie tyle siły przy tej ilości pupili?
3 dni temu odeszła moja Depresja [*]. Miała równe 20 lat. Niewychodząca. I ja caly czas płacze, gdzie się nie odwróce tam Ona jest. Niby byla ostatnio już słabsza i niby wiedziałam... ale.. Wiem, że to egoistyczne z mojej strony, mnóstwo kociaków odchodzi wcześniej, wszystko wiem.
Jak sie pozbierać? Skąd u Was taka siła?
Pozdrawiam

Re: Skąd w Was tyle siły? Żałoba

PostNapisane: Sob mar 26, 2022 15:17
przez Anatolek
To żaden egoizm. To najnormalniejsza w świecie żałoba, po ukochanym członku rodziny.
Nie kalaj się za tę rozpacz. Płacz, mocno płacz, bo masz absolutne prawo do takich emocji.

Myslę, że nikt z nas nie ma siły, o której wspominasz. Jesteśmy wszyscy stawiani przed faktem dokonanym i tak jak Ty, zmierzamy się z tym nieukojonym bólem.

Nie powiem Ci, że ból minie... bo nie minie. Czas wcale nie leczy ran. Jedynie co robi, to uczy z nimi żyć.

Pierwsza moja żałoba miała miejsce w lutym 2015 roku, kiedy odszedł mój ukochany Anatolek <3 [*] Moja wielka miłość, Kocio, który dawał nam radość swoją obecnoscią przez 15 lat. Odszedł i pozostawił po sobie niewyobrażalną pustkę ...

W styczniu bieżącego roku, musiałam pomóc odejść mojej Amelci <3 [*] Płaczę, często płaczę ...

Dodatkowo, opiekuję się bezdomnymi kotami. Spośród nich, musiałam pomóc odejść wielu, tuląc w ramionach, "trzymając za łaputkę" .....

Podeślę Ci wiersz Franciszka Klimka, który właśnie o tym pisze ...

Zapłacz
Kiedy odejdzie,
Jeśli cię serce zaboli,
Że to o wiele za wcześnie
Choć może i z Bożej woli.

Zapłacz
Bo dla płaczących
Niebo bywa łaskawsze
Lecz niech uwierzą wierzący,
Że on nie odszedł na zawsze.

Zapłacz
Kiedy odejdzie,
Uroń łzę jedną i drugą,
I – przestań
Nim słońce wzejdzie,
Bo on nie odszedł na długo.

Potem
Rozglądnij się wkoło
Ale nie w górę
Patrz nisko
I – może wystarczy zawołać,
On może być już tu blisko…

A jeśli ktoś mi zarzuci,
Że świat widzę w krzywym lusterku,
To ja powtórzę:
On wróci
Choć może i w innym futerku…

(Franciszek Klimek)

Przytulam Cię mocno <3

Re: Skąd w Was tyle siły? Żałoba

PostNapisane: Sob mar 26, 2022 16:16
przez Nul
A ja jeszcze nie wiem, jak to będzie… Własne koty mam od kilku lat zaledwie, jeszcze są wszystkie… I potrafię się bać na zapas… I wiem, że będzie bolało… I nie wiem, co Ci napisać… Że dałaś/daliście kotce tyle kat szczęśliwego życia i to się liczy?
Miau…

Re: Skąd w Was tyle siły? Żałoba

PostNapisane: Sob mar 26, 2022 20:00
przez Gonitwa.myśli
Dzięki za ciepłe słowa. Ból jest przeokrutny. 20 lat razem.
Ale czytałam tu wiele historii i po prostu jesteście niesamowici.

Re: Skąd w Was tyle siły? Żałoba

PostNapisane: Sob mar 26, 2022 21:42
przez Kinnia
od wielu lat ratuję i tymczasuję
a w związku z tym bywa różnie
zawsze boli tak samo i wiem, że będzie boleć
nie mam sposobu
ogarniam się bo stado czeka i muszę się nimi zająć

Re: Skąd w Was tyle siły? Żałoba

PostNapisane: Sob mar 26, 2022 22:25
przez jolabuk5
Cytowałam już w innych wątkach, ale powtórzę i tutaj. Może Ci jakoś pomoże...
Testament Kota:
"Ludzie, nim odejdą zapisują w testamencie swój dom i wszystko co mają tym, którzy zostają . Gdybym mógł swoimi łapkami zrobić tak samo, moja Ostatnia Wola wyglądałaby tak :
- mój szczęśliwy dom
- moją miseczkę i posłanie
- kolana, na których kładę głowę
- ręce, które głaszczą
- głos, który mnie woła
- serce, które mnie kocha
zapisuję w Ostatniej Woli głodnemu, chudemu, smutnemu przerażonemu Kotu w Potrzebie.
Kochany Człowieku, Twoja miłość, to wszystko co mam, więc gdy odejdę nie mów "już nigdy nie pokocham innego kota", lecz wypełnij mój testament i daj wszystko, co miałem, komuś, kto tego bardzo potrzebuje.
Twój Kot"

https://www.facebook.com/Fundacja.JOKOT ... 944178868/

Re: Skąd w Was tyle siły? Żałoba

PostNapisane: Sob mar 26, 2022 22:27
przez Sierra
Cóż powiedzieć... To boli. Nie ważne ile zwierzaków już pożegnaliśmy to zawsze boli.

Płacz, jeśli tylko przynosi ci to ulgę.

Re: Skąd w Was tyle siły? Żałoba

PostNapisane: Sob mar 26, 2022 22:30
przez jolabuk5
Znasz Pamiętnik Babuni Katarzyny Ryrych? To byłaby dobra lektura na ten czas. Płacze się przy niej nieustannie, ale to dobre łzy, bo większość historii kończy się dobrze.
Mam w wersji elektronicznej, jak chcesz, mogę Ci wysłać na maila.

Re: Skąd w Was tyle siły? Żałoba

PostNapisane: Nie mar 27, 2022 7:25
przez Gonitwa.myśli
Dziękuję Wszystkim za ciepłe słowa.
Jolabuk5 "Testamentu" nie znałam (Depresja miała żyć wiecznie, taki był plan). Oczywiście się poryczałam. Za propozycję książki bardzo dziękuję, ale na to za wcześnie. Musze to sobie w głowie poukładać i zaakceptować, że Jej nie ma. Na razie jestem chyba w fazie negacji.
Pozdrawiam Wszystkich

Re: Skąd w Was tyle siły? Żałoba

PostNapisane: Nie mar 27, 2022 15:02
przez zuza
Zegnajac płaczemy. A potem pochylamy się nad kolejnym potrzebującym.
Bo dobry dom się nie może marnować.