Tom 11 2 plus 2. Czajnik, Łaciat, Nina i Matylda nocne marki

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 13, 2022 20:36 Re: Tom 11 dwa plus jeden

Gosiagosia pisze:Jak wy to robicie że nie izolujecie kotów i pięknie się dogadują a u mnie chyba izolacja będzie zawsze. :placz:

U mnie bywało że izolacja była potrzebna. Tutaj wydawała się niekoniecznie tylko dlatego xe kocury oba ugodowe a kotką tylko panikara.Zeby spróbować beż izolacji trzeba naprawdę zrównoważonych kotów...

Kiedy wzięłam Leosia była izolacja. Kasy wzięłam Molly Hooper była izolacja. To samo z Filemonem.

I wtedy było tak że była kratka w drzwiach i koty się na siebie pluły przez te kratkę. A dopiero kiedy przestawały na siebie zwracać uwagę to siatka była zdejmowana.
Wcale nie zawsze było beż.

Teraz jest polizolacja. To znaczy Krowek jest zamykany w kuchni na noc i kiedy wychodzę. Koty są razem tylko kiedy ja nad nimi czuwam. To nie jest tak że wszystko na żywioł;)

A że wciaz pracuje z domu to i dużo czasu koty są razem.

Teraz krowek płacze zamknięty w kuchni A ja zakrapiam Czajnika I zmierzam do wyrka...

Dziś było pierwsze niuchniecie Krowka i Ninki beż syczenia.

W środę wet. Kontrola oczka Czajnisia i krowkowego ucha, bo jakaś wydzielina jest.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84903
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pon cze 13, 2022 20:57 Re: Tom 11 dwa plus jeden

Nie mam kratki w drzwiach a drzwi nowe więc szkoda mi zakładać klapkę.
No cóż może wreszcie kiedyś się zaakceptują.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25563
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 13, 2022 22:33 Re: Tom 11 dwa plus jeden

Kiedy zamknęłam w piwnicy na całą zimę dziką kotkę, która się potwornie bała podwórkowego kocura (a on ją gonił) i koty przez parę miesięcy widywały się przez kratkę w oknie piwnicznym, to też po usunięciu kratki koty przywitały się jak starzy przyjaciele. Coś w tym jest. Zresztą po tych miesiącach kocurowi ostatecznie spadł poziom testosterony (przedtem jak gonił kotkę, był niedawno po kastracji), co na pewno ułatwiło zaprzyjaźnienie się. :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60437
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 14, 2022 7:57 Re: Tom 11 dwa plus jeden

Gosiagosia pisze:Nie mam kratki w drzwiach a drzwi nowe więc szkoda mi zakładać klapkę.
No cóż może wreszcie kiedyś się zaakceptują.

To kratka wstawiana w drzwi. Nic montowanego. Pokaże na zdjęciach.

Zresztą z braku laku używałam też złożonej i poorzeplatanej wełna suszarki do ubrań.

Obrazek

Obrazek
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84903
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Wto cze 14, 2022 8:14 Re: Tom 11 dwa plus jeden

zuza pisze:
Gosiagosia pisze:Nie mam kratki w drzwiach a drzwi nowe więc szkoda mi zakładać klapkę.
No cóż może wreszcie kiedyś się zaakceptują.

To kratka wstawiana w drzwi. Nic montowanego. Pokaże na zdjęciach.

Zresztą z braku laku używałam też złożonej i poorzeplatanej wełna suszarki do ubrań.

Obrazek

Obrazek

Super sprawa taka kratka! :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60437
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 14, 2022 14:19 Re: Tom 11 dwa plus jeden

https://youtu.be/fSPSwuyxOQ0

Krowek miziajacy sie
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84903
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Wto cze 14, 2022 15:07 Re: Tom 11 dwa plus jeden

zuza pisze:
Gosiagosia pisze:Nie mam kratki w drzwiach a drzwi nowe więc szkoda mi zakładać klapkę.
No cóż może wreszcie kiedyś się zaakceptują.

To kratka wstawiana w drzwi. Nic montowanego. Pokaże na zdjęciach.

Zresztą z braku laku używałam też złożonej i poorzeplatanej wełna suszarki do ubrań.

Obrazek

Obrazek

Super pomysł

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25563
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 16, 2022 10:50 Re: Tom 11 dwa plus jeden

Podobna funkcje spełniała złożonej suszarka na ubrania o którą łatwiej.


Byłam wczoraj na kontroli i Czajniczka czeka usunięcie oka.

Dałoby się tego uniknąć ale on na to oko i tak nie widzi a operacja usunięcia soczewki wymagałaby intensywnego zakrapiania. Gdyby nastąpiło możliwe powikłanie czyli jaskra to na dodatek do śmierci. To dla Czajnisia duży problem, więc usunięcie oka wydaje się lepszym wyborem... zaszyty oczodol nie będzie po wygojeniu wymagał niczego.

W związku z tym czeka nas badanie krwi (w poniedziałek, Krowek też zostanie przebadany). Kciuki miłe widziane.

Przed operacja Czajnika czeka też echoserca że względu na wiek. Muszę się umówić do vetcardii bo nasza kardiolog wyjechana na dłużej.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84903
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Czw cze 16, 2022 10:56 Re: Tom 11 dwa plus jeden

zuza pisze:Podobna funkcje spełniała złożonej suszarka na ubrania o którą łatwiej.


Byłam wczoraj na kontroli i Czajniczka czeka usunięcie oka.

Dałoby się tego uniknąć ale on na to oko i tak nie widzi a operacja usunięcia soczewki wymagałaby intensywnego zakrapiania. Gdyby nastąpiło możliwe powikłanie czyli jaskra to na dodatek do śmierci. To dla Czajnisia duży problem, więc usunięcie oka wydaje się lepszym wyborem... zaszyty oczodol nie będzie po wygojeniu wymagał niczego.

W związku z tym czeka nas badanie krwi (w poniedziałek, Krowek też zostanie przebadany). Kciuki miłe widziane.

Przed operacja Czajnika czeka też echoserca że względu na wiek. Muszę się umówić do vetcardii bo nasza kardiolog wyjechana na dłużej.

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72831
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw cze 16, 2022 11:16 Re: Tom 11 dwa plus jeden

zuza pisze:Podobna funkcje spełniała złożonej suszarka na ubrania o którą łatwiej.


Byłam wczoraj na kontroli i Czajniczka czeka usunięcie oka.

Dałoby się tego uniknąć ale on na to oko i tak nie widzi a operacja usunięcia soczewki wymagałaby intensywnego zakrapiania. Gdyby nastąpiło możliwe powikłanie czyli jaskra to na dodatek do śmierci. To dla Czajnisia duży problem, więc usunięcie oka wydaje się lepszym wyborem... zaszyty oczodol nie będzie po wygojeniu wymagał niczego.

W związku z tym czeka nas badanie krwi (w poniedziałek, Krowek też zostanie przebadany). Kciuki miłe widziane.

Przed operacja Czajnika czeka też echoserca że względu na wiek. Muszę się umówić do vetcardii bo nasza kardiolog wyjechana na dłużej.


Kciuki są :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Najważniejszy jest komfort życia kota :ok:
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=216241

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 7803
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 16, 2022 14:14 Re: Tom 11 dwa plus jeden

Zuza, dobry pomysł na izolację :ok:
Ja wstawiałam w drzwiach izolowanego pokoju siatke z balkonu, na którym w tym czasie szyby dolne nie były rozsuwane

Obrazek
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9466
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 16, 2022 16:36 Re: Tom 11 dwa plus jeden

Ojej, Kciuki za Czajniczka! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60437
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 17, 2022 17:49 Re: Tom 11 dwa plus jeden

Czajnisiu, nasze kciuki też się meldują w komplecie! Trzymaj się, koteczku!
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11252
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 18, 2022 15:50 Re: Tom 11 dwa plus jeden

Dzień 8

Sytuacja cały czas się poprawia.
Czajnik i Krowkin mijaja się bez sykow. Czasem sie wąchają.

Nina wciąż jeszcze na laciatego syczy ale z drugiej strony podchodzi go powąchać. Oczywiście on wąchać jej prawa nie ma.

Krowek uwielbia leżeć przy człowieku, na człowieku, plątać się pod nogami jak się chodzi czy coś robi.

Dziś się reż pierwszy raz bawił. Prześlicznie! W kartonie oolowal na własny ogonek.

Nina po raz pierwszy odkąd łaciaty dołączył znów się sana bawiła wczoraj wieczorem.

W poniedziałek muszę umówić Czajnisia na echoserca. Operacja w przyszła środę...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84903
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Sob cze 18, 2022 15:58 Re: Tom 11 dwa plus jeden

Obrazek

Obrazek

Obrazek
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84903
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Silverblue i 295 gości