» Pt cze 24, 2022 11:58
Re: Tom 11 dwa plus jeden
Dziś w nocy była impra. Po wczorajszych jazdach do weterynarza koty spały całe popołudnie i wieczór jak zabite, takie były zmeczone. Niestety, o 4 rano Krówkinowi się sen skończył i zaczął polowac na swój ogonek w kartonowym domku z drapakiem. Łomot się wtedy niesie po całym domu... Perswazje niestety nic nie dały, musiał się kot troche pobawić i dopiero poszedł spać.